reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Żebyście nie pomyslaly ze urodzilam:) spalam do tej pory. Boje się nawet na siku podniesc bo kazde przekrecenie to bol.

Iza no wlasnie ja tez tak czytalam o tych bolach brzucha kregoslupa i miednicy i wydzielinie. Musze jeszcze 1.5 h wytrzymac maz bedzie w domu i jak dalej tak będzie to jedziemy.

Eli rozgrzewaj sie. Mi tez jest jak cholera zimno bo tylko w swetr się mieszcze ale on jest do kolan.

Anio ja w hm takie koszulki widzialam do karmienia na ramiaczkach. I tam bys mogla wlozyc sobie wkladki a przeciez i tak w czyms spisz. Moze zobacz na dziale dla mam czy bedzie Twoj rozmiar.

Ide wstawic obiad


 
reklama
Uwaga będę marudzić :(

Byłam w pkolu i kuzwa zmarzło mi podwozie. Płaszcz ledwo sięga żeby mi brzuch zakryć. Dwa kuzwa stopnie temparatura a ja nieprzygotowana na zime. Całe podbrzusze zmarzniete. Nie mam kiedy iść do sklepu sił na lazenie też mi brak.. mąż miał wczoraj kupić synowi zimowe buty .. nie kupił.. mam doła aż się popłakałam :(

Tulę... Dobrze że ja nie muszę wychodzić jak zimno. Poza tym w poprzedniej ciąży kupiłam sobie wielką kurtkę i długi ciepły kardigan więc mam w czym chodzić. Ale ciuchów już dawno nie kupowałam w stacjonarnych sklepach, u mnie rządzi zalando bo ma darmową dostawę i zwrot. A może właśnie jakiś kardigan + wielki szal pomoże? Bo trochę głupio kupować specjalnie kurtkę jeśli już wkrótce będziesz rodzić, chyba że coś w ciuchach upolować.

Niektore dzieci tak mają. Moja mlodsza corka tez wolala na kibelek niz do nocnika [emoji4]

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

Moja też jak już zawoła (rzadko) to leci na kibelek a nocnik wybiera sporadycznie. Z odpieluchowaniem się jednak nie spieszymy bo czytałam że przy młodszym i tak jest regres, a kiedy dziecko jest naprawdę gotowe to może się pozbyć pieluch w 1-2 dni. Ale mąż już zamontował dla małej niżej włącznik do światła w łazience. na razie chyba nie bardzo będzie z niego korzystać, chociaż drzwi sama otwiera, ale grunt że coś zrobił z własnej woli, to nie chciałam go hamować;)

Nie ma na mnie koszul... :( a jak są to kosztują majątek, bo mało kto robi jakąś bieliznę z myślą o kobietach z miseczką 75H. Jeśli są koszule z tymi specjalnymi zakładkami na piersi, to ja tam może pół cycka zmieszczę, a chodzenie w staniku przez cały dzień to dla mnie męka największa, w nocy chociaż sobie odbijam... dokupię sobie po prostu koszule i będę zmieniać co chwila, ale nie wyobrażam sobie gnieść piersi w staniku po nocy :(

Ja mam 65 F więc chyba też nie tak mało, ale na początku karmienia bez tych miękkich staników nie dałabym rady, nie miałam też wrażenai żeby piersi się w nich jakoś męczyły w nocy. Stanik i wkładka to była para obowiązkowa i dopiero po ustabilizowaniu laktacji kiedy wkładki przestały przeciekać zaczęłam spać bez stanika.
 
Już nie mogę się doczekać pełnej sprawności, zacznę od biegania, a później złoję kumpeli tyłek na squashu. Tego mi brak! I jeszcze ptysiów! Jak cukry się ustabilizują napadnę na cukiernię! Upapram buzię masą i będę się delektowała szczęściem! Taki plan na kilka tyg. po przywitaniu synka.

Ja sobie już zamówiłam u męża do szpitala opakowanie tych maślanych precli z cukrem z biedronki:) W pierwszej ciąży jadłam je tonami i to była pewnie główna przyczyna że tyle wtedy przytyłam;) Teraz żadnych "normalnych" słodyczy staramy się w domu nie trzymać, poza tym po słodkim mam zgagę. Ale w szpitalu córka nie zobaczy, chcę sobie jakoś osłodzić ten pobyt no i nie będę juz miała zgagi;)

A że dzisiaj dzień narzekania. ...
To kogo bolą, szczypia jakby żebra- góra brzucha?

Mam tak co wieczór jakby spiecia w tym miejscu i za nic nie da się usnąć...

Mnie nie szczypią, ale mega bolą żebra z lewej strony, jakbym się tam nieźle poobijała.

Grama80 pytałaś o kołdrę, ja mam z jyska i jestem bardzo zadowolona. Ale taką bardzo ciepłą to wywieźliśmy do rodziców bo w mieszkaniu jednak za ciepło, mimo że w sypialni mamy najchłodniej. Teraz mamy jakąś średnio ciepłą i sprawdza się przez cały rok.
 
Grun ja mam tak czasem choc tylko z prawej strony i do tego tak jakby mi na chwilę to miejsce dretwialo. Ale mnie sie tak dzieje jak dluzej posiedze, jak tylko się poloze to od razu przechodzi.
 
A że dzisiaj dzień narzekania. ...
To kogo bolą, szczypia jakby żebra- góra brzucha?

Mam tak co wieczór jakby spiecia w tym miejscu i za nic nie da się usnąć...
Grun ja tak mam, ale tylko jak się kładę - takie pieczenie,mrowienie. Lekarz uznał, że jak leżę to macica idzie do góry i coś tam uciska ;) nie ma powodu do zmartwień
 
reklama
Do góry