Antylopka
Potrojna mamuska
Witajcie dzisiaj od rana
na razie jestem w domku bo na 11. mam wizytę u mojej położnej, a wcześniej muszę jechać odebrać wyniki badania na glukozę na czczo.
Wczoraj się nie pochwaliłam, że już mam urlop podpisany i 19 sierpnia przylatuję do Poznani
Tunia - ja piję mała kawkę prawie codziennie - inaczej w pracy byłoby mega ciężko.
Carol-ka - to jedyne pismo jakie czytałam, jak jeszcze w Polsce mieszkaliśmy
mamolka - Wikunię kiedyś komar użarł na policzku pod okiem, to miała chyba w tydzień podpuchnięte
a na nic alergii nie ma. Teraz to są mutanty, a nie komary!
na razie jestem w domku bo na 11. mam wizytę u mojej położnej, a wcześniej muszę jechać odebrać wyniki badania na glukozę na czczo.
Wczoraj się nie pochwaliłam, że już mam urlop podpisany i 19 sierpnia przylatuję do Poznani
Tunia - ja piję mała kawkę prawie codziennie - inaczej w pracy byłoby mega ciężko.
Carol-ka - to jedyne pismo jakie czytałam, jak jeszcze w Polsce mieszkaliśmy
mamolka - Wikunię kiedyś komar użarł na policzku pod okiem, to miała chyba w tydzień podpuchnięte