D
daffodill
Gość
No i lece nas pakowac kurde slub na 17 a my o 14 ze szczecina wyruszamy bo T ma szkole i nie moze jednych cwiczen opuscic jakichs waznych i chyba w aucie bede wlosy robic i make up jeszcze jak prom bedzie przepelniony to juz w ogole bedzie pieknie
no to masakra! dzien pelen wrazen i emocji! podziwiam! ja bym oszalala chyba jakbym nie mogla byc gotowa od razu i w pospiechu w locie sie szykowala!
ja nie opuszczam mojego domu poki wpelni uszykowana nie jestem....
a slub brata juz za tydzien.. stresuje sie.... kamerzysta bedzie kochał pare mlode tak wiec i swiadkow.. prz stole bede siedziec z nimi takze juz sie stresuje.. nie nawidze obiektywu!!!!!!!!!!!