reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Mamo Stacha ja nie widzę w tym nic złego:tak::tak::tak:
Grunt że ma karteczkę i będzie mogła zostać matką chrzestną:tak:
Ja no początku miałam obiekcje, ale przez ostatnie 2 tygodnie nasłuchałam się wielu opowieści i zmieniłam zdanie, sama jej zasugerowałam pewne rzeczy. Nie żałuję. Zauważyłam jednak, że księża zniechęcają do siebie wiele młodych ludzi, co powoduje, że "wierzących" jest coraz mniej. Smutne ale prawdziwe.
 
reklama
na mnie nic z tych sposobow nie dzialalo!
moj tato jeszcze drastyczniej to zrobil... wzial na moich oczach podpalil smoczka zapalniczka.. po czym zrobil sie taki czarny fuj ble i zapytal czy jeszcze chce smoczka??!
no to powiedzialam juz ze nie i bylo po problemie ale jeszcze przez jakis czas ssalam kciuka:-)
 
Witam! :-)
A ja idę męża za fraki brać bo siedzi w kuchni i udaje, że sprząta tam coś, .............a na własne oczy widziałam, jak przemyca tam laptopa by sobie pograć!

Chłopy! - kto ich zrozumie .. ?!?
taaa a my gramy na zmiane ... raz ja raz maz ... a potem placze ze "w lozku to sie mijamy ... "

Baby! - kto je zrozumie ... ?!? :-):-):-):-):-)


Ty to jo :-D Skąd masz tyle energii grubasku?:-D
Ja się boję o swoje prawko (mam niedługo iść), bo jak parę razy tata dał mi się przejechać autkiem, to spocony zawsze wysiadał po przejażdżce ze mną :-D A w wigilię ścięłam choinkę przed domem :sorry: i problem drzewka rozwiązałam raz dwa.

ahahahhahaha :-) skąd tyle energii mam pytasz ? pokłady znajdują się w tym jakże małym ale chłonnym żołądku :-)

Szkoda, że w połowie Mszy zgłodniał i karmiłam go na klęczniku pod krzyżem :-D

ahahahahah :-D, no to bym nie wpadła, ... a nikt nie chciał miejsca ustąpić |?:szok:


Dzien dobry:-)ciekawe czy jednak bedzie dobry?Dzis idziemy na kontrole z bioderkami i mam nadzieje ze bedzie dobrze,pozatym dzis stuka 4 miesiace:-)ale ten czas zasuwa:tak:a tak szczerze to teraz jest najfajniejszy czas zycia dziecka:-)takie male usmiechajace sie kruszynki sa cudowne:-)

Trzymamy z MiFałem kciukasy! :tak: Oby było wszystek O.K.
No i Gratulacje dla starszaka! :-) chłopom nie wypada się całować ale ciotka Nessi całuje Patryka :* MiFał daje grabę :D

Nessi ja też się nie moge napatrzeć na tego twojego synusia!! fotka z podpisu jest prześliczna!!!

Dziękuję ślicznie, :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Witajcie:) znaim zacznę Was nadrabiac daję znac że żyję (ledwo bo ledwo ...), moje dziecko od kilku dni oprotestowuje dosłownie wszystko!:wściekła/y: spac nie, jeść po 50 ml co godzinkę,bo po co najeśc sie raz a pożądnie, na spacerach płacze (o ubieraniu już nie wspomnę), w nocy jak juz łaskawie zaśnie to budzi się co 1,5 - 2 godziny, w dzień też rewelacji nie ma.. a ja chodze od kilku dni ciągle nie wyspana.. dzisiaj iidziemy dogadac się co do terminu chrzcin, coś czuje że trzeba będie przenieść je na czerwiec, bo matka chrzestna Filipka w drugiej połowie maja wyjeżdza, jak dobrze że chociaz pogoda jest ładna, inaczej bym chyba jakąs chandrę załapała;)
Wszystkim 4-miesięczniaczkom słodkie buziaki ode mnie i mojej marudy ;P

Kurcze no to daje troszku mamie popalić ... :szok::-( oj biedna Ty ... oby to było przejściowe i szybko odeszło w zapomnienie ...

