reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

gadu gadu a jesc trzeba... czyli nasze przepisy :-)

anik567

:) :) :)
Dołączył(a)
28 Czerwiec 2008
Postów
1 472
Miasto
Opole
A więc dziewczyny podaję przepis:

1 serek waniliowy 125g (tylko nie Danio bo wychodza jakieś mdłe - najlepiej starodawny serek w kubeczku)
1 jajko
1-2 łyżki mąki (w zależności od konsystencji - powinny być podobne do placków ziemniacznych - o konsystencję mi chodzi :-))

wszystko mieszamy i smażymy na oleju
placuszki należy nakładać na patelnię łyżką i lekko uklepać - jak się przyrumienią odwrócić na druga stronę, wyjąć i posypać cukrem pudrem
:-p
Robi się je naprawde bbbb szybko - ja ostatnio jadam je na śniadanie
Życzę smacznego :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
POMARANCZOWIEC

ciasto jest nietypowe bo bez maki i tluszczu...

3 pomarancze (ok. 70 dkg)
250 g mielonych migdalów
225 g cukru
1 lyzeczka proszku do pieczenia (b/g)
6 jaj

pomarancze myjemy i wkladamy do garnka z zimna woda, gotujemy przez 2 godziny (w calym domu cuuudnie pachnie). Po ugotowaniu studzimy pomarancze, odciskamy z wody, kroimy na pol i wyciagamy ewentualne pestki po czym miksujemy pomarancze razem ze skorkami. Jak juz beda zmiksowane dodajemy mielone migdaly, cukier i proszek do pieczenia. Na koncu dodajemy jaja i znow miksujemy.
ciasto wylewamy do tortownicy (21 cm srednicy) - na dnie pregamin, boki smarujemy tluszczem.
pieczemy 40 minut w temp. 190 st.C po czym przykrywamy totrownice folia aluminiowa i pieczemy dlaje 20 - 30 min. Ciasto wyjmujemy i zostawiamy do wystygniecia najlpiej na cala noc. Ciasto powinno byc ciut lepkie i odchodzic do brzegow tortownicy. Fajnisto pachnie ja sie je piecze

PS. zamiast pomaranczy moga byc mandarynki, jesli pomarancze maja gruba skorke to mozna jedna obrac ze skorki, a migdaly musza byc zmielone ZE skorka

podstawa u nas w domku - najprostsze i ulubione ciacho Jaska (tez trzepie jak sie patrzy)

PLACEK Z OWOCAMI

15 lyzek maki (b/g)
15 lyzek oleju
10 lyzek cukru
4 jaja
2 lyzeczki proszku do pieczenia (b/g)

jaja utrzec z cukrem, dodac make z proszkiem i olej. wlac na blache, wylozyc na wierzch jakies owoce i upiec ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
aaa jeszcze sałatka :tak:

Moze byc z makaronem lub bez, jak kto woli :tak:. Z makaronem suchsza, a bez bardzo soczysta :tak: Dzis akurat dała pol paczki makaronu rurek ;-)

Skład na miseee :-p
8-10 duzych ogorkow kiszonych
3 puszki tunczyka w oleju
2 puszki kukurydzy
1 puszka groszku
1 puszka fasolki czerwonej
2 jajka
trchoszke zoltego serka pokrojonego w kosteczki - tak z 2-3 grubsze plasterki
przyprawy:sol, pieprz ziołowy, czosnek (ja leniwa wiec granulowany :-D, ale tez aby tylko delikatny posmak dawał), oregano, oliwa z oliwek ... wymieszac i smacznego :-)
Najlepsza jest jak troche postoi i warzywka puszcza soki, taki sosik dobry sie robi :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Na poczatek:

ZAPIEKANE GNIAZDKA POMIDOROWO- SZPINAKOWE

składniki:

szpinak w liściach/ mrożony
pomidory (teraz to raczej z puszki, bez skórki w kostkach albo przecier)
makaron "gniazdka" / opcjonalnie kazdy inny rodzaj :)
serek topiony śmietankowy
ser feta
ser żółty tarty
śmietana 18%
czosnek
cebula
zioła
przyprawy
masło

wykonanie:

masło rozpuścić w garnku, wrzucić szpinak, jeśli jest mrożony to
poczekać aż się rozmrozi na maśle i wymiesza z nim, dodać dwa trójkąciki
serka topionego śmietankowego, 1/4 kostki Fety (czyli ok 2-3 łyżki), ząbek
wyciśniętego czosnku, śmietanę i przyprawy - zioła, pieprz - nie dawać
soli, bo sery są słone, na koniec wsypać ok. pół szklanki startego
żółtego sera, całość zamieszać i zostawić na małym ogniu, żeby smaki
się przeszły

na patelni podsmażyć wyciśnięte 2 ząbki czosnku, a następnie dodać
cebulę i zeszklić, wrzucić pomidory (dolać trochę dobrej oliwy) i dusić
aż sos będzie miał w miarę jednolitą konsystencję, dodać Vegety i
pieprzu, no i obowiązkowo ziół

ugotować makaron - twardziej niż al dente

naczynie żaroodporne nasmarować oliwą, na dnie poukładać gniazdka
(niestety rozwalają się podczas gotowania i trzeba na nowo formować z nich
gniazdka, wersja dla leniwych - po prostu wrzucić makaron - smakuje tak samo,
tylko tak ładnie nie wygląda )
każde gniazdko oblać obficie sosem pomidorowym, a potem ułożyć na nie
szpinak, całość posypać tartym serem i zapiekać w tem. 190C ok. 20 minut



SAŁATKA Z TUŃCZYKA

5 ugotowanych na twardo jaj
1 cebula
2 puszki tunczyka (najlepiej w oleju)
20 dkg sera zółtego (najlepiej Goudy)
1 mały słoik majonezu (Winiary)

na spód miski wyłożyć pokrojone drodno białka z jaj, następnie
zertzeć na tarce ser i wyłożyć na białka - posolić i dodać pieprzu do smaku.
Cebulę drobno pokroić i wyłożyć na ser, z tuńczyka odlać olej (lub
własny sos) i mocno rozdrobnić widelcem, potem wyłożyć na cebulę,
przykryć majonezem i na górę zetrzeć zółtka z jajek ;-)

SAŁATKA ŚLEDZIOWA

płaty marynowanych śledzi
cebula
ugotowane ziemniaki
ugotowana marchewka
jajka na twardo
majonez
sól
pieprz
zółty ser

śledzie pokroić w kostkę i wyłożyć nimi dno salaterki, na to włożyć
pokrojoną cebulę i wszystko opruszyc soła i pieprzem (nie mieszać) i
posmarować majonezem. Wystudzone ziemniaki zetrzeć na grubej tarce - następna
wartswa + sól, pieprz i majonez. na to wszystko zetrzeć marchew, posolić
popieprzyć, pomajonezować. Jaja na twrdo pokroić w kostkę + pieprz, sól
i majonez. Odstawić na kilka godzin do lodówki. Przed samym podaniem
setrzeć ser na drobniutkiej tarce i pokryc nim wierz sałatki. Udekorować
czerwoną lub zieloną cebulką

SAŁATKA RYŻOWA Z CZOSNKIEM

2 torebki ugotowanego ryżu
0,5 kg zółtego sera (najlpiej Morskiego)
min. 5 ząbków czosnku
sos majonezowo - jogurtowy
ewentualnie puszka kukurydzy

ugotowany ryż mieszamy ze startym na grubej tarce serem, dodajemy
przeciśnięty czosnek i sos - mieszamy wszystko, jak trzeba doprawiamy sola i
pieprzem i gotowe ;-)

i jeszcze coś innego dla amatorów szpinaku ;-)

ZIELONA ROLADA Z ŁOSOSIEM

paczka mrozonego szpinaku
2 jaja
czosnek
sól i pieprz

szpinak podsmażamy na maśle, studzimy i dodajemy 2 zółtka, 2 białka
ubite na sztywno, czosnek i przyprawy. Całą masę rozsmarować na papierze do
pieczenia i piec w piekarniku ok 20 minut. Po upieczeniu NIE zdejmowac z
papieru!!!

