reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Franuś, 30 tc, 1010kg

Aga cieszę sie ze juz tu piszesz... żebyś Ty wiedziała ilu osobom polecilam dr Ł:-) powinnas mieć przez to zniżki u niej :-D

A moja koleżanka średnio zadowolona z Wagrowca... Mówi ze ok ale entuzjazmu nie widzę
 
reklama
Oki, my meldujemy sie o 12 we Wrocku.

No własnie - jutro z rana wyjazd na tygodniowy turnus. Bardzo się cieszę, że poznam Sylwie i Łucje. Mam nadzieję, że powymieniamy się doświadczeniami, że..ten turnus pomoże naszym dzieciaczkom. Oby..
 
Melduję, ze spotkalismy się dziś z Sylwia i Łucją:)
Sylwia jest prze-sym-pa-tycz-ną osobą:) A jaki ma głos! Kraina łagodności normalnie:)
Łucusia jest taka kochana drobinką:) Jak Paulinka Doroty:) Taka padnięta już była (spotkałysmy sie koło 18), dzieciaczki - i Franiu i Łucusia - nie spały dziś, więc oboje wyglądali wieczorem hm..dośc ciekawie:)
Mam nadzieję, że Sylwia się nie pogniewa jak załączę zdjęcie z naszego spotkania:)

4th1uapnID89a9MzIX.jpg


Od jutra, od 8.30, dzieciaczki zaczynają ciężką pracę. Zajecia będa trwały codziennie od 8.30 do 14, w tym 40 min przerwy w południe na jedzonko. W planie warsztatów: neurosensomotoryczna terapia strukturalna, neurosensomotoryczna terapia taktylna, neurosensomotoryczna integracja schematów odruchów dynamicznych i posturalnych niemowlęcych, terapia ustno-twarzowa wraz z elementami terapii wzrokowo-słuchowej, integracja ruchów archetypowych i rozwój motoryczno-poznawczy, terapia z programu Sorensensistem - temprana, arteterapia, elementy SI.

Program b ambitny. Oby pchnął nasze maluszki do przodu, we własciwym kierunku..


A wczesnym popołudniem poszliśmy z dzieciaczkami do ZOO.

Tak Franiu podziwiał lwy:)

wKvNA8o2bYvgMWCbmB.jpg


A tu moje lemurki kochane:)

69x9pb9ah7Gbb4G5wX.jpg
 
Ostatnia edycja:
Agnieszka... jak doszłam do zdjęcia gdzie trzymasz Franulka na rękach z cepapem... cóż, Twój uśmiech mówi wszystko :) a potem... potem zdjęcie bez rurek...:) jak ja doskonale wiem co Ty wtedy czułaś... :)
Bo ja to chyba w tych momentach unosiłam się nad ziemią...:)
 
Aga, bo to jest tak - kobiety, które maja dzieci, ino zdrowe, współczuja takich przejść jak nasze, bo wyobrażaja sobie zaraz ból i cierpienie własnego dziecka. Ale jeśli przez to sie przeszło..wtedy czujesz ból innej matki i jej dziecka niemal fizycznie.. Ja do dziś pamietam chwilę, kiedy dostałam franiuta na ręce, pamietam radośc swoją ze zszedł z respi tym bardziej że te pierwsze 2 mies to było ciągłe..umieranie..wentylowanie...okropna atmosfera na OIOMie..Czułąm ze Franiu jest juz spisany na straty, ze piguły są złe, że ciągle żyje bo maja tyle roboty przez niego.. szkoda gadać po prostu..Klinika we wrocł. to było spa dla mojej duszy..
 
Lemurki masz cudowne :)
Jak czytam o Franiu czy o Wojtusiu jak slicznie sie zaczął przewracac....to i we mnie wstepuje nadzieja ze i u mnie bedzie dobrze:)
Aga jak przeczytałam o rozwoju poznawczym Frania to jak miód na moje serce..... Dogonił rówieśników mały łobuz ...a raczej dogoniliście bo wiem ze to była praca zespołowa mamy, Frania i całej rodzinki... gratulacje :)
Nie odzywam sie za czesto bo czasu brak ale zawsze wieczorem podgladam co u was i u innych dzielnych mam... Usciski dla Was:)
 
reklama
Do góry