Grudniowe mamy 2023 🎅

[Jovi]

Która grudniowa mama ma jutro wizytę albo w poniedziałek? Ja mam w poniedziałek pierwszą wizytę.

Ja mam jutro o 10 i we wtorek o 17 czy grudniowa czy listopadową mama się okarze

 

[Jovi]

No ktoś musialby ogarnąć bo założycielka watku opuściła nas niestety...

Oo coś poszło nie tak? Czy jaki był powód?

 

[Moni17.06]

Która grudniowa mama ma jutro wizytę albo w poniedziałek? Ja mam w poniedziałek pierwszą wizytę.

Ja mam we wtorek na 15

 

[Blondi_87]

Oo coś poszło nie tak? Czy jaki był powód?

CB

 

[Owulacja]

Ja też Lubelskie

Laski są z dolnośląskiego

 

[mmmarcysia]

Cześć dziewczyny,
Witam się, ale dalej dosyć niepewnie Rok starań, od pol roku narzeczony leczy się u androloga. Dodatni test w Wielkanoc, przyrost bety na razie ładny( 35,79–>109,4).

 

[Alexz89]

Matko, Wy wszystkie już tak daleko, a ja dopiero 3+1 dzisiaj… A termin mam na 27.12 Ja jestem dopiero 10dpo więc pewnie jeszcze dużo dziewczyn do Nas dołączy

Dzisiaj 7+2, ale nadal nie wiem czy kończę wątek listopadowych czy zaczynam grudniowych. Cykl nieregularny ( a mój gin bierze go pod uwagę). Więc albo 29.11 albo 1.12 Wizyta we wtorek a mnie kusi odpalenie detektora na kilka sekund i spróbowanie poszukać serduszka samej

 

[Owulacja]

Dzisiaj 7+2, ale nadal nie wiem czy kończę wątek listopadowych czy zaczynam grudniowych. Cykl nieregularny ( a mój gin bierze go pod uwagę). Więc albo 29.11 albo 1.12 Wizyta we wtorek a mnie kusi odpalenie detektora na kilka sekund i spróbowanie poszukać serduszka samej

No to u mnie podobnie z tym że prognozowane daty to 29.11 - 01.12

 

[Mademoiselle_Nika]

Moje drogie, kochane. Przyszłam się pożegnać. Pisze do Was ze szpitalnego łóżka. Wczoraj pojawiła się żywa krew na papierze. Podczas badania już tej krwi było wiele.
Opiekę mam super i na razie spotkałam się z samym zrozumieniem i współczuciem. Nikt nie zbagatelizował tego, ze to 5+3. Tyle w tym dobrego.
Mam nadzieje, ze oczyszcze sie sama. Nie będzie konieczny zabieg.
Trzymam za was wszystkie mocno, mocno kciuki. I za wasze słodkie różowe bobasy.
P.S. @Owulacja masz jakieś szósty zmysł. Jak wczoraj mnie wywołała to wchodziłam do szpitala.

 

[Nel331]

Moje drogie, kochane. Przyszłam się pożegnać. Pisze do Was ze szpitalnego łóżka. Wczoraj pojawiła się żywa krew na papierze. Podczas badania już tej krwi było wiele.
Opiekę mam super i na razie spotkałam się z samym zrozumieniem i współczuciem. Nikt nie zbagatelizował tego, ze to 5+3. Tyle w tym dobrego.
Mam nadzieje, ze oczyszcze sie sama. Nie będzie konieczny zabieg.
Trzymam za was wszystkie mocno, mocno kciuki. I za wasze słodkie różowe bobasy.
P.S. @Owulacja masz jakieś szósty zmysł. Jak wczoraj mnie wywołała to wchodziłam do szpitala.

Strasznie mi przykro