D
daffodill
Gość
Dziewczyny czy to możliwe, że nasze maluchy już potrafią wymuszać.
Mój Franek jak chce usnąć to żąda mojego cycunia, ale nie do jedzenia tylko żeby sobie podyrdać. Nie uwierzycie jak się potrafi wtedy drzeć. Z głodu się tak nie drze, tylko mnie nawołuje. Oczywiście w ułamku sekundy się potrafi uspokoić gdy spełnię jego "prośby". Ewentualnie zamist cycunia chce usnąć na mnie. Nie muszę go nosić tylko chce być przytulony.
Zastanawiam się czy to już czas na wychowywanie czy jeszcze za wcześnie i mam mu się dawać wykorzystywać? :-)
moim zdaniem nasze dzieciaczki sa cwansze niz sie nam wydaje i potrafia nas ustawiac a to tylko dlatego ze sa takie malenkie i maja tyle uroku i jak takiemu malenstwu odmowic rozpieszczenia??? wydaje mi sie ze dzieciaczki bardzo lubia mamine cycuszki i kochaja przy nich zasypiac... ale mi polozna w szpitalu doradzila by mala pojadla a jak po 25min skoncze karmic to mam ja polozyc przy golym cycku utulic do policzka tak by go czula ale nie ssala!