zeberka363
jestem szalona :-D
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2011
- Postów
- 1 196
Trzymam &&& za udaną wizyteDziewczęta milego dnia życzę i udanych wizyt dla wszystkich.
Od rana stresuje się swoją wizyta żeby wszystko było ok
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam &&& za udaną wizyteDziewczęta milego dnia życzę i udanych wizyt dla wszystkich.
Od rana stresuje się swoją wizyta żeby wszystko było ok
Okropnie ci współczuję zwłaszcza że też mam termin na 25 grudnia i nie wyobrażam sobie jaki to ból i pustkaPo długiej nieobecności na forum wracam po to by się z Wami pożegnać.
NIE CZYTAJ TEGO DALEJ JEŚLI JESTEŚ WRAŻLIWA.
Dlugo biłam się z myślami czy tu jeszcze wrócę by napisać to co się wydarzylo. Jednak zżyłam się z Wami przez te kilka tygodni a ten wpis dodaje chyba jako moja osobista spowiedź.
25 grudnia 2020 Boże Narodzenie to termin porodu mojego dziecka z przedostatniego usg. 7 lipca czekając na wykonanie amniopunkcji podczas USG usłyszałam dlugie milczenie. Szczęśliwy ten kto nie widział tych oczu w strachu że to co za chwilę wypowie będzie oznaczać rozpacz. Brak akcji serca/
Trzy tygodnie miałam nadzieję że mimo wykrytej wady rozwojowej wszystko jednak będzie dobrze. To co teraz czuję jest nie do opisania słowami i nie chce już się żalić szczególnie Wam przyszłym mamom. Wiem że tak miało się stać i że nasz maluszek jest już w niebie i czeka na Nas.
W czwartek o godzinie 19 widziałam się z moim dzieckiem pierwszy i ostatni raz tu na ziemi.
Pozostała tęsknota, cisza i tysiące łez
Doceniacie dar jaki dostaliście od Boga - zdrowe dzieci.
Ja mam tak prawie codziennie z lewej strony - część brzucha twardsza ale bez bólu etc. Druga część miękka. Będę pytała o to jutro lekarza ale sądzę że to młody/młoda wypycha się trochę ;pCześć dziewczyny, wczoraj wieczorem leżąc sobie w łóżku zauważyłam, że z jednej strony brzuch mi wklęsł, a z drugiej go wypchnęło i był twardy, trwało to może kilkanaście sekund i wróciło do normy. Czy któraś z Was też tak miała? Pozdrawiam
Mam tak za każdym razem rano, możenie tyle co widze bo mam za dużo tłuszczyku co czuję. to dzidziuś się tak wypycha. Ja w zależnosci na którym boku się rano budze to tam czuję dzidziusia, tak jak by spływał do dołuCześć dziewczyny, wczoraj wieczorem leżąc sobie w łóżku zauważyłam, że z jednej strony brzuch mi wklęsł, a z drugiej go wypchnęło i był twardy, trwało to może kilkanaście sekund i wróciło do normy. Czy któraś z Was też tak miała? Pozdrawiam
Ja zrobiłam test w dniu @ i nic... dopiero ok 7 dni po tym wyszła bardzo blada druga kreska, na wizycie okazało się ze owulacja przesunęła mi się w tym cyklu ponad tydzień i dlatego takCześć dziewczyny!
Przede wszystkim gratuluje Wam!
Ja w zasadzie tylko na chwilkę z pytaniem.
Kiedy wyszły Wam 2 kreski na teście? Przed @ już czy po terminie?
Pojawił mi się śluz, @ z terminem na dzisiaj, ale nie bolą mnie piersi jak zwykle przed @.
Test dzisiaj robiłam, negatywny.