reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Hej laski wpadam na chwilkę się przywitać:)
Dziś po raz pierwszy ugotowałam Alusiowi zupkę z przepisu z "Twojego dziecka" i jestem z siebie dumna, że tak zrobiłam bo Alusiowi smakuje, więc póki co żegnaj zupko jarzynowa z Gerbera:-D:-D:-D:-D

Maggie ale Cie długo nie było:no: tęskniłyśmy:tak::tak:
Mika nie tylko podczytuj ale też się udzielaj;-)
Daffi i Karnitynko i wy uważacie, że grube jesteście???? Musiałybyście spojrzeć na mnie:crazy:
Hm moje dziecko dziś urocze na maksa pierwszy raz roześmiał się głośno gdy smyrałam go pod paszką podczas rannego przebierania. No kocham mojego aniołeczka:happy:
Teraz śpi po zupce i Herbatce ułatwiającej trawienie. No a tak wogóle to Aluś uwielbia soczki
Bobofrut banany i winogrona, jabłka i maliny a z Hippa jabłko marchewka:-D
No to na tyle.
Buziaki dla wszystkich maluchów. A w szczególności dla Piotrusia i Martynki wczorajszych czteromiesięczniaków:***
Kochana jesteś :)
Fajnie że Aluś sie roześmiał. Mój się uśmiecha bezzębnie i bezgłośnie jak narazie.

Ja dostałam taką samą.
Ja też, ja też :)

Witam,u nas dzis bardzo niemily dzien:-(corka od samego rana wymiotowala,bolał ja brzuch i miala temperature wiec pojechalismy do przychodni a tam...siedzi doktorka ktore nie nawidze,babsztyl taki sam jak ta o ktorej pisala Aska:wściekła/y:normalnie nawet zwierzat nie powinna leczyc:wściekła/y:juz przed wejsciem bylam zla ze trafilismy tak zle no ale ktos musial ja zbadac,osluchowo czysto,gardlo czerwone,bolace.Powiedziala ze albo zaczyna sie jelitowka albo temperatura i wymioty od gardła.Zapisala syrop na wymioty,paracetamol na zbicie temperatury i zastrzyki ze znieczuleniem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:kuzwa i teraz dziecko mi placze ze nie chce juz wiecej jechac na zastrzyk:no:do poniedzialku codziennie bedzie kłuta:wściekła/y:musze teraz uwazac na malego bo ciort wiec co to.Teraz nie wymiotuje ale czuje ze temperatura znow rosnie:-(no ale podobniez moze sie ona utrzymac do jutra:-(
Bylismy tez dzisiaj tak na szybko w Lodzi i kupilismy kabine:tak:jutro maja ja przywiesc,jedno chociaz z glowy.


U mnie z włosami to samo:tak::-(



Fajnie ze juz masz to o czym tyle czasu marzyłas:-)oby tylko było wsio ok;-)



Ja tez tak mysle:tak:



Ja 42 nosze juz od dawna i sie jakos tym tak bardzo nie martwie;-)



Lepiej po:tak:



Mysle podobnie jak dziewczyny:tak:jak karmienie to nie odchudzanie:tak:coś za cos:tak:


Ja ostatnio wyszłam:tak:pytalam i dostałam pozwolenie;-)

Bardzo mi przykro. Oby Julcia szybko wyzdrowiała a Mały sie nie zaraził
 
reklama
witajcie
tyle napisyalyscie od wczoraj ze nie dalam razy nadrobic i przelecialam zgrubsza...
u mnie wczoraj wieczor niemily ale puszczam to w zapomnienie.

Luzna- Moj Olek tez sie tak drapie a ciagle mu piluje te pazury....
Emwu-czekamy na pokaz:D

a ja od wczpraj zamiast w gondoli to wsadzam malego do fotelika i przyczepiam na wozek. jest o wiele lepiej bo lzej i maly wiecej widzii:)
Paulus- troche nie za szybko na zupki jarzynowe?
no i udalo nam sie z tym dermatologiem mamy wizyte na 27 kwietnia wiec jestem szczesliwa:)
 
Hej laski wpadam na chwilkę się przywitać:)
Dziś po raz pierwszy ugotowałam Alusiowi zupkę z przepisu z "Twojego dziecka" i jestem z siebie dumna, że tak zrobiłam bo Alusiowi smakuje, więc póki co żegnaj zupko jarzynowa z Gerbera:-D:-D:-D:-D


Teraz śpi po zupce i Herbatce ułatwiającej trawienie. No a tak wogóle to Aluś uwielbia soczki
Bobofrut banany i winogrona, jabłka i maliny a z Hippa jabłko marchewka:-D
o mamo, wszystkie wasze dzieci tak dużo już jedzą? :-)
mój to nadal na samym mleku... :baffled::happy:

kopciuszku zdrówka dla Julci!



------------
a teraz w skrócie co u mnie...
poród "nieudany" :szok:
zabrali mnie na cc i cudem zostałam uratowana... w czasie cesarki się wykrwawiłam i przetaczali mi 10litrów krwi.. potem kilka dni na OIOMie pod tysiącem aparatur.. dziecka nie widziałam wogóle :-(
potem przewieźli mnie na intensywną terapie na położnictwie i dopiero wtedy go widziałam.. po porodzie wyszliśmy jak mały miał już ponad 2tygodnie (ze względu na mój stan)
Wojtek urodził się malutki: 2850g i 52cm :tak:
pierwsze miesiące to ciągła jedna wielka kolka ;-) dopiero od 3 miesiaca jest pogodnym, wesołym dzieckiem :-) no dosłownie cały czas się śmieje...
ale niestety on ma anemię i jest alergikiem (ma AZS), a ja do dziś borykam się z problemami natury kobiecej.. aha.. żeby mnie uratować podczas porodu, musieli mnie uśpić i przeprowadzili operację i usunęli mi macicę i jestem bezpłodna :-( a tak marzyłam o trójeczce dzieci...
 
aha.. to moje dzieci ;)
img5511.jpg
 
reklama
Ano właśnie- my dziś też dostałyśmy paczuszkę z hippa- zestaw standardowy;)
Maggie- przecież Cie tu wszystkie pamiętamy, pisz pisz.
Mika- hihi, to mnie trochę uspokoiłaś, już myślałam że tylko ten mój Skarbek taki malutki;)
Kopciuszku- ojej, nieciekawie. A nie myślałąś żeby jeszcze skonsultować się z inną lekarką? Może te zastrzyki wcale nie są potrzebne? No0 i fajnie że w końcu macie kabinę- pochwal się jak już będzie zamontowana- czyli remoncik rusza dio przodu
A Lidka wczoraj nauczyła się piszczeć i teraz wykorzystuje nową umiejętność a my się hahamy od samego rana, nie możemy się powstrzymać jak ona tak piszczy;) No i koordynacja rączek się poprawiła- sprawnie trezyma misie w łapkach i namiętnie patrzy im w oczy, wszystko dokładnie ogląda a po obejrzeniu hop do pyszczka
 
Do góry