Farsz:
biały ser
skórka z cytryny
sok z cytryny
tymianek
sól
pieprz

Składniki wymieszać, rozsmarować na upieczonym szpinaku, położyć
plastry łososia, roladę mocno zwinąć i włożyć do lodówki na min. 2
godziny. Kroić w plastry. Można podawać polane sosem czosnkowym ;-)

S M A C Z N E G O ;-)))))


BANANOWIEC

4 dojrzale banany
25 dkg mąki (bezglutenowej lub zwyklej)
20 dkg cukru
5 lyzek oleju
1 jajo
1 lyzeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
bakalie (jesli mozna)

banany rozgniesc widelcem (moj Jas rozgniata praska do ziemniakow), dodac
jajko, cukier i wymieszczac (lub zmiksowac), dodac make i sode i na koncu olej
(plus ewentualnie bakalie)

piec w temp. 160 st.C przez godzine

SMACZNEGO
 
Rubi Aj law ju za ten wątek :-):-)

To tak, jako że ostatnio odkrywam w sobie ostatnio talenty kulinarne to wrzucę przepisy na to co mi ostatnio wyszło przepysznie :-)

POPĘKANE CIASTECZKA CZEKOLADOWE:
Składniki:

  • 225 g połamanej gorzkiej czekolady
  • 110 g masła
  • 2/3 szklanki cukru (dałam troszkę mniej)
  • 3 duże jajka
  • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 1 i 2/3 szklanki mąki
  • cukier puder - około pół szklanki - do obtoczenia

Masło rozpuścić w małym rondelku. Pod koniec rozpuszczania dodać połamaną czekoladę, rozpuścić, dokładnie wymieszać (uważając, by się nie przypaliło).
Białka oddzielić od żółtek. Ubić na sztywno, dodając pod koniec partiami cukier, a następnie żółtka i ekstrakt z wanilii. Wymieszać z masą czekoladową (ja do ubitych jajek dodawałam chłodną masę czekoladową, dalej miksując).
Mąkę wymieszać z solą i proszkiem do pieczenia. Wsypać do powstałej masy czekoladowej, dobrze wymieszać. Schłodzić przez kilka godzin w lodówce, a najlepiej przez całą noc.
Ciasto wyjąć z lodówki, nabierać łyżeczką do herbaty (będzie ciężko, bo ciasto powinno być bardzo twarde), formować kuleczki mniejsze od orzecha włoskiego, obtaczać je mocno w cukrze pudrze i wykładać na blachę wyłożoną pergaminem.
Piec około 12 minut w temperaturze 165ºC. Podczas pieczenia ciasteczka lekko się spłaszczą i popękają. Studzić na kratce.
Uwaga: masa do formowania kulek powinna być mocno twarda. Najlepiej pozostałą część ciasta trzymać w lodówce, gdy pieczemy pierwszą partię. Im ciasto bardziej mięknie tym ciastka się mocniej rozpłyną, nie popękają już tak mocno, a cukier puder na nich będzie sprawiał wrażenie 'mokrego'. Nie piec też dłużej niż zalecany czas, by nie były zbyt twarde, lepiej na próbę jedno ciastko skosztować.


Uwaga mojej koleżanki, która też piekła te ciasteczka: utoczone kulki można wystawić na mróz (akurat teraz się da ;-)) albo do zamrażalnika. Dopiero potem jak będą bardzo twarde utoczyć w cukrze pudrze i do piekarnika :tak::tak::tak: wyjdą takie jak na zdjęciu:
http://mojewypieki.blox.pl/2007/10/Chocolate-Crinkles-popekane-ciasteczka-czekoladowe.html


BUŁECZKI CYNAMONOWE:
Składniki na 20 bułeczek:

  • 600 g mąki pszennej
  • 100 g cukru (dałam 70 g, wg mnie tyle wystarczy)
  • pół łyżeczki soli
  • 21 g suchych drożdży lub 42 g drożdży świeżych
  • 100 g masła
  • 400 ml mleka
  • 2 jajka

Na nadzienie:

  • 150 g bardzo miękkiego masła (ja rozpuściłam masło więc zużyłam tylko 90 g)
  • 150 g cukru (dałam 120 g)
  • 1,5 łyżeczki cynamonu

Na glazurę (niekoniecznie):

  • 1 jajko

W dużym naczyniu wymieszać mąkę, cukier, sól, drożdże. Masło rozpuścić, wymieszać z mlekiem i roztrzepanym jajkiem. Połączyć z mąką. Wymieszać dobrze i zagnieść (ręcznie lub mikserem). Ciasto powinno być gładkie i sprężyste (moje się nieco kleiło, dodałam więc kilka łyżek mąki). Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na 25 minut.
Po tym czasie z ciasta ująć 1/3 i rozwałkować na wymiar formy, czyli 33 x 24 cm (uprzednio wyłożonej papierem). To będzie spód naszych bułeczek. Pozostałe ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 50 x 25 cm.
W międzyczasie wszystkie składniki nadzienia wymieszać w naczyniu. Moje masło nie było na tyle miękkie, by nim smarować surowe ciasto, wiec je roztopiłam, zużyłam wtedy jednak mniej masła.
Przygotowany prostokąt posmarować nadzieniem, następnie zwinąć wzdłuż dłuższego boku, na kształt długiej kiełbaski. Ostrym nożem pokroić na 2 cm kawałki. Ułożyć je częścią rozciętą na blaszce (a konkretnie na spodzie z ciasta). Powinno wyjść około 20 kawałków. Nie martwić się, jeśli nie zetkną się ze sobą, zrobią to podczas rośnięcia i w piekarniku. Ważne, by były symetrycznie rozłożone. Pozostawić do napuszenia na 15 minut.
Napuszone bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem i piec około 20 - 25 minut w temperaturze 230ºC, jeśli będą zbyt szybko 'łapać' kolor - przykryć od góry folia aluminiową.
Podawać ciepłe.


(na zimno też dobre ;-))


To ciasto za to zdecydowanie lepsze jest na ciepło:
SZARLOTKA SYPANA:
Po 1 szklance: mąki, kaszy manny, cukru
cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
pół kostki masła
1-2 kg jabłek - obranych i startych na tarce o grubych oczkach

Suche składniki wymieszać w misce.

Tortownicę wysmarować masłem. Na spód wysypac troche suchych składników. Na to warstwę jabłek, potem warstwę suchych składników i tak do wyczerpania składników. Wierzchnią warstwą powinna być ta z suchej mieszanki.
Na wierzch na tarce o grubych oczkach zetrzeć masło.
Tortownicę owinąć folią aluminiową po to, by w razie czego masło nie wypływało spodem lub wstawić do innej blaszki.
Piekarnik nagrzać do 180 st C.
Wstawić szarlotkę i piec 50-60 minut.

Przed wyjęciem z tortownicy dokładnie ostudzić.
(jak dla mnie nie trzeba ;-) a tak btw to to jest ta szarlotka którą terroryzowałam Rubi i której zdjęcie wrzuciłam na Ploteczki)


A teraz szarlotka która podbiła moje serce:
Szarlotka polska

Ciasto:
2 szklanki mąki (użyłam szklanki o pojemności 250 ml)
125 g masła
2-3 żółtka
2 łyżki cukru
łyżeczka spirytusu
sody na końcu noża
trochę letniej wody (ok. 2 łyżek)
odrobinę soli (ok. 1/4 łyżeczki)

Z wymienionych składników zagnieść ciasto - powinno być gładkie, nie lepić się do rąk, ale też niezbyt twarde. Najpierw zagniatamy ciasto bez wody, a następnie dodajemy jej po trochu. Ciasto dzielimy na 2 części i odkładamy, by odpoczęło.
W tym czasie przygotowujemy jabłka:

Jabłka:

1 kg kwaśnych jabłek (papierówki, antonówki, szara reneta)
cukru do smaku - ja użyłam ok 3/4 szklanki
1/2 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki mielonych goździków i tyle samo gałki muszkatołowej
1 łyżka masła

Jabłka obrać i pokroić w ćwiartki.
Na patelni rozpuścić masło, wrzucić jabłka, chwilę podsmażyć ciągle mieszając. Kiedy zaczną mięknąć, dodać cukier i przyprawy. Poddusić aż zaczną się rozpadać. Ostudzić.

