elifit
Moderatorka
Ja też się nie wypowiadam na temat tego co się dzieje w świecie kościelno-politycznym. Nie chcę sobie szarpać nerwów
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Elifit, rozumiem. Niestety wygląda to czarno. Tyle komentarza. Zmiana tematu na radośniejszy.Ja też się nie wypowiadam na temat tego co się dzieje w świecie kościelno-politycznym. Nie chcę sobie szarpać nerwów
ja mam hb 12.5 i dostałam receptę na tardyferon b9, który ma 50 mgMamuski poradzcie!
Moj gin zalecil mi branie dodatkowego zelaza, mowil ze jesli skoncze "tutejsze" to moge je zastapic polskim odpowiednikiem Chela Ferr. Zuzylam pare tabletek podczas pobytu w Polsce a reszte bralam w ostatnich dniach, kiedy mi sie tutejsze skonczylo ( wizyta po recepte dopiero w przyszlym tygodniu ) . Wczoraj dokupilam Chele i jestem w kropce bo nie wiedzialam, ze sa rozne rodzaje. Przez ostatnie pare dni bralam " Bio Complex " z zawartoscia zelaza 14mg a wczoraj zakupilam "Med" 30mg. Probowalam sie skontaktowac ze swoim lekarzem, ale aktualnie jest na urlopie w Polsce, prywatnego nr nie odbiera... I teraz nie wiem czy wczesniej bralam zle, czy Med nie bedzie za duza dawka? Chyba, ze moje samopoczucie jest wlasnie spowodowane tak niska zawartoscia w tym pierwszym Chela Ferr... Ugh maslo maslane, ale mam nadzieje, ze w miare zrozumiale [emoji14] Jakie dawki zelaza Wy przyjmujecie? Bede mega wdzieczna za podpowiedzi
Sent from my SM-G925F using Tapatalk
No mądrze facet mówi ale co z tego żadne protesty nie pomogą jeśli ci debile nie przestraszą się że to będzie ich gwóźdź do trumnyDziś u lekarza wszystkie mamy na czarno! Absolutny czarny czwartek. Czytałyście wywiad Profesora Dębskiego o prawach kobiet? Polecam lekturę: Link do: Dębski: Prowadziłem ciążę po in vitro w rodzinie biskupa. Jak to ich dotyczy, nagle zmieniają poglądy
Mój mały kiedyś grzecznie chodził do fryzjera, a potem mu się odwidziało. Tylko krzyczy: "Nie dziękuję, już wystarczy", więc kupiłam maszynkę i sami go strzyżemy, to jakoś lepiej znosi.Wczoraj córka nabiła sobie guza na środku czoła. Nic poważnego się nie stało ale po prostu czułam że przed sobotnim weselem zdobędzie taką"dekorację":| a dzisiaj pierwsza wizyta u fryzjera. Poszliśmy w trójkę, ja ją trzymałam na kolanach a mąż trzymał komórkę z peppa żeby dziecko choć przez chwilę patrzyło w kierunku pożądanym przez fryzjerkę nie jest jakoś rewelacyjnie ale przynajmniej wreszcie te włosy jakoś wyglądają rozpuszczone. No to teraz przede mną nerwowe 24h żeby zdążyć się spakować, odwiedzić lekarza i przedłużyć zwolnienie, podskoczyć do pracy a potem zdążyć na pociąg.
O! Dobrze wiedzieć, że istnieje takie cudo.Ja nigdy nie prasuje praktycznie nic. Oprócz tego odkryłam kiedyś cudowny sposób na prasowanie bez żelazka, otóż używam do tego sprayu do prasowania (najlepszy z lidla ale dawno ich nie bylo) i na wieszaku lub na sobie psikam ubrania i one same się rozprostowuja no nie są na kant ale na codzień nie nosimy takich ubrań wiec prawdziwe zelazko tylko na wesela itp [emoji1][emoji1][emoji1][emoji1]
Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja miałam odrobinę siary, ale teraz już nie leci nawet jak się ściśnie. Cycki mnie też nie bolą. Linea negra też nie mam. Byłam dziś na usg; wszystko wskazuje na to, że w ciąży chyba jednak jestemnie no serio? ja wlasnie wykonczylam ikea. zeszlo mi sie od 9 do 14 w tym godzinna przerwa na jedzonko i odpoczynek i padam na nos. a w 2 trymestrze bym to w przysiadach wziela! bylam wtedy po 12 godzina na nogach sama z moim pasierbem nad jeziorem i czulam sie akurat.
a ja musze kupic mala pokojowa suszarke (duza nie wejdzie). najwyzej bede po pol pralki codziennie nastawiac. ale w nowym domu kupie suszarke-maszyne i jade z koksem. kolezanki co maja takie suszarki (ale osobno od pralek) to przy malych dzieciach jada nimi na max i chwala! i te osobne suszarki maja wiekszy sporo beben niz pralka wiec wchodzi cala pralka na raz do suszenia.
siary nie mam. nic mnie a nic cycki nie bola. krechy nie mam. pepka nie mam. moze ja nie jestem w ciazy?!!!))
Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
A dlaczego nie wolno sprawdzać szyjki w 3 trymestrze?Byłam na wizycie i nie chcieli mi sprawdzić szyjki bo im w 3 trymestrze nie wolno. Dopiero 12 października na usg sprawdza. A dzis przy skurczach bolą mnie krzyże i nie wiem dalej co tam sie dzieje. Napisali mi tylko ciąża wysokiego ryzyka.
ZUS to dziwna instytucja...Dzień dobry
Właśnie mija mi trzeci dzień bez cukru, który to ledwo już znoszę. Chyba jestem cukroholiczką, bo aż mi się płakać chce, gdy widzę czekoladę i te wszystkie soczki! Jutro wyjeżdżam na tydzień do rodziny - pytałam o taki wyjazd w ZUSie, nie wiem czy zdałam Wam z tego relację... powiedzieli, że nie mogę się "wytłumaczyć" z wyprzedzeniem i dopiero jeśli będę miała kontrolę pod swą nieobecność, będę proszona o stawienie się u nich w oddziale i wytłumaczenie się z tego.
Poza tym, byłam wczoraj wreszcie na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia Dostałam całą torbę gratisów - od próbek kosmetyków, przez płyny do prania, wkładki poporodowe, aż po butelki. Do domu ledwo doszłam. Raz, że byłam tak obładowana, a dwa, że głupia poszłam do domu pieszo. Dojeżdża do mnie tylko jeden autobus, więc szukałam jego przystanku na początku, a jak już znalazłam, to stwierdziłam, że dwóch przystanków mi się nie opłaca już jechać i podążyłam dalej. Myślałam, że mi nogi z tyłka wypadną. Jednak już nie jestem taka sprawna, by robić sobie takie spacery...
Dzisiaj natomiast dzwonili do mnie z pracy. Mam się stawić u nich jutro, bo mają jakieś kłopoty z moim zwolnieniem lekarz mi wystawił teraz tylko na dwa tygodnie, do następnej wizyty, kiedy to mam skontrolować cukier, i ponoć dla księgowych jest to nie lada wyzwanie, ale szczegółów przez telefon mi podać nie chcieli. Grrr!
Nie dam rady Was nadrobić, bo czasu coraz mniej, a Wy wciąż takie rozgadane i aktywne internetowo mam nadzieję, że wszystkie jesteście całe i zdrowe.
Aaaa! Jeszcze coś! Zauważyłam... rozstępy! dwie małe kreseczki mi idą od dołu brzucha, no cholercia! Ale za to sobie tłumaczę to w ten sposób, że ja teraz muszę wycierpieć za Zośkę. Zniosę wszystko - cukrowy detox, rozstępy, kulanie się po ulicy, byle Malutka była zdrowa. W końcu ile złego może spotkać jedną rodzinkę? Teraz pewnie wyczerpuję podwójny limit cierpię za nas dwie.
I jeszcze - na USG się umówiłam za 3 i 4 tygodnie do dwóch różnych lekarzy. Staram się jednak patrzeć już tylko pozytywnie na to wszystko, musi być dobrze, prawda?
Ja biorę Magne B6 2 razy po 2 tabletki. 1 tabletka zawiera jony magnezu (w postaci magnezu mleczanu dwuwodnego) 48 mg Mg2+Mamuski poradzcie!
Moj gin zalecil mi branie dodatkowego zelaza, mowil ze jesli skoncze "tutejsze" to moge je zastapic polskim odpowiednikiem Chela Ferr. Zuzylam pare tabletek podczas pobytu w Polsce a reszte bralam w ostatnich dniach, kiedy mi sie tutejsze skonczylo ( wizyta po recepte dopiero w przyszlym tygodniu ) . Wczoraj dokupilam Chele i jestem w kropce bo nie wiedzialam, ze sa rozne rodzaje. Przez ostatnie pare dni bralam " Bio Complex " z zawartoscia zelaza 14mg a wczoraj zakupilam "Med" 30mg. Probowalam sie skontaktowac ze swoim lekarzem, ale aktualnie jest na urlopie w Polsce, prywatnego nr nie odbiera... I teraz nie wiem czy wczesniej bralam zle, czy Med nie bedzie za duza dawka? Chyba, ze moje samopoczucie jest wlasnie spowodowane tak niska zawartoscia w tym pierwszym Chela Ferr... Ugh maslo maslane, ale mam nadzieje, ze w miare zrozumiale [emoji14] Jakie dawki zelaza Wy przyjmujecie? Bede mega wdzieczna za podpowiedzi
Sent from my SM-G925F using Tapatalk
Też słyszałam, że to nie sama wada ma znaczenie. Ja mam na jednym oku -2,5, a na drugim -3,5 i nawet nie pomyślałam, żeby z tej okazji prosić o skierowanie na ccLux, przypomnij mi jaką masz wadę? Ja mam -3,75 i to nie kwalifikuje do cc, ważne jest chyba też ciśnienie. Moja znajoma rodziła z -7! Krwinki jej jedynie popękały, ale po kilku dniach się ładnie obkurczyły
Trzymam kciuki, żeby szybko udało się dostać do lekarza.Walizka na jutrzejszy wyjazd spakowana w dużej mierze dzięki temu że pół dnia z małą na dworze spędziła babcia. No to teraz trzymajcie kciuki, żebym jutro rano jako dodatkowa pacjentka nie musiała się długo naczekać na wizytę, to wtedy spokojnie zdążymy na pociąg o 12:30 No i ofc żeby wszystko było dobrze na tej wizycie, ale innej opcji nie dopuszczam w ogole
A co to za suszarka, wrzucisz foto?Co do suszenia to ja też kilka wielkich pralek (9kg) mogę powiesić naraz bo mam suszarkę pionową tower, wolę robić raz na tydzień-dwa dzień prania niż robić pranie codziennie i wiecznie mieć suszące się ciuchy na wierzchu (a tak było przed kupnem tej pralki i suszarki). Mam też suszarkę w pralce ale suszenia używam raczej w zimie i to i tak tylko z połowę rzeczy mogę do niej teoretycznie włożyć, większość nie nadaje się do suszarki
a ja nie prasuje poki co wcale. jak maz.rano prasuje koszule to mu podrzucam czasami bluzke lub sukienke a wiekszosc rzeczy nosze bez prasowania (ale fakt susze na wiszaco na wieszakach). Trzeba bedzie zaczac?(( moze to jakos z mama zalatwie? wiem brzmi to zle ale mama chce pomoc mi przy dziecku a na 45 metrach to odwiedziny nie za czesto bym sobie zyczyla ale pranie i prasowanie moge przyjac jako pomocA co do prasowania to ja np lubię prasowac, możecie mi podrzucac swoje sterty. Jedynie nie lubię prasowac męskich koszul