reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Hej dziewczyny. Jakie plany na niedziele? My chcemy wybrsc sie na spacer, o ile bede sie dobrze czuc bo rano miałam okropne przezycie... Pierwszy raz złapał mnie taki skurcz w podbrzuszu, ze nie mogłam sie wyprostować. Dałam rade tylko doczłapać jakoś do toalety sprawdzić, czy nie krwawie-na szczescie nie. Ból był okropny, dyskomfort straszny, nie mogłam w zadne sposob usiasc ani sie polozyc... Płakałam ze strachu i bezsilnosci. Moj M. niezle sie wystraszył...przeszło po pol godziny,ale musialam wziac dwie nospy i wiekszą ilosc magnezu...
to nie był stawiający sie brzuch, tylko jakis okropny skurcz. Mam nadzieje, ze juz sie nie powtorzy.

Do tego zaczyna boleć mbie dolna czesc plecow...brzuch coraz wiekszy i tak to już bedzie. Z corka tez jakos od polowy ciazy cieroialam na bol kregosłupa :(
 
reklama
Jejku znowubyło mi hormony szaleją :(
Mlody jest w Angli, wczoraj byly wyslal mi co Dawid na tablicy narysowal...siedze i rycze, bo maly jest bardzo za tata i mimo, ze to twarda sztuka i nie pokazuje po sobie, to wiem ze mu cholernie ciezko tak zyc...tata tam, My tu..strasznie przezywa kazde wyjazdy, bo to sie wiaze z tym, ze nie widzi mnie lub jego po pare miesiecy :( jak to latwo mozna dziecku spieprzyc zycie poznajac niewlasciwego faceta :( okropny dzien, poryczalam sie i mam dość.
Zobacz załącznik 877767
Współczuję... Ja się rozeszła z ojcem Olka jak młody miał rok więc nie pamięta jak to było z tatą.
A tatę kocha ale nie ma jakiejś wieeeelkiej tęsknoty. W sumie to ostatnio się zdziwił że sebusia nie było jak on był u mnie w brzuszku, tak się przyzwyczaił że sebus jest w sumie od zawsze że nie ogarnia że kiedyś go nie było.
 
Ja w tygodniu nie gotuje, bo pracuje do 17, zanim bym zrobiła zakupy, wróciła to obiad na 19 by był, za to w weekend mogę szaleć, lubię gotować ale muszę mieć spokój i nikt nie może mi zaglądać w garnki :D zapiekanka.. mm.. ale nie mam z czego, więc na kolację chyba zrobię twarożek, dawno nie jadłam a w sumie mam chęć :D
Oj tak. Ja uwielbiam gotować, ale.sama
To mój czas ! Ale z.dzieckiem często nie da się samemu więc stawiam. Teraz na mniej wyszukane potrawy [emoji16]
Ja dwa dni temu zaczelam 19sty :) ciekawe jak ostatecznie porodzimy :)
Jejku pamiętam te emocje kiecy dziewczyny rodzily.. niby kwietniowki ale pierwsze były już w lutym, stres bo wcześniaki ale całe szczęście wszystkie zdrowe i szczęśliwe. A potem w kwietniu to już tylko czekaliśmy która następna! A ja byłam ostatnia bo przenosiłam 2 tyg i urodziła się w maju, więc przeżyłam wszystkie porody w zeszłym roku [emoji23] ale to mega radość daje i tylko się czeka na swoje że zdwojoną siła!
 
Mlody z tata ma batdzo dobry kontakt, do tego stopnia, ze byly do tej pory zaczyna tematy mieszkania syna u niego...ja zapowiedzialam, ze nie mam nic przeciwko opiece pol na pol, ale musi wrocic do Polski, do Gliwic i wtedy tydzien na tydzien i wszyscy zadowoleni. Teraz Dawid mial zerowke i bylam ugadana z Paniami w przedszkolu, ze mlody bedzie opuszczal duzo, diagnoze robil w domu..byl 2 mies u mnie, 2 u taty i tak w kółko. Faktycznie u Nas nie bylo jakos zle, bo byly byl dobrym facetem, ale mi przeszlo, wszystko. Nie wiemwiem jak to mozliwe, ale kiedy kolo mnie przechodzil ja sztywnialam, aby tylko mnie nie dotknął..trwalo to dwa lata i dalismy sobie spokój.
Eh zycie.
Teraz z M bylam ostrozna, dlugo zdystansowana, dlatego tez nie wspominalismy o dzieciach glosno, bo twierdzilismy, ze nasze nam wystarczą. Okazalo sie, ze kazde po cichu chcialo ;) juz rozmawialismy o tym, ze musimy dbac o to co mamy, aby dzidzia miala normalne dzieciństwo, a my nornalne życie. Narazie sie udaje, nie licząc moich akcji pt, "nikt mnie nie kocha nikt mnie nie lubi" to jest super.

Co do niedzieli, pisalam ze sama jestem, a nagle wylania sie z pokoju syn od M..zapomnialam, ze jest u Nas :szok: skleroza ciazowa. No ale pewnie pojedzie do babci, bo nudy. Ja pije cappuccino, siedze w, szlafroku z kremem na oczach :huh:

Zaraz obiad powoli bede robic. A co do mdlosci, ja nie mam i nie mialam. Choc czasami mi wszystko podchodzilo do gardla, ale to juz dawno. Teraz moge zjesc sniadanie o, 11 i nie mdli mnie z glodu ani troche, za co dziekuje. Ale zgaga wieczorna jest okropna..:errr:
 
Oj tak. Ja uwielbiam gotować, ale.sama
To mój czas ! Ale z.dzieckiem często nie da się samemu więc stawiam. Teraz na mniej wyszukane potrawy [emoji16]Jejku pamiętam te emocje kiecy dziewczyny rodzily.. niby kwietniowki ale pierwsze były już w lutym, stres bo wcześniaki ale całe szczęście wszystkie zdrowe i szczęśliwe. A potem w kwietniu to już tylko czekaliśmy która następna! A ja byłam ostatnia bo przenosiłam 2 tyg i urodziła się w maju, więc przeżyłam wszystkie porody w zeszłym roku [emoji23] ale to mega radość daje i tylko się czeka na swoje że zdwojoną siła!
Ja tak teraz lipcowki podczytuje, pisza, ze to tak szybko zlecialo :) wierze, ze u Nas tez szybko zleci :D zreszta na pewno. Najgorsza chyba jesien bedzie, bo do nastrojów ciazowych dojdzie handra jesienna...
 
Ja tak teraz lipcowki podczytuje, pisza, ze to tak szybko zlecialo :) wierze, ze u Nas tez szybko zleci :D zreszta na pewno. Najgorsza chyba jesien bedzie, bo do nastrojów ciazowych dojdzie handra jesienna...
Może tak być, ja jestem bardzo wrażliwa na brak słońca. Zawsze mówię, że działam ma baterię słoneczne. Ostatnia zima trwała 5-6 mies, przytylam 4 kg mimo, że chodziłam na fitness. W pracy jadłam ładnie, ale kiedy tylko odbierałem dzieci i wracaliśmy do domu to się zaczynało. Mogłam cały czas jesc, dojadalam po nich itp. Nie mozn a było wyjść, bo albo plucha albo smog... I tak po prostu sobie z tym nie radziłam ;)
 
My już po obiedzie [emoji4]
Tak mi sie malutka wypycha po prawo [emoji16] akrobacje robi [emoji7] na żywo to tak ewidentnie widać nie umiem zdj , ale świetne uczucie [emoji16]

20180715_133001.jpg
 

Załączniki

  • 20180715_133001.jpg
    20180715_133001.jpg
    28,5 KB · Wyświetleń: 289
reklama
Do góry