Formę (używam różnych, np tortownicy o średnicy 26 cm), lekko wysmarować masłem i wysypać mąką. Wylepić spód 1/2 ilości ciasta - staram się, by spód był możliwie najcieńszy. Ponakłuwać widelcem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st C na 10 minut.
Wyjąć z pieca, jabłka wyłożyć na podpieczony spód. Pozostałą część ciasta pokruszyć na jabłka. Wstawić do piekarnika i piec kolejne 40 minut. Należy sprawdzać, czy ciasto nie przypieka się za bardzo. Czas pieczenia zależy od piekarnika i wielkości formy.

Upieczoną szarlotkę ostudzić, posypać cukrem pudrem.
(Drugiego dnia była lepsza, bo ciasto bardziej nasiąkło jabłkami i było mięciutkie :tak: mmm... Ale ponoć jak się długo nie wyrabia ciasta to nie jest twarde a ja je miętosiłam strasznie długo żeby było 'równiutkie' - nie trzeba)


I coś nie-słodkiego:
PIZZA MARGHERITA:

  • 1/2 kg mąki
  • 1/2 kostki drożdży
  • 1 szklanka letniej wody
  • mała płaska łyżeczka soli
  • 2 łyżeczki cukru
  • przyprawa do pizzy
  • keczup łagodny
  • koncentrat pomidorowy
  • ser
  • zioła prowansalskie.
Pizza margherita - sposób przygotowania

Drożdże, troszkę soli, cukier i 1/2 wody wymieszać. Odstawić na jakieś 10-15 minut. Następnie do miski wsypać mąkę, sól, wlać drożdże i resztę wody i wyrobić ciasto. Nie dolewać wody, bo ciasto będzie twarde, ewentualnie wsypywać tylko mąkę. Po wyrobieniu ciasto na blachę, posmarować mieszanką keczupu z koncentratem i posypać serem. Piec w temperaturze 220°C przez 8-15 minut.

Ja oczywiście położyłam na ten ser jeszcze plasterki szynki :-p wyszła wyśmienita! Już nie będę chodzić do pizzerii na dobrą pizzę bo ja robię dobrą pizzę :-D:-D
 
Ostatnia edycja:
oczywiście wielkie MNIAM!!!

rubi a czymś można zastąpić majonez?? no bo jest on w Twoich przepisach a Jasiek nie mógł to chyba coś wymyślałaś:-):-)
 
aniulka ;-) majonez mozesz ukrecic sama z innym niz spirytusowy octem... ja uzywalam jablkowego i nie mow mi ze ten tez glutenem zanieczyszczony...
 
Na początek takie cuś (jeszcze nie próbowałam,ale brzmi smacznie):

zapiekanka

potrzebme
2 opakowania tortelini ( 1 opakowanie z serem i jedno opakowanie z szynka)
mielone
cebula
2 sosy slodko-kwasne Łowicza- pewnie inne moga byc
ser

*ugotowac wg perzepisu tortelini
*podsmazyc mielone z cebulka +przyprawa do mielonego

Żaroodporne wylozyc mielonym, tortelini, polac sosem
Na wierzch ser :)
piec około pol godziny w 200 stopniach


a co do rolady szpinakowej to znam troche inna wersję: Wielkie Żarcie - Przepis - Rolada łososiowo-szpinakowa cudo
 
Ostatnia edycja:
Zupa krem z zielonego groszku

Składniki:
40-50 dag zielonego gorszku (może być mrożony), 1/2 średniego selera - pokrojonego w kostkę, 1 średnia cebula - pokrojona w drobną kostkę, 1 średni por - pokrojony w półtalarki, 1,5 l bulionu (może być z kostki), 2 łyżki masła, 2 łyżki mąki, 1/2 szklanki śmietany
ewentualnie: 1/2 łyżki posiekanych listków mięty

1. Pokrojone warzywa ( oprócz groszku ) poddusić na 1 łyżce masła.
2. Wymieszać z mąką i zalać 1 l bulionu, gotować ok. 20 -25 minut.
3. Do pozostałego bulionu włożyć groszek i gotować ok. 20 - 25 minut (do miękkości), dodać do zupy. Całość zmiksować lub przetrzeć przez sito.
4. Dodać śmietanę i masło, ponownie zagotować.

