Lux... To wszystko się takie łatwe wydaje z zewnątrz, dziecko jest takie a takie bo mu mama na wszystko pozwala a to jest dzikus bo do ludzi nie zabierany, nie znam tej mamy i nie wiem czy leniwa czy nie ale odkąd sama zostałam mamą moja wyrozumiałość względem dziwnych zachowań dziecka wzrosła niebywale Wychowanie dzieci to ogromny trud nigdy wcześniej o tym nie myślalam jaka to harówa, dużo łatwiej siedzieć w pracy niż w domu z dziećmi.. Nie oceniaj innych zbyt łatwo póki sama nie zmierzysz się z tym trudnym zadaniem. Sama wiem po sobie i śmieje się teraz z tego jak niegdyś patrzyłam na mamy i ich "niegrzeczne" dzieci (niegrzeczne czyli jakie, takie które nie zachowuje się według norm dorosłych? To tylko dziecko jeszcze nauczy się nakładać maskę na twarz, o jaka ja byłabym niegrzeczna gdybym mówiła co myślę i robiła to na co w danej chwili mam ochotę, a takie właśnie są dzieci) Ale nie ma co się madrowac to wszystko przyjdzie samo wraz z doświadczeniem
reklama
Ufff...ale zescie sie rozpisaly o kp! Normalnie nie moglam przerobic
Osobiscie jestem za kp i porodem sn. Mysle ze rok karmienia to dla mnie i dziecka idealny czas ale jak wiadomo wszystko zycie zweryfikuje.
Swoja droga licze na w miare spokojne dziecko...w koncu mama taka spokojna
))
Zeby do czegos dojsc trzeba wyruszyc w droge
Swoja droga licze na w miare spokojne dziecko...w koncu mama taka spokojna
Zeby do czegos dojsc trzeba wyruszyc w droge
Antiope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2006
- Postów
- 11 228
Jak mały spał, to sama się zdrzemnęłam i miałam straszny sen. Śniło mi się, że poszłam z Bazylim na plac zabaw i mi się tam zgubił. Nie mogłam go znaleźć, bo tam był straszny tłum dzieciaków, a wszystkie to byli chłopcy podobnego co mój synek wzrostu i identycznie ubrani. Ale się obudziłam przerażona...
elifit
Moderatorka
Antiope mam nadzieję że ten sen nie przeze mnie. Tulam :*
mojeboje
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2013
- Postów
- 1 365
Tak, życie zmienia wszystko. Ja miałam karmić rok. Miałam spać osobno a dziecko grzecznie w łóżeczku przesypiać noce. Ubierać ją w sukienki, czesać i stroić "grzeczną" dziewczynkę. Rzeczywistość nie jest sielska, moje dziecko często marudzi i potrzebuje mnie często akurat wtedy kiedy ja mam inne rzeczy na głowie. Bywam zmęczona, niewyspana a pójście do pracy to dla mnie wręcz relaks
Antiope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2006
- Postów
- 11 228
Nie, chyba nie przez Ciebie. Ja się zawsze na spacerze denerwuję, żeby dziecka nie zgubić; to tylko odzwierciedlenie moich lęków.Antiope mam nadzieję że ten sen nie przeze mnie. Tulam :*


reklama
elifit
Moderatorka
Na rozluźnienie polecam
Link do: Macierzyństwo, na wesoło! ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 646 tys
Podziel się: