z wszystkimi się Wami zgodzę, bo każda po części ma racje
ja od zawsze wiedziłam że chce mieć dzieci - jakoś tak mi w głowie to siedziało że chce miec trójeczkę i już
nie umiem tego wyjaśnić, taka moja natura
ale życie zwasze układa swoją historię i mam 2 ale z dziećmi siedzi w domu mąż a ja wróciłam do pracy
czy jestem dzięki temu gorszą czy lepsza mama? czy byłam gotowa na macierzyństwo? - ja sobie takich pytań nie zadawałam. Poprostu wszystko co robię staram sie robić na 1000% procent i raz wyjdzie, a raz nie ale wiem wtedy gdzie popełniłam błędy i się uczę
Ważne aby stawić macierzyństwu czoła i czasami spojrzeć na siebie z "boku" , spróbować być obiektywnym
ja od zawsze wiedziłam że chce mieć dzieci - jakoś tak mi w głowie to siedziało że chce miec trójeczkę i już
nie umiem tego wyjaśnić, taka moja natura
ale życie zwasze układa swoją historię i mam 2 ale z dziećmi siedzi w domu mąż a ja wróciłam do pracy
czy jestem dzięki temu gorszą czy lepsza mama? czy byłam gotowa na macierzyństwo? - ja sobie takich pytań nie zadawałam. Poprostu wszystko co robię staram sie robić na 1000% procent i raz wyjdzie, a raz nie ale wiem wtedy gdzie popełniłam błędy i się uczę
Ważne aby stawić macierzyństwu czoła i czasami spojrzeć na siebie z "boku" , spróbować być obiektywnym