Podawać z grzankami lub groszkiem ptysiowym, posypaną listkami mięty.
Bardzo syta.


Klopsiki w płaszczyku z szynki

1 czerstwa bułeczka
2 cebule
1 ząbek czosnku
60 dag mielonego mięsa
3 łyżki koncentratu pomidorowego
1 jajko,sól,pieprz
50 dag pieczarek
2 łyżki oleju
2 łyżeczki suszonego oregano
200 ml śmietany kremówki
12 plastrów szynki gotowanej

Bułkę namoczyć w zimnej wodzie.Cebule i czosnek obrać,drobno posiekać.Mielone mięso wymieszać z jajkiem,1 łyżką koncentratu pomidorowego,odciśniętą bułką,czosnkiem i połową cebuli.Wyrobić na jednolitą masę,przyprawić sola i pieprzem.Gotowa masę podzielić na 12 części ,uformować podłużne klopsy ,każdy owinąć plastrem szynki.Obsmażyć na rozgrzanym oleju.
Przygotować sos: pieczarki oczyścić , pokroić w cienkie plasterki,przesmażyć razem z reszta cebuli i oregano.Następnie dodać koncentrat pomidorowy, krótko podgrzać ,wlać śmietanę (można dodatkowo dolać 100 ml wody),gotować 5 min na niewielkim ogniu, doprawić solą i pieprzem.
Klopsy przełożyć do natłuszczonej żaroodpornej formy, polać sosem.Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok 10 min.


Cennelloni zapiekane ze szpinakiem

Składniki:
-fix spahgetti bolognese Knorr
-12 sztuk makaronu Cannelloni (ja nadziewałam jeszcze duże muszle, bo nie małam tylu rurek)
-mrożony szpinak w liściach (ok. 30dag)
-1 cebula
-3 ząbki czosnku
-1 krążek sera camembert
-4 łyżki smietany
-2 łyżki oleju
-ser żółty

Przygotowanie:
Makaron wrzucic na 3 minuty do wrzącej osolonej wody (o nawet nie pamiętałam, że nawet w przepisie podgotowują ;-)). Fix rozmieszać z 250 ml wody, zagotować i odstawić. Cebule i czosnek posiekac i podsmażyć na tłuszczu. Dodać rozmrożony szpinak i smażyć jeszcze 5 minut, cały czas mieszając. Dodac camembert pokrojony w kostkę. Śmietanę doprawić solą i pieprzem. Przestudzona masą szpinakową nadziewać makaron i układać w naczyniu żaroodpornym. Zalać fixem i posypać zółtym serem. Piec 10 minut w temperaturze 180 stopni (ja próbowałam, nie pamietam, czy nie piekłam dlużej ;-))

Makaron Cannelleoni

makaron rurki jedna paczka
1kg miesa mielonego- ;
2 słoiki sosu słodko-kwaśnego Łowicza

rurki nadziewamy przyprawionym mieskiem , ulozyc na żaroodpornym naczyniu wysmarowanym maslem,czy margaryna; zalac 2 sloiczkami sosu; zapiekać w180stopniach kolo 30 min
na koniec przed czasem posypac serem;

Ja też zamiast gotowych sosów w słoiku mieszam z wodą 3 takie w proszku (bolognese,napoli) jak na opakowaniu i takimi nie zagotowanymi polewam canneloni.Wtedy do piekarnika i sosy same gęstnieją i wsiąkają w makaron.
 
reklama
Madzia ciekawe te Twoje przepisy :tak: szczególnie te Cannelloni:-p
ja nie używam gotowych słoików i torebek, ale myślę że zagęszczony sok pomidorowy, przyprawy i inwencja twórcza też coś stworzą zjadliwego ;-)
 
Do góry