Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja pewnie jutro u położnej dostanę, bo oni tu podchodzą mega poważnie do takich rzeczyDziewczyny a Wy też dostaliście do książeczki jakąś książeczkę czy masz depresję ?Myślałam że padnę u doktorki jak mi to dała . 3 ciąże przeżyłam a tu takie rzeczy
Ja się w sumie z tego cieszę, bo zahaczyłam kilka razy w życiu o tą chorobę i nikomu nie polecam. A hormony jednak wariują.Takie dziś jadłam !Tyle się wczoraj naczytałam o tych waszych kopytkach... Że sama musiałam zrobić
Z tego kalendarza to ja powinnam mieć same dziewczynkiJa sprawdzałam na tym z Babyboom. A jeśli każdy Ci pokazywał inaczej to widzisz, przecież się sprawdziło
a mam 2 chłopców
kopytka, gdzie jesteście !Tyle się wczoraj naczytałam o tych waszych kopytkach... Że sama musiałam zrobić
No rozumiem ale zdziwiłam się bardzo , jednak 5 lat temu rodziłam i takich rzeczy nie byłoJa pewnie jutro u położnej dostanę, bo oni tu podchodzą mega poważnie do takich rzeczy
I teraz też powinna być dziewczynka (z tego kalendarza co wysłałaś)Ja sprawdzałam na tym z Babyboom. A jeśli każdy Ci pokazywał inaczej to widzisz, przecież coś się sprawdziło
No to zobaczymy
Książeczki żadnej takiej nie dostałam ale teczuszke na dokumenty tez mam, mój doktor zawsze daje, jak juz kartę założyDziewczyny a Wy też dostaliście do książeczki jakąś książeczkę czy masz depresję ?
ja nie jadłamTakie dziś jadłam !
O rany każda tu chyba dziś kopytka jadła
ale jak was wczoraj poczytałam to mi się z kolei placków ziemniaczanych zachciało, już zamówiłam piątkowy obiad u mamy, bo tam najlepsze 
ja miałam w szkole rodzenia odrazu położna, właśnie od 20tc. Później przyjeżdżała do mnie na wizyty do domu, to była fajna opcja.No rozumiem ale zdziwiłam się bardzo , jednak 5 lat temu rodziłam i takich rzeczy nie było
Jeszcze się zdziwiłam że od 20 tyg muszę mieć swoją położna w POZ szok !
położna w wuje przez rok po porodzie była zawsze pod tel. U takiej z przychodni pewnie bym takiej opieki nie miała 
Akurat to super sprawa... Ja wiem co to za choroba , doświadczyłam i nie życzę nikomu. Nasza znajoma powiesiła się miesiac po porodzie, depresja poporodowa. O tym trzeba mówić , pytać , nagłaśniać.No rozumiem ale zdziwiłam się bardzo , jednak 5 lat temu rodziłam i takich rzeczy nie było
Jeszcze się zdziwiłam że od 20 tyg muszę mieć swoją położna w POZ szok !
No rozumiem ale zdziwiłam się bardzo , jednak 5 lat temu rodziłam i takich rzeczy nie było
Jeszcze się zdziwiłam że od 20 tyg muszę mieć swoją położna w POZ szok !
No właśnie, ja kiedyś też bym się pewnie zdziwiła i zareagowała jak @Agnesco więc rozumiem reakcję, ale jak ktoś się zetknie chociaż pobieżnie to wie, że to jest poważny problem. I super, że coś się zaczyna w tym temacie zmieniać. @Marcowa22 przykro mi z powodu Twojej znajomej
