reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witajcie czwartkowo...nasza jula wczoraj też mega marudziła i w ogóle spac nie chciała:no::no::no:

Wieczorem jakos udało się żeby zjadła kaszkę i poszła spać...wstała dzisiaj o 6 i jak na razie gaworzy...

U nas podobno oznak zębów jeszcze brak-tak powiedziala pediatra, więc jej zachowanie zganiam na pogodę albo kolejny skok rozwojowy:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

Milego dzionka
 
Boże mało na zawał nie zaszłam, jeszcze mi się ręce trzęsą. Poszłam do WC zostawiłam małą w leżaczku. Wracam, a leżaczek przewrócony do przodu, a Juka wisi w powietrzu do góry nogami przypięta tymi pasami. Nic jej się nie stało na szczęście. Usiadłam koło niej i mówię jak ty to zrobiłaś. Patrzę a ona próbuje usiąść robi przeciwwagę i już. Matko już jej nie zostawię samej nawet na minute w pozycji leżaczka tylko już muszę blokować.
 
Boże mało na zawał nie zaszłam, jeszcze mi się ręce trzęsą. Poszłam do WC zostawiłam małą w leżaczku. Wracam, a leżaczek przewrócony do przodu, a Juka wisi w powietrzu do góry nogami przypięta tymi pasami. Nic jej się nie stało na szczęście. Usiadłam koło niej i mówię jak ty to zrobiłaś. Patrzę a ona próbuje usiąść robi przeciwwagę i już. Matko już jej nie zostawię samej nawet na minute w pozycji leżaczka tylko już muszę blokować.
dobrze ze wszystko w porządku, ja jak idę do WC to zostawiam ja w łóżeczku lub na kanapie, bo kiedyś prawie wypadła z tego leżaczka
 
Boże mało na zawał nie zaszłam, jeszcze mi się ręce trzęsą. Poszłam do WC zostawiłam małą w leżaczku. Wracam, a leżaczek przewrócony do przodu, a Juka wisi w powietrzu do góry nogami przypięta tymi pasami. Nic jej się nie stało na szczęście. Usiadłam koło niej i mówię jak ty to zrobiłaś. Patrzę a ona próbuje usiąść robi przeciwwagę i już. Matko już jej nie zostawię samej nawet na minute w pozycji leżaczka tylko już muszę blokować.
Mała cwaniara :-D. Dobrze ze małej akrobatce się nic nie stało.
 
Madzienko, moze mój mały tez ma ten skok rozwojowy :confused:. juz sama nie wiem, dziasełka juz ma takie wysadzone, widac pod nimi ząbki, ale jeszcze nie są na wierzchu, wiec sama nie wiem. A jak jest u was z tymi ząbkami, tez sa takie dziąsełka w miejscu zabka "wypięte"?
 
Madzienko, moze mój mały tez ma ten skok rozwojowy :confused:. juz sama nie wiem, dziasełka juz ma takie wysadzone, widac pod nimi ząbki, ale jeszcze nie są na wierzchu, wiec sama nie wiem. A jak jest u was z tymi ząbkami, tez sa takie dziąsełka w miejscu zabka "wypięte"?
moja ma strasznie wypięte i spuchnięte
 
reklama
Mamuśki witam czwartkowo:-):-):-)

Madzienko, moze mój mały tez ma ten skok rozwojowy :confused:. juz sama nie wiem, dziasełka juz ma takie wysadzone, widac pod nimi ząbki, ale jeszcze nie są na wierzchu, wiec sama nie wiem. A jak jest u was z tymi ząbkami, tez sa takie dziąsełka w miejscu zabka "wypięte"?

Agaciu
u nas tak jest,,,,tylko,ze górne ząbki....miała strasznie zaczerwienione pod koniec zeszłego tygodnia....ale od poniedziałku,bo użyciu Bobodentil czy cos takiego....zaczerwienienie zeszło...i widac takie białe ząbeczki pod spodem,ale juz nie marudzi... więc chyba sie wstrzymały na razie....:sorry2:

Wiecie co, ja ostatnio w ogóle zuje się tak jakbym dopiero przystosowała się 100% do bycia mamą....nie wiem jestem taka spokojniejsza, podchodze do wielu rzeczy z rezerwą.... i juz praktycznie zawsze wiem o co malutkiej chodzi... jakoś tak mi lżej.... to nie jest jakies chore,ze dopiero teraz?????:confused:

A poza tym u nas odbrze...malutkiej przeziębienie przechodzi pomalutku...chrypki już praktycznie nie ma, tylko katarek jeszcze siedzi w nochalku....
Teraz brzdąc mój kochaniutki śpi,a mama klika:) a jak:-D:-D:-D

Oki lece nadrobić....bo produkcje jak zawsze macie rewelacyjną:-p
 
Do góry