reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

a zapomnia łam dodavc moja je co 3-4-5 godz po 130ml czasami mniej czasami wiecej w czoraj koczczyła 8tyg wazy 5300 i od tyg narescie jest spokona juz nie placze nie ma kolek te kropelki dzialaja cuda a i wiecej czasu mam dla siebie bo ona spi albo sama sie bawi oby tak dalej
mopka witam cie serdecznie na bb:-D:-D:-D

Super, że kropelki pomogły :)

Hej dziewczyny :-)

Melduję, że i mi w końcu udało się rozdwoić :-) Strasznie długo czekałam, ale 15 stycznia przyszła na świat moja Julcia. Waga 4400, długa 62 cm. Poród naturalny i nawet bez wywołania się obeszło, na dzień przed nim dostałam skurczy :-)
Miałam być grudniówką :-p Malutka jest słodka, budzi się co 3-4 godziny, póki co nie ma żadnych kolek :tak:

Nareszcie, kochana. Wielkie gratulacje!!! Malutka jest prześliczna!

A co do prezentu dla gina, to kurcze ja dzisiaj jade i nie wiem czy mam cos kupic. wy kupujecie ? A co do pani doktor byłoby najodpowiedniejsze ?

Ja nie dałam żadnego prezentu. W końcu przez całą ciążę i tak sporo kasy wydałam na wizyty, bo chodziłam prywatnie, a moja ginka akurat miała dyżur, jak rodziłam. No i też jestem tego zdania, co Ania - to w końcu ich praca :tak:

Ja byłam dzisiaj na pierwszej wizycie u pediatry. Mała waży 4190g!! Jak się urodziła ważyła 3400. Jest silna i wszystko byłoby OK gdyby nie głośne szmery nad sercem!:-( Właśnie jedziemy zaraz do kardiologa:( Strasznie się boję:( Lekarka powiedziała że to może być wada serca, albo takie coś że sie tam coś w sercu jeszcze nie podomykało:(

Nie martw się, w większości to właśnie są niedomknięte otworki, które z czasem same się zamykają.
 
reklama
Dziewczynki, jakie szczepienia brałyście dla swoich pociech?? Te płatne (łączone) czy te zwykłe, bo my nie wiemy jakie wziąć... No i ile to kosztuje?? I jaka nazwa tych szczepionek??
Dzięki z góry za odp.
Miłej nocki i miłego dnia po niej!!!

Ewelinko my bierzemy te płatne i u nas kosztują 110zl...:tak:ale nasza Julcia na razie nie będzie szczepiona, bo w szpitalu brała jakis antybiotyk, który powoduje u niej brak odporności więc szczepienia nie ma sensu...

Oczywiście dowiedziałam sei o tym od super pediatry(tej która wyleczyła nas z kupek)....a ta w przychodni to zaszczepiłaby ją na wszystko nie biorąc pod uwagę że to nic nie daje:wściekła/y:konował!!!!!

CO DO SZCZEPIEŃ JA NARAZIE BIORE TE PODSTAWOWE TYLKO ZASTANAWIAM SIĘ NAD ROTAWIRUSEM NIE WIECIE CZASEM ILE KOSZTUJE?

U nas rota kosztuje 310zl-jedna dawka, ale nie szczepimy posłuchamy sie tej samej pediatry o ktorej wspominam wyżej:-D ona twierdzi ze te szczepionki moga powodować powikłania, a choroba sama w sobie jest chorobą bez powikłań...

Agatkas nie martw się, dziewczyny mają rację:tak:dużo dzieciaczków rodzi się z tym....mówili nam o tym w szkole rodzenia, a z reszta my z Julą często bywamy u kardiologa:sorry:i oni tez o tym mówią...
 
Ostatnia edycja:
A tak w ogóle witajcie...u nas dziwna nocka:-)

Mała szalała caly dzień...wszystko przez to badania i bardo bolesne zdejmowanie diod z jej brzszka...żaliła się cały dzień aż do 22 i wkońcu padła:tak:spała do 3 w nocy!!!
Nie jadła 8 godzin:szok:

Teraz też śpi ciekawe jak długo:eek:

Buziaczki dla Was
 
dziewczyny mam pytanie czy moge isc z malym do pediatry troche mi kaszle a musze isc z wozkiem moj M nie dostal zwolnienia jestem umowiona na 9.30 sama nie wiem czy isc na dworze 7-10 stopni ale nie pada deszcz...
cholencia nie wiem co robic jak dzis nie pujde dopiero moge isc w poniedzialek:-(
 
landryneczka idź spokojnie nic się nie stanie

madzianka dzięki serdeczne teraz już wiem że mam zrezygnować też o tym słyszałam ale nie byłam pewna ale teraz już wiem
a tak apropo to kiedy będziesz miała wyniki
 
landryneczka idź spokojnie nic się nie stanie

madzianka dzięki serdeczne teraz już wiem że mam zrezygnować też o tym słyszałam ale nie byłam pewna ale teraz już wiem
a tak apropo to kiedy będziesz miała wyniki
ok to lece jak tam mowisz mam nadzieje ze mnie pediatra nie opierdzieli ze ide w takie zimno wozkiem ale nie mam innego wyjscia
 
Landryneczka, 7-10 stopni w plusie??? To gorąco w porównaniu z tym, co mieliśmy tutaj. Ja chodziłam z małą na spacery jak był 7 stopni, ale poniżej zera :-D
 
Pytia mam pytanko do ciebie? na grudniowych mamusiach wyczytałóam że jesteś z południa i tak się zastanawiam skąd dokładnie, bo ja też mieszkałam na południu okolice jarosławia a ty?:-D:-D:-D
 
Witajcie mamusie
U nas super nocka, madzia zasnęła około 22 i spała do 5, zjadła i pospałyśmy jeszce troszkę razem, tzn. ja przysypiałam, a ona kręciła sie koło mnie.

Landryneczko, napisz jak po wizycie.
 
reklama
landryneczka idź spokojnie nic się nie stanie

madzianka dzięki serdeczne teraz już wiem że mam zrezygnować też o tym słyszałam ale nie byłam pewna ale teraz już wiem
a tak apropo to kiedy będziesz miała wyniki

Zozakoza wyniki Holtera???nie wiem:no:, pani ordynator ktora ma je odczytac(ona musi to zrobić:baffled:bo twierdzi ze inni nie znaja sie:szok:to dopiero masakra jak nie ma sie zaufania do swoich pracownikow/lekarzy:wściekła/y:)bedzie dopiero w poniedzialek...wtedy wszystkiego dowiemy sie!!!
Wczoraj jak byłyśmy w szpitalu o godz.11 to już jej nie było...a dzisiaj ma wolne:confused2:
 
Do góry