reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Witam z rańca!:-)
Wyspałam się dzisiaj chyba za wszystkie czasy. Błogie lenistwo do 9.00:-D! Ja z moczem miałam problem według tego mojego gina naciągacza:dry:. Wyszło, że mam w moczu krew. Mimo tego, że nic mi nie dolega, nie szczypie, nie boli zapisał mi 3 leki! W tym furagine(czy jakoś tak:confused:) Nigdy nie miałam żadnych problemów urologicznych ale wiem po znajomej, że ta furagina to jedno z mocniejszych. I kazał brać mimo, że pisze w ulotce, że nie wolno w I trymestrze(wtedy to był 13tc)! Baran jeden! Nie wykupiłam tych leków. Poszłam do ogólnego po nowe skierowanie na mocz i jest wszystko w normie:tak:!!!!! A trułabym się lekami niepotrzebnie:wściekła/y:!!!! Lekarz mi wytłumaczył, że wystarczyło, że może kochałam się z mężem i doszło do mikrouszkodzenia i stąd te krwinki w moczu!

Agaj44 gratulacje!
 
Witam z rańca!:-)
Wyspałam się dzisiaj chyba za wszystkie czasy. Błogie lenistwo do 9.00:-D! Ja z moczem miałam problem według tego mojego gina naciągacza:dry:. Wyszło, że mam w moczu krew. Mimo tego, że nic mi nie dolega, nie szczypie, nie boli zapisał mi 3 leki! W tym furagine(czy jakoś tak:confused:) Nigdy nie miałam żadnych problemów urologicznych ale wiem po znajomej, że ta furagina to jedno z mocniejszych. I kazał brać mimo, że pisze w ulotce, że nie wolno w I trymestrze(wtedy to był 13tc)! Baran jeden!
Ja brałam tą furagine i byłam wtdy chyba w 11 tc ale wiesz gożej dla dziecka jak masz bakterie w moczu i ich nie leczysz :/ z resztą nie wiem nie jestem lekarzem. Grunt ze USG genetyczne wyszło Ok wiec sie nie mam zamiaru niczym przejmowac juz wiecej bo mozna wpasc w obsesję :O
Pozdrawiam!
 
A ja zla jestem, bo dzis w nocy zakrwawilam wszystkie poduszki i pizame. Budzilam sie kilka razy, bo leciala mi krew z nosa dosc mocnym strumieniem. No szlag mnie trafil. Teraz mnie czeka pranie tego wszystkiego. I to ze mi ktos mowi, ze wiecej musze jesc witaminy C - nic nie daje. Ciagle jem truskawki, zurawine, cytryny, kiwi - wiec chyba witaminy C duzo. A ta krew jak leci tak leci.... W dodatku mam katar sienny i nawet nosa wydmuchac nie moge. Jest mi zle - musze cos kalorycznego.... :-)


missiiss w szpitalach juz sa takie znieczulice, nie denerwuj sie, bo tylko to szkodzi. Najlepiej sie przespij to szybciej czas zleci. Mnie raz tak trzymali, bo czekalam na tomograf i mialam byc na czczo (wystarczy 4 h przed badaniem) mnie trzymali w kolejce dobe, bo ciagle mowili ze zaraz ide! Myslalam ze zjem lozko :-p Najgorsze ze nie moglam pic. Nikt sie oprocz mnie tym nie przejal... lepiej pospac ;-)

Agaj44 gratulacje mgr :-)
 
hej mamuśki.
jestem tak padnięta i jest mi tak gorąco, że nawet mi się nie chce nic pisać. tak więc pozdrawiam i może po szybkiej kąpieli zachce mi się czegoś więcej to wtedy się rozpisze :-)
dzisiaj jadę do endokrynologa po południu więc trzymać kciuki, żeby wszystko było dobrze! :-)
Missiiss powodzenia! mam nadzieję, że Ci zrobią dzisiaj co trzeba i nie będziesz musiała się więcej stresować.

pozdrawiam wszystkie grudnióweczki
 
o jezuu..Szwarou ... no to mnie synek rozczulił. Szukałam coś w necie, synek siedział z moimi plecami i coś mlaska. Ja się odwracam.. a on cały w serku :) Odłożyłam na komodę serek by trochę się zagrzał.. no i mam efekt :p
 
W szpitalach tak jest. Pierwszy raz w życiu wylądowałam w szpitalu w lutym. Też musiałam być na czczo. Zero zainteresowania ze strony personelu. W końcu nie wytzrymałam i najadłam sie oładków (placków ziemniaczanych). Wtedy dopiero oddziałowa powiedziała,ze mogłam poprosić o kroplówkę. Wyskoczyłam do niej z tekstem ,ze jestem pierwszy raz w życiu w szpitalu i ktoś mógł mi o tym powiedzieć .To przymkneła się.
 
reklama
Hej. Ja zdycham tak goraco, skórę bym z siebie najchętniej ściagnęła. Wzięłam chłodny prysznic, chodze w samych gaciach i staniku a i tak paruję. Do tego ta noga mi tak puchnie, pod kolanem, robi mi się taka bania:szok: dobrze ze nad morzem będe mogła ja chłodzić dowoli. Ale od wczoraj wieczorem znów bejbi daje fajnie znac o sobie i coraz mocniej to czuję więc chyba zniosę wszystko:tak: (no może prawie:dry:)

Gratki magisterki:-)
 
Do góry