sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
missiiss a nie mówiłam;-) hehehe
a jeszcze co do tego mojego karmienia to dodam że szłam tak w zaparte że męczyłam siebie i dziecko ponad 5 tygodni, roniąc łzy sobie i dziecku, mi z bólu i ciągłego braku a jemu ze złości bo prawie nic mu nie leciało, nerwowy to był okres i po co nam to było
ale to tez taka propaganda że dobra matka karmi piersią, tak tez wpajali nam na Szkole Rodzenia, nie słuchajcie bzdrur, naprawde multum kobiet nie karmi z różnych powodów i nie ma to wpływu ani na kontakt z dzieckiem, ani na miłość ani na jego rozwój!!!
a jeszcze co do tego mojego karmienia to dodam że szłam tak w zaparte że męczyłam siebie i dziecko ponad 5 tygodni, roniąc łzy sobie i dziecku, mi z bólu i ciągłego braku a jemu ze złości bo prawie nic mu nie leciało, nerwowy to był okres i po co nam to było
ale to tez taka propaganda że dobra matka karmi piersią, tak tez wpajali nam na Szkole Rodzenia, nie słuchajcie bzdrur, naprawde multum kobiet nie karmi z różnych powodów i nie ma to wpływu ani na kontakt z dzieckiem, ani na miłość ani na jego rozwój!!!
Ostatnia edycja: