sylwik1987
Filipek
ja ciąże znosiłam bardzo dobrze, i powiem szczerze że zazdroszczę troche tym dziewczyną które sa w ciązy i równiez je podczytujęojjj ja tez się ciesze BARDZOOOOOOO !
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja ciąże znosiłam bardzo dobrze, i powiem szczerze że zazdroszczę troche tym dziewczyną które sa w ciązy i równiez je podczytujęojjj ja tez się ciesze BARDZOOOOOOO !
jej..., nawet nie wiedziałam że któras poroniła...Z tego co pamiętam to na początku było Nas dużo ,dużo więcej niestety nie wszystkie donosiły ciążę
my tez używalismy tych dada, ale tak jak i u Ciebie były one ciągle przesiusiane, i razem z mężem doszliśmy do wniosku że lepiej dołożyć 20 zł i kupic np pampersa albo huggiesa i nie zmieniac pieluchy co 2 godz, a i tak jak mówisz, to co zaoszczędzi się na pieluszkach to wyda się na proszek, prąd itp w ogólnym rozrachunku pampersy wychodzą taniejAle dużo też dziewczyn pogubiło się po drodze
Wojtysiowa już nic nie pisze, -monia, żouza, reve niedawno doszło kilka nowych( frankowa mama) i też nic
Mamo Stacha Tomek też ostatnio zrobił się nieznośny..ale ja się nie daje
W dodatku co on wyprawia na rękach i w bujaczku
Normalnie sam siada
Jak leży u mnie na klacie to ani na chwilę nie położy głowy
Wytrzymuje tak z 10 min i dopiero się poddaje
W dodatku..choć sama zachwalałam dady na początku to muszę napisać że rezygnuję z tego dziadostwa
Przy Hani nigdy mnie nie zawiodły ale teraz jest masakra
Kilka dni temu skończyły mi się pampersy na noc i z musu dawałam na noc dady!
Ja pierdzielę...co najmniej dwa razy w nocy musiałam go przebierać bo był cały obsikany!!!
I wiecie kiedy to się działo?
Jak się budził do karmienia to zawsze nóżkami skopywał kołdrę z siebie i miał nóżki do góry i wtedy siuśki wylatywały
Oj nie..więcej na proszek wydam niż na pampersach zaoszczędzę
u mnie jest dokładnie to samo Filip budzi się co 2 godziny, płacze a głodny nie jest napewno, daję mu wtedy herbatkę i po chwili zasypia, a za 2 godz znowu ta sama jazda... są dni kiedy jestem tak niewsypana że padam na twarz..., a w dzien z małym położyc się nie moge - raz że obowiązki domowe czekają,, a dwa że w dzien jakoś nie umiem zasnąc..., pozostaje mi tylko czekac na lepsze czasyNo dla mnie 6 rano to nowość, wcześniej Franek wstawał 7:30, czasami Stasiek mnie pierwszy budził. A ja starym zwyczajem chodzę spać po północy i jeszcze zasnąć nie mogę. A od dwóch nocy mi się mały wybudza i beczy, nie wiem dlaczego.
Kochana, a możesz jeszcze raz zaac pytanie ? tez musiałam przeoczyć , niewyspanie casem daje mi się we znakiNiedawno napisałam o swoich wątpliwościach dotyczących kupy Alusia, picia i ślubu. Żadna mi nie odp :-(
Mamo Stacha wczoraj w pogodzie najbliższe dni zapowiadali deszczowe
Luzzna pytałaś się o ten slub humanistyczny?
No ja niestety nigdy o takim nie słyszałam więc nie pomogę..ale wiem że można normalny ślub wziąć z ateistą lub wyznawcą innej wiary w kościele..tylko on nie wypowiada wszystkich słów przysięgi..zdaje się że ktoś już o tym też pisał!
Kuzyn jest katolikiem a jego "cywilna" żona wyznawcą Jehowy(byłym bo wrzucili ją za ślub z nim)..i ksiądz powiedział że właśnie tak mogliby się pobrać
A co do kupek i picia to też nie pomogę bo my cyckowi;-):-)