reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
TAAAAAADAM!!!! wróciłyśmy:-D:-D:-D:-D:-D:-D
jeszcze nic nie nadrobilam najpierw chcialam sie przywitac;-)
wczoraj chyba widzialam anoole na oddziale ale leciala na sale i sie nawet nie zatrzymala:dry::dry:
 
weszlam sobie na chwile do wrzesniowek2010 i poczytalam... ale mi wspomnienia przyszly z poczatku ciazy...rodosc...niepewnosc...niedoczekanie sie brzuszka...a pomyslec ze teraz juz koncowka. tak szybko ten czas zlecial... az smutno sie zrobilo ze w brzuszku nikt nie bedzie buszowal,tak pusto bedzie...

szczerze mówiąc, ja po tych swoich przejsciach to wspólczuje tym co są na początkiu ciąży :baffled: mam nadzieję,że minie mi ten uraz, bo na razie wspominam ten okres strasznie:-(
 
próbuj poządnie rozbudzić...Moja Gabryśka tez tak miała ,że nie mogłam jej dobudzić,więc na początek zmieniałą pieluchę,troszkę łaskotałam (zalecenie ze szpitala żeby dziecko nie przysypiało) troszkę 'potarmosiłam' i jakoś jadła:tak: jak zaczeła po chwili przesypiac to ja znów łaskotałam w stopinki albo po policzku miziałam:tak:
Dziecko musi ssać pożądnie przez pierwsze 15-20min. (potem się tylko bawi),bo jak nie będzie jadło to spada cukier i robi się senne i kółko się zamyka :baffled:

No własnie mój jest bardzoooooooo senny, to nie tak ,że się nie wybudza, wybudza się ale przy cycu zasypia, w nocy go męczyłam i pił 30 min, ale z przerwami róznymi np. na odbicie:-( na Niego mało co działa po 10 min ssania
 
no to taie problem jest u mnie ... spi i nie da sie jej dobudzic a jak obudze brutalniej to za nic cyca nie chwyci !!
ech kurcze blade,że wszytsko musi być takie skomplikowane...a miało byc tak pięknie :baffled: a z nakładką próbowałaś :confused:
Moja jak jest mega głodna np po kąpieli i ryczy to też cyca samego nie chwyci z nerwów ,ale jak założe nakładke to nie ma problemu :tak:
 
Hej dziewczyny widze ze nie tylko ja padam na twarz
jesli chodzi o kolki pomogl bobotic fakt ze kolki sa ale 1godz30min a nie 6 godz w (w nocy) ciezko jest -szok
ale wczoraj odkrylam tez inny patent na kolki suszarka wlaczylam ja i lekko grzalam brzuszek malego na spioszki zasnal po 20 min polecam :tak::tak::tak::tak::tak:

pozdrawiam Was goraco i powodzenia;-)
 
A i powiedziała, że mały jest zdrowy, ma zdrowe reakcje, kupki OK, że tylko leniwy jest i głodomór :( a ja mleka mam niewiele ale i tak cud, że coś po cesarce mam w ogóle, bo już na drugi dzień miałam :/ tyle, że teraz nie styka

Położna odwiedzi mnie w poniedziałek

No widzisz;-)narazie sie nic nie martw;-)zobaczysz czy do poniedzialku przybierze na wadze;-)

TAAAAAADAM!!!! wróciłyśmy:-D:-D:-D:-D:-D:-D
jeszcze nic nie nadrobilam najpierw chcialam sie przywitac;-)
wczoraj chyba widzialam anoole na oddziale ale leciala na sale i sie nawet nie zatrzymala:dry::dry:

Fajnie ze jestes:-)ty nas nie czytaj tylko pisz jak u ciebie:tak:

No wlasnie,nic nie wiadomo jak u Anooli?
 
Hej dziewczyny widze ze nie tylko ja padam na twarz
jesli chodzi o kolki pomogl bobotic fakt ze kolki sa ale 1godz30min a nie 6 godz w (w nocy) ciezko jest -szok
ale wczoraj odkrylam tez inny patent na kolki suszarka wlaczylam ja i lekko grzalam brzuszek malego na spioszki zasnal po 20 min polecam :tak::tak::tak::tak::tak:

pozdrawiam Was goraco i powodzenia;-)

Niby to dobry patent ale trzeba uwazac zeby dziecko sie nie przyzwyczailo bo potem bedzie problem.
 
Witam sie ehh no widze ze kolki i zaparcia ..... temat trwa jeju kiedy on sie skonczy !!! :(:(:(


u nas bylo ok jak od 3 dni podawalam mieszanke ta bebilon comfort 1 a postanowilam znowu dolaczyc swoj pokarm zeby mial troche jednek tych przeciwcial i znow sie pogorszylo ehh a juz bylo ok ! maly pogodny zadnych zaparc itd teraz znowu wrocilo jak swoj pokarm dolaczylam ehhh juz niewiem co robic poragne zeby w koncu sie ustabilizowalo to moje karmienia ...

a anoola juz urodzila ? bo wiem ze wczoraj poszla na stymulacje ? chyba tak a jakos nie mam czasu nadrobic was:(

pozdrawiam wszystkie mamuski A SZCZEGOLNIE te ktore walcza z kolkami zaparciami po pare godzin
 
reklama
No własnie mój jest bardzoooooooo senny, to nie tak ,że się nie wybudza, wybudza się ale przy cycu zasypia, w nocy go męczyłam i pił 30 min, ale z przerwami róznymi np. na odbicie:-( na Niego mało co działa po 10 min ssania

My też robimy przerwy na odbicie, bo mamy problem z ulewaniem...robię przerwe po 10 min. ,czasem przewine i znów do cyca...ogólnie, zgodnie z zaleceniem lekarzy nie karmie dłużej jak 30 min. (choc kazali po 20min.odstawiac), bo normalnie bym pół dnia spędziła z Mała przy cycu:szok: Po 30 min odbijamy, kładę do łóżeczka i z regóły po max.30 min zasypia, a jak zaczyna beczeć i terroryzowac to wciskam smoka :tak: a dziś w nocy np. Mała za nic nie chciałą usnać , terroryzowała,że chce do cyca (jak dałam to memłała i zasypiała) ale ja nie poddałam się:no:choć trwało to 3 godziny:szok: kwękała ,płakała, wypluwała smoka-byłam twarda i w końcu zasneła :tak: Uważam,że ta metoda jest super ,bo jeszcze chwila a na serio stałabym się niewolnikiem własnego dziecka, które wisiałaoby non stop na cycu:baffled:
 
Do góry