Gniezno i okolice

[Anecia1111]

->>Anecia1111
Milo tu spotkac kolejna ciezarna "po sasiedzku" ja w sumie w mogilnie dopiero od roku mieszkam. W koncu rodzilam w Gnieznie, moze nie byl to porod idealny, ale nie zaluje ze nie w Strzelnie, bo nie mam porownania. Kto wie, czy tam by nie bylo tak samo - a mialam troszke komplikacji.
Niby masz jeszcze "tyle czasu" ale zleci jak nie wiem co Sama sie nie spodziewalam, a juz moj synus ma 2,5 mca

Pozdrawiam!

Ja też tak mniej więcej od roku mieszkam w Mogilnie :-) Tzn wcześniej "pomieszkiwałam" ale na stałe od połowy roku 2009 A co do porownania szpitali to moja siostra dwukrotnie rodzila w Gnieźnie i za każdym razem coś bylo nie tak. A w Strzelne rodzily znajome i póki co żadnych negatywnych zdań nie słyszalam z ich ust i w sumie tylko dlatego nastawiam się raczej na strzelno, ale ostateczną decyzję podejmę jak juz zacznę rodzić ;-)

 

[Lotka]

A gdzie mieszkasz w Mogilnie?;> ja na Sójczym Moze po porodzie dolaczysz do mnie i Tomiego na jakims spacerku? hehehe pozdrawiam!

 

[Anecia1111]

Ja w "centrum" jeśli tak to można nazwać :-)

No a do spacerków mogę później dołączyć, tylko ja mam jeszcze czas do sierpnia...

 

[Lotka]

ojjj zleci do sierpnia ani sie nie obejrzysz hehehe i z racji pogody bedziesz mogla szybko wychodzic z maluszkiem, ja czekalam miesiac przez te mrozy, 2 stycznia dopiero wyszlismy, a teraz sie staram wychodzic co dzien no chyba ze baaaaaaaaaaardzo mi sie nie chce..... ale to rzadko bywa pozdrawiam!

 

[klaragniezno]

Cześć Dziewczyny :-) Jestem ciężarówką z Gniezna. Termin mam na 23 lipca. Wiele myślałam o porodówkach i chyba zdecyduję się na Gniezno, pomimo, że do lekarza jeżdżę do Poznania. W Gnieźnie nie jest tak źle - z tego co słyszałam. Oddział gnieźnieński chwalą w Poznaniu, mówią, że się poprawił. Położne ponoć są na medal. Przynajmniej odchodzi stres związany z dojazdem Pozdrawiam

 

[Anecia1111]

Ja osobiście jak już kiedyś pisałam nie jestem za Gnieznem z powodu kłopotow mojej siostry i kilka lat temu również bratowej przy porodzie i po. A teraz coraz poważniej myślę o wyborze szpitala i albo strzelno albo inowroclaw, zależy od tego jak będę się czula kiedy zacznę rodzić :-) Tzn jak będę czula że dam radę dojechać do ina to tam bedę rodziła, a jak nie to w Strzelnie.

 

[klaragniezno]

Wiesz, wszystko się zmienia ... ale nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać. Jeszcze do nie dawna sama upierałam się przy Poznaniu :-) Każda z nas musi sama dokonać wyboru. Gdyby tylko ktoś mógł dać nam gwarancję ...

 

[Anecia1111]

Wiesz, wszystko się zmienia ... ale nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać. Jeszcze do nie dawna sama upierałam się przy Poznaniu :-) Każda z nas musi sama dokonać wyboru. Gdyby tylko ktoś mógł dać nam gwarancję ...

Ja też nie chę nikogo nakłaniać do tego żeby zmienił zdanie dlatego że ja tak sądzę. Tylko ja mam dosyć "swieże" przykłady złej opieki w gnieźnieńskim szpitalu na 3 maja, bo jeden z nich pochodzi z listopada 2008 a drugi ze stycznia bieżącego roku i chyba z tego wynika mój niepokój. A gwarancji niestety nikt nam nie da, ale przydaloby się w przyszłości coś takiego ;-) Pozdrawiam ciepło!

 

[klaragniezno]

Osobiście słyszę coraz lepsze opinie na temat Gniezna. Moja koleżanka bardzo sobie chwaliła opiekę na oddziale - miała cesarkę. Powiem szczerze, że nawet mój lekarz polecił mi Gniezno, a jest z Poznania. Powiedział mi, ze Poznań Poznaniem ale wcale nie jest tam tak kolorowo - zależy jak się trafi. To tak jak z wyborem lekarza, wybieramy tego, do którego mamy zaufanie Niezależnie od tego, co kobiety będą wybierały, życzę samych wspaniałych chwil na porodówkach Życzę wszystkiego dobrego Anecia1111

 

[paullinna]

Powiem tak, słyszałam pozytywne opinie na temat oddziału gnieźnieńskiego. Moje bratowe tutaj rodziły(co prawda było to już kilka lat temu) ,jedna nawet przyjechała specjalnie z Poznania ...
a tak na marginesie to też jestem ciężarówką z Gniezna i mam termin na 8 czerwca ... niestety w sierpniu zeszłego roku przeprowadziłam się do Stalowej Woli (podkarpackie), nad czym strasznie ubolewam... ale i tak chcę rodzić w Gnieźnie ... i jeszcze jedno, byłam dzisiaj u mojej gin i powiedziałam jej o moim zamiarze, i wiecie co, ona też słyszała o gnieźnieńskim oddziale-jej koleżanka tutaj rodziła i sobie zachwalała...hahaha...
pozdrawiam wszystkie mamuśki z Gniezna i okolic :-)