Teraz troszku od Nas:

Wczoraj tak panikowałam, że młody się wyspał w dzień i w nocy spać nie będzie chciał .. ale na nie popartej niczym panice się skończyło, mały jest superancki, sam zasypia zaraz po ostatnim posiłku, odkładam go śpiącego do łóżeczka -niekiedy potrafi się wybudzić po 15 min, wtedy przychodzę pogłaszczę, pocałuję i jak ręką odjąć śpi! wczoraj wstał mi tylko raz :-):-):-):-):-):-):-):-):-)łiiiiiiiiiiiiiiii!!! Ja chcę więcej takich razy!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D, poszedł spać o 20:00 a wstał o 03:40, a potem już dopiero o 7:30 :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D cieszę japę bo to dla mnie wielkaaaaa radocha, no i wory mi zanikną pod oczyma ;) generalnie grzeczny jest, nie mam z nim problemów jeśli chodzi o jedzenie to jest konkretny, wcina ile się da i spi w dzień po energicznej zabawie ...:tak:ale już się boję co będzie po szczepieniu na początku maja.

Dziś K ma wolne i robimy sprzątanie, zrobiłam mu listę zakupów a ja sama zaraz robię sobie rosół a K pomidorówkę :/ ta dieta wrrrrrrrrr!


WSZYSTKIM 4 MIESIĘCZNYM BOBASKOM ŻYCZĘ DUŻO SNU, DUŻO ZDRÓWKA I 100 LAT ZABAWY! :)


ufff, chyba nadrobiłam!
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze nie nadrobiłam!

Apropos smoczków, więc tak ....... mam ich chyba ze 30! metoda prób i błędów, podpasowały jednie NUK/a i tego się trzymam ...smoczka nie daję na noc, gdyż nie mam takiej potrzeby, ale w ciągu dnia jak mały jest marudny i zasnąć nie może to smoczek jest strzałem w dyszke :) Ale ile ja się napracowałam by on te smoczki ćlamał!
 
Ostatnia edycja:
oo Wojtaś się obudził... lece do niego ;-)
dziś mam luźniejszy dzień bo Dominiśka bawi się z dziadkiem, a ja w międzyczasie staram się pisać prace mgr'ską..

ale czekam też na telefon od robotnika, bo musze mu kupić gładź do ścian ;-)


nessi to tylko się cieszyć że takiego śpiocha masz :-D
 
na mnie nic z tych sposobow nie dzialalo!
moj tato jeszcze drastyczniej to zrobil... wzial na moich oczach podpalil smoczka zapalniczka.. po czym zrobil sie taki czarny fuj ble i zapytal czy jeszcze chce smoczka??!
no to powiedzialam juz ze nie i bylo po problemie ale jeszcze przez jakis czas ssalam kciuka:-)


ahahahahhaha :D no na to bym nie wpadła! genialne !
 
Moja mama mnie oduczyła jka miałam 3 latka, po prostu wyrzuciła smoka do kosza i powiedziała, ze jak chcę smoka to moge go sobie z kosza na smieci wyciągnąć.... no i nie wyciagnełam;-) bo zwymiotowałam. Drastyczna metoda ale jak widać skuteczna.

Moja corka tez oduczyla sie od smoka jak miala 3 latka:tak:po prostu powiedzialam jej ze teraz niedlugo bedzie dzidzius i ze zostawiamy smoczka dla niego:tak:oddala i juz nie wolala:-);-)

Ja no początku miałam obiekcje, ale przez ostatnie 2 tygodnie nasłuchałam się wielu opowieści i zmieniłam zdanie, sama jej zasugerowałam pewne rzeczy. Nie żałuję. Zauważyłam jednak, że księża zniechęcają do siebie wiele młodych ludzi, co powoduje, że "wierzących" jest coraz mniej. Smutne ale prawdziwe.

Zgadzam sie:tak:

ahahahahhaha :D no na to bym nie wpadła! genialne !

Moim zdaniem za bardzo drastyczne:tak::-D
 
reklama
Kurcze ale tak jak czytam 3-4 latka jak się oducza smoka......prawdę powiedziawszy nie wyobrażam sobie Teraz Hani że chodzi czy zasypia ze smokiem:szok: Jakaś mi się taka wielka pannica wydaje:-D
 
Do góry