A to fota mojej zgagi po urodzeniu
Wtedy to dopiero miała czuprynke;-)
WOOOOW, ale czupryna. Pierwszy raz widzę dziecko z takimi włoskami. Boskie !!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A to fota mojej zgagi po urodzeniu
Wtedy to dopiero miała czuprynke;-)
A bardzo chętniewolisz z mięsem czy ruskie?;-)
A ja czekam aż mój wróci z pracy-dzwoniłam do niego ale nie odbiera
luuuuzna kocham Cięa raczej Twoje posty
Super ze sie spotkalyscie zazdroszcze spotkanka:-)
A teraz sie przywitamCzesc
Ja mam w domu marude okropna ze hej...chodz i ja mam dzis jakis dzien nie zadobry
moze @ idzie i tak spozniony
Igor płakał ja go zabawiam jesc daje a dziecko spac chcialo
chyba 1 raz nie poznalam ze spac chce /////
Co do włosów to ja sobie z jasnych blond rowniez walnelam na Czarne -czarnetotalna zmiana mowie wam
hehe no i oczywiscie zaluje
a to rok temu kolor trwaly w sumie nie zalowalam bo fajny kolorek ale trzeba farbowac co chwile... no i teraz Bratowa katuje-fryzjerka zeby mi rozjasniala no i pasmami rozjasnia i mam blond gdzie niegdzie.... wracam do swoich :-) jak bede miala siwe to pofarbuje na czarno
Mi w tym roku walnie 28![]()
Brawo luuuzna![]()
A to fota mojej zgagi po urodzeniu
Wtedy to dopiero miała czuprynke;-)
Pranie robię i dostałam ofertę obiadu u siostryChyba się skuszę
![]()
To na 100% twarda woda też to przerabiałam. Polecam filtr do wody. Ja mam Brite i problem z głowy. Gotuję butelki w tej przefiltrowanej wodzie i są jak nowe - czyste i błyszczące
Uprzedzając niektóre z Was - wiem, że gotowanie butelek 5-cio miesięcznemu dziecku to przesada. Słyszę to na co dzień od męża i innych, ale ja tam mam takie swoje zboczenia i cóż jakoś muszę z tym żyć :-)
.
a to fota mojej zgagi po urodzeniu:-d:-d:-d
wtedy to dopiero miała czuprynke;-)
Ja nie mam "joba" na punkcie sterylnych warunków życia mojego maleństwa, ale co do butelek to mam podobne zdanie jak Ty na ten temat. My też (odpukać) żadnych pleśniawek i tym podobnych historii nie przechodziłyśmy.Ja czytałam, że do pół roku powinno się butelki i smoczki wygotowywać 5 minut, potem do roku wystarczy wyparzać a po roku wystarczy już tylko umyć. I zamierzam się do tego zastosować. Moja póki co mało piła z butelki, bo jest na cycku, ale jeśli pije z butelki, to zawsze ma wygotowaną. I póki co (odpukać) nie miała żadnych pleśniawek ani tego typu historii).
A to fota mojej zgagi po urodzeniu
Wtedy to dopiero miała czuprynke;-)
SuperWitaj
jas tez mam juleczke ktora byla pogodnym dzieckiem i radosnym ale ostatnio zmienila sie w malego terroryste!