reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Echogenność jelit

Dołączył(a)
2 Lipiec 2011
Postów
7
Witam serdecznie... mój problem jest następujacy:
Mam 32 lata.
W 20 tc wykryto u mojego synusia wzmożoną echogenność jelit. Pozostałe markery są idealne (NT 1,0 w 12 tc, kość nosowa 9 mm w 20 tc,) , serduszko prawidłowe, mózg też, pozostałe narządy w jak najlepszym porządku. Test Pappa 1:787. Martwi mnie jedynie ta echogenność. Lekarze skierowali mnie na aminopunkcje strasząc że może świadczyc to o Zespole Downa lub zakażeniu wewnątrzmacicznym. Na amino się nie zgodziłam (nie ze strachu przed zabiegiem ale ze strachu przed poronieniem - już raz poroniłam wiec nie przezyłabym tego że cos sie stało tym razem)
Dziewczyny napiszcie mi proszę czy któras była w podobnej sytuacji jak ja, jak z dzidziusiami które urodziły -są zdrowe???? Proszę was o jakąkolwiek odpowiedź ponieważ od momentu jak sie dowiedziałam o tym nie mogę normalnie funkcjonować, nie mam już nawet siły płakać...
Dodam że jakby cos było nie tak to ciąży i tak nie usunę - za bardzo kocham swoje dziecko.........
 
reklama
znalazłam coś takiego:

Jelito echogenne
W przypadku krwawienia z naczyń płodowych (lub rzadziej matczynych) do owodni (przestrzeni wypełnionej wodami płodowymi, w której znajduje się płód, i która chroni płód przed urazami) połykanie przez płód krwi może prowadzić do zwiększonej echogenności jelita.
Zwiększona echogenność jelita może być również objawem infekcji wewnątrzmacicznych, mukowiscydozy płodu z jej powikłaniami: smółkową niedrożnością, lub smółkowym zapaleniem otrzewnej płodu, a także zespołu Downa.


a to z jakiegos forum:
Jolu, mam kolezanke, ktora w ciazy tez miala taka diagnoze dziecka - jej synek ma teraz bodaj 8 miesiecy i jest zdrow jak ryba, bardzo radosny chlopiec, z dnia na dzien pieknie sie rozwija. Taka echogennosc naprawde nie jest wyrokiem i nieczego nie przesadza, wiec prosze, nie martw sie na zapas
icon_smile1.gif

czesc Joluniu tez lekarz wystawil mi taka sama diagnaze jak tobie ale bylam jeszcze na konsultacji u innego lekarza i powiedzial ze ryzyko przy wykryciu tylko jednej wady takiej jak echogenne jelito jest male!
proponowali mi zrobienie amniopunkcji ale ja sie nie zdecydowalam bo jestem dobrej mysli i wieze w to ze bedzie dobrze zreszta musi byc



może idź do innego ginka, skonsultuj może tamten się pomylił, przecież często tak jest ,że lekarze się mylą, kobieta się stresuje a potem rodzi całkiem zdrowego bobaska.

Moja koleżanka miała w 6 tyg usg i lekarz powiedział, ciąża obumarła, kazał przyjść na następny tydzien na usunięcie. Ona poszła za moją namową do innego gina i dzięki Bogu, bo teraz jej córcia ma 2,5 roku i jest zdrowym urwisem. Czasem warto skonsultować się z innym lekarzem. Dodam jeszcze z własnego doświadczenia, lekarz mi wmawiał wrzody i leczył na nie, a jak nie było efektów i poszłam do innego ten zlecił usg i od razu było wiadomo z czego mam silne bóle brzucha, kamienie w woreczku. A że miałam stan zapalny woreczka to na stół poszłam niebawem. Przez poprzedniego mogłam się wykończyