reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

DZiewczyny doradźcie coś na odparzenia.
Moja myszka ma odparzoną siśkę już z 2 tygodnie prawie. Początkowo były tam bąbelki. Teraz bąbelki zeszły ale jest to jeszcze czerwone. Chyba jej to nie boli, bo nie płacze ani nic, jak jej to nacieram.
Próbowałam już:
-Sudocrem
- Nivea krem na odparzenia
- Linomag
- Emolium
Sudocrem i Nivea to dość fajnie przysuszyły, ale teraz dalej to nie chce zejść. Pieluchy zmieniamy często i małą ostatnio wietrzę. Właśnie teraz sobie leży z gołą dupką o patrzy na karuzelę. Czym to zwlczyć?>?????
bephanten jest super...raz posmarowalam odparzona szyjke i na drugi dzien nic nei bylo....doslownie raz!!
a pupke smaruje nim tylk o po kupie...
kupuje duza tube 100gram za 36zl...cos ie oplaca bo mala kosztuje 16 a jest w niej tylko 30g..

Hej laseczki troche nadrabiam ale jeszcze nie skonczylam. U nas nocka tragiczna pierwsza taka odkad maly sie urodzil nawet w szpitalu ladniej spal hehe ale jakos przezylam a wszystko to przez zapchany nosek odciagalam mu przez sen ryk byl niesamowity a pozniej i tak nochal zapchany wiec co chwilke sie budzil i poplakiwal musialam mu materacyk bujac i zasypial ale nie chcialo mi sie ciagle wstawac to sobie lozeczko kolo lozka postawilam i tak bujalam co chwilke a T cwaniak poszedl spac na dol no i taki moj bidulek z tym katarkiem sie meczy ale dzis juz duzo wyciagnelam bo katar luzny no i bylismy na spacerku i mialam kupic kropelki do nosa nasivin ale zobaczylam ze mam w domu takie inne ze szpitala i okazalo sie ze to taki sam sklad wiec dzis mu juz zakropie nochala oby pomoglo za to w dzien dziecko zdrowe smieje sie je normalnie gada bawi sie co za cwaniak:) Tylko z syropem byl cyrk wczoraj mi sie zakrztusil jak mu z pojemniczka nalalam z lyzeczki wypluwal to sprobowalam taka mala strzykawka i jest git wkladam mu ja na jezyk i wciskam po trochu a ten jakby nic lyka a tak to plul jakbym mu trucizne dala:)
Bidulka nasza niech zdrowieje szybko chlopaczyna!!
Ja wywaliłam tubkę Fissana bo smarowałam a efektów żadnych, jakoś nie wierzę w te cuda:p Za to jestem MEGA ZADOWOLONA bo jak zaczęłam na solarium chodzić to mam brzuszek opalony i w ogóle rozstępów nie widzę;D Mój też nie:) Są leeeeedwo zauważalne:)
ale mi nawet nie chodzi o rozstepy tylko o ta wiszaca skore na brzuchu..bo od cwiczen juz mam plaski brzuch i mesnie nawet mi zaczynaja wychodzic...ale skory troch zostalo i na to nic nie poamga;/
Witam,

Troszku mnie nie było więc zaraz zabieram się za nadrabianie zaległości (o ile to będzie możliwe) ...
U Nas ok. poza małym faktem, że zjadło mi się brzoskwinię z puszki :eek: no i teraz ta brzoskwinia wyłazi małemu na buzi czerwonymi plamami ...w dodatku swędzi więc walczymy z tym jak się daje :baffled: z rożnym skutkiem ale chyba dziś jest lepiej ......... chyba naprawdę mamy te AZS bo w nocy objawy swędzenia u małego się nasilają tak ,że muszę nakładać mu niedrapki.
Mocno się zastanawiam czy nie przejść na butelkę i po prostu nie katować dziecka i siebie dietą :zawstydzona/y: bo juz jestem ''cieniem człowieka''.
A co w skład mojej diety wchodzi ?
Kurczak, indyk, bezglutenowe pieczywo, bezjajeczne makarony, paranoja ...........
To wszystko zalecił lekarz, :baffled:
Nie mogę znowu smażonego, no szok normalnie ....

JEDZENIE PRZESTAJE SMAKOWAĆ.

Chciałam jeszcze opisać co spotkało moją koleżankę.
Urodziła dziecko prawie miesiąc temu (dziewczynkę) mała strasznie płakała nawet przy cycu, nie spała bez cycka w dziobie, przez co matka też nie spała w ogóle, przez miesiąc dziecko przybrało na wadze tylko 20 g, laktacja praktycznie jej zanikła, ale nie samoistnie tyko dlatego, że dziecko praktycznie nie jadło ale czemu się tak stało ?

Okazało się, że mała miała pleśniawki z jakąś bakteriozą, o zgrozo już w krtani, przełyku, przez co dziecko potwornie cierpiało przy przełykaniu i zwyczajnie nie jadło ...ona myślała, że dziecko jest głodne z powodu braku mleka (ściągała laktatorem 30 g góra z jednej piersi pełnej), dzwoniła do położnej, była u lekarza każdy kazał nadal karmić piersią i dziwi mnie ,że nikt nie rozpoznał 9zwłaszcza lekarz) tak rozwiniętego stanu zapalnego w org. dziecka, w tym mała ma anemię jest niedożywiona .... trafiła w końcu do szpitala po tym jak zaczeła się dusić bo nie mogła z bólu przełykać śliny.
Dziecko jest na antybiotykach, jest karmione co 2 godz. a ona płacze bo jej źle w szpitalu jest :eek:

straszne....a pewnie wystarczylby wymaz z gardla...
lekarze niektorzy to konowaly....
ja uwazam ze takie dziecko po pierwszej nieudanej kuracji powinno byc dokladnie zbadane nie tylko rekami...ale krew mocz i inne to podsatwa b nie powie co go boli..
dla kazdego pediatry tak miedzy BOgiem a prawda leczenie niemowlat t czesto zgaduj zgadula...
sa teraz mozliwosci a oni olewczo odsylaja do domu..a pozniej sa powiklania o jakich piszesz...
zyczymy malej zdrowka!!
przekaz kolezance!!

co do katastrofy to przykre....ze przez pierwsze kilka dni jakby media zapomnialy ze nie tylko prezydent i jego zona tam zgineli...o reszcie powiedziano duzo mniej i nie wspominano ich tak jak powinni (moje zdanie) a ofiare zlozyli taka sama...

co do pochowku na Wawelu to szczerze jest mi to obojetne...
jeden argument ktory przemawia do mnie i byc moze on sprawia ze jest mi obojetne jest to ze mam demokraje a nie monarchie krola juz nie bedzie w naszym kraju, inne czasy, inne formy zasluzenia bo nie ma juz ciaglych wojen...a nie mozna tez powiedziec ze o wolnosc Polski nie walczyl zkomunizmem...

mi miejsca na Wawelu nie zajmie :) hehe moze to glupie ale jestem wierzaca i uwazam ze spor o pochowek a raczej odmawianie pochowania go na Wawelu jest dla mnie jakas forma bezczeszczenia nie w sensie fizycznym a morlanym...

ponadto wstyd teraz kiedy jest glosno o Polsce na calym swiecie nasz narod sie kloci o taka rzecz....

naprawde jest mi to obojetne niech go pochowaja gdzie chca...ale pozwolmy mu godnie odejsc...


i tu jeszcze dodam ze nigdy go nie lubilam...jestem zdeklarowanym peowcem....zeby nie bylo;)


a co do filmiku dziwny...ale jaka pewosc ze to ten samolot ze to ta katastrofa??
a nawet jak to moze gapie nakrecali i policja ch przeganiala a strzaly to moze tylko ostrzezenie dla tych gapiow...
nie wiem....wole sie nawet nad tym nie zastanawiac...
biorac pod uwage po co tam lecieli...zgienli niemalze w tym samym miejscu co ofiary Zbrodni Katynskiej...mozna by sie dopatrzec wielu zbiegow okolicznosci...
ale nawet wole o tym nie myslec...


Rychu znow sam zasnal wieczorem ale w nocy po jedzeniu o 2 juz nie chce sam zasypiac..probuje ale potem sie rozbudza i juz nie spi spokojnie do rana...
teraz lezy z golym tylkoiem:) bo mata mu sie znudzila:) hehe a gola dupa u niego to raj na ziemi:)

maz mi wczoraj kupil spodnie bluzke i zakiet ostatnio buty:) ciekawe co w niego wtapilo:) hehe

w niedziele mamy chrzest u szwagierki bede chrzesna i mam juz ubranko nowe na ta uroczystosc:)
 
reklama
Wyglądam jak połowa nieszczęścia :)
Ta większa połowa dodam :D

Tyle, że produktywna jestem i mleka mam dużo, to mi troszku szkoda .....
ja bym na Twoim miejscu powalczyla jeszcze troche...
mimo wszytsko nawet jak ma AZS Twoje mleko dla niego jest najlepsze...
ja zaluje ze mi zaniklo..moglam bardziej walczyc...
ale coz...

trzymam kciuki za CIebie...a do siebie zawsze dojdziesz:)
 
Witam się,
miałam być późno, ale niestety dziecię nie dało mi pospać, wstał już przed 7:szok: teraz uśpiłam go znowu. Ja już spać nie będę, może to lepiej, wyszykuję się i odwiedzę w końcu mojego bossa. Muszę się jakoś dowiedzieć czy mam gdzie wracać i ustalić szczegóły tego powrotu. Przyznam, że w domu mi dobrze, ale jak w pracy wsiąknę to pewnie też mi będzie dobrze, tylko szkoda mi tego czasu, którego nie spędzę z dziećmi:-(
Stasiek mnie ciągle męczy o siostrzyczkę :-) Wczoraj go spytałam po co mu ta siostrzyczka - "bo ona umie świetnie wąchać":-D I weź tu dyskutuj z 4-latkiem, sprawa przegrana bo ma argumenty nie do podważenia :-D
 
ja bym na Twoim miejscu powalczyla jeszcze troche...
mimo wszytsko nawet jak ma AZS Twoje mleko dla niego jest najlepsze...
ja zaluje ze mi zaniklo..moglam bardziej walczyc...
ale coz...

trzymam kciuki za CIebie...a do siebie zawsze dojdziesz:)
Też tak uważam ale na watku skazowym napisałam Ci NeSSi żebys może zastapiła jedno wlu dwa karmienia piersią;-) zawsze bedzie Ci lżej a i tak niedługo zaczniesz mu diete rozszerzać, ważnie żeby całkowicie nie zrezygnowac z cyca;-)
Ja to dopiero przesadzam. Wróciłam do domu po 21-ej, najpierw obowiązki a potem nadrabianie was i o tej porze odpisuję.
U neurologa gites malinowo. Neurologicznie rozwija mi się chłopak prawidłowo. Odwiedziłam koleżankę, która ma 2-miesięczniaka i jestem w szoku, bo on waży więcej od Franka a urodzili się z tą samą wagą. Ma jakieś 7300g, jest na cycku na żądanie w dosłownym tego słowa znaczeniu. Aż mąż mi powiedział, że ja naszego coś źle karmię.
Hehehe ach Ci faceci;-);-) No niestety dzieci są mniejsze i większe:-) najważniejsze żeby zdrowe były.... :tak:
 
Witam się,
miałam być późno, ale niestety dziecię nie dało mi pospać, wstał już przed 7:szok: teraz uśpiłam go znowu. Ja już spać nie będę, może to lepiej, wyszykuję się i odwiedzę w końcu mojego bossa. Muszę się jakoś dowiedzieć czy mam gdzie wracać i ustalić szczegóły tego powrotu. Przyznam, że w domu mi dobrze, ale jak w pracy wsiąknę to pewnie też mi będzie dobrze, tylko szkoda mi tego czasu, którego nie spędzę z dziećmi:-(
Stasiek mnie ciągle męczy o siostrzyczkę :-) Wczoraj go spytałam po co mu ta siostrzyczka - "bo ona umie świetnie wąchać":-D I weź tu dyskutuj z 4-latkiem, sprawa przegrana bo ma argumenty nie do podważenia :-D
hehehe urocze sa takie dzieci:)
rozbroil mnie:)
 
Co do filmu to powiem tak; jest autentyczny .... to są Nasze szczątki samolotu ...
Co do teorii spiskowych to jest kilka wersji:
1) zakłada, że samolot zestrzelono (ale wyklucza ją teza braku śladów na zbiornikach z paliwem które się zachowały a to jedyne miejsce które by mogło sprowadzić samolot na ziemię)
2) Na miejscu katastrofy było mało ognia (teza ów zakłada, że samolot leciał na oparach i dlatego nie doleciał do lotniska)
3) Celowo obsługa naziemna wprowadziła w błąd pilotów podając zafałszowane pomiary wysokości i szerokości geograficznej lotniska (jeśli tak było, to wykażą to czarne skrzynki których kanały rejestrowały rozmowy zarówno prowadzone w kabinie pilotów jak i te miedzy kabiną a kontrolerem lotów na ziemi)
4) Rosjanie rozprowadzili sztuczną mgłę ;)
5) Uszkodzenie przez Rosjan jakiejś części samolotu, która teraz uległa zniszczeniu (więc brak dowodów) a jak wiadomo, niedawno samolot był naprawiany właśnie w Rosji

Ja Wam powiem dlaczego tyle teorii:
1) Nie ufamy Rosjanom
2) Mamy złe doświadczenia historyczne
3) Samolot pilotowali najlepsi z najlepszych , lądowali tam wiele razy więc ciężko uwierzyć, że tym razem coś poszło im nie tak
4) Dziwne zachowanie Prezydenta Rosji jak i Premiera , no musicie przyznać robi wrażenie ?
5) I teraz najważniejsze :) Sami Rosjanie zaczęli od spekulacji bo wiedzą, że tam gdzie pojawia się Putin tam zamieszane są służby rosyjskie ...


Odnośnie filmiku i tych strzałów to równie dobrze ochrona lotniska mogła odstraszać szubrawców i gapiów, ludzie na obrazie to nic innego jak właśnie gapie szukający tam czegoś ....... w końcu tam jest ktoś w kolorowej kurtce a Nasza delegacja była okazale ubrana ze wzgl. na uroczystości ..... była też teoria, wybuchały naboje Borowików i wojskowych na pokładzie, ale naboje by wybuchnąć potrzebują bardzo wysokiej temp. a ognia po katastrofie nie było tam dużo .... zważywszy ile ton paliwa lotniczego czyli (łatwopalne) zabiera ze sobą taki Tupolew ...... w dodatku naboje wybuchają seriami a nie w odstępach 5 sec. albo 7 sec. no i w magazynku jest ich więcej a nie tylko 4 .....
 
Z drugiej zaś strony Świat zdaje sobie sprawę jakie stosunki mamy z Rosją (do dobrych nie nalezą) , i zamach stanu z ich strony byłby pretekstem do wywołania III WŚ :) a jeśli chcieli by ją już wywołać to wystarczyło by zajęcie Gruzji chociażby a nie prowokacja Polski członka NATO, EU, ONZ itd. Rosjanie się sami boją tych podejrzeń więc zakładam, że dlatego tak bardzo się starają by je od siebie odepchnąć ...

Boli tylko fakt, że zginęli wszyscy Ci w tym miejscu kaźni którzy najbardziej walczyli o jej ujawnienie i o przyznanie się do winy Rosjan i co się stało ?

Rosjanie wszędzie szeroko komentują Katyń, puszczają filmy Wajdy, sam Prezydent Rosji przyznaje się do winy nie obarczając już hitlerowców zbrodnią ....
Dziwne nieprawdaż ?

I te symboliczne pojednanie bez przeprosin Putina w Katyniu 3 dni przed katastrofą ....
 
reklama
Boże to straszne :szok: lekarze to też dupki, że nie rozpoznali czegoś takiego!!!
No i witamy ;-) Nawet wczoraj pisałyśmy i się zastanawiałyśmy dlaczego Cie tak długo nie ma...

wiesz ja jestem butlowa i pewnie cycowe mnie ochrzanią, ale chyba tak bardzo nie warto się katować...to moje zdanie, bo Ty i tak jesteś chudzina, więc nie wiem jak po diecie wyglądasz.

Straszne to z tym dzieciatkiem:no:
A ja jestem cyckowa i absolutnie nie mam zamiary cię ochrzaniać:-D
Wiem że cyc najlepszy dla dziecka ale ja już kiedyś pisałam Nessi że juz dawno dałabym butlę:tak:
Wyglądam jak połowa nieszczęścia :)
Ta większa połowa dodam :D

Tyle, że produktywna jestem i mleka mam dużo, to mi troszku szkoda .....


Bidulko ty..normalnie medal ci się należy za te męczarnie:tak:
Stasiek mnie ciągle męczy o siostrzyczkę :-) Wczoraj go spytałam po co mu ta siostrzyczka - "bo ona umie świetnie wąchać":-D I weź tu dyskutuj z 4-latkiem, sprawa przegrana bo ma argumenty nie do podważenia :-D

He he a jak wczoraj A się zapytał Hani czy chciałaby jeszcze jednego dzidziusia to powiedziała że tak...a on..a chłopczyka czy dziewczynkę?
A Hania: TOMECZKA:-D:-D:-D:-D


Dobra my wstaliśmy o 7 więc teraz czas na drzemkę..wpadnę za chwilę:-)
 
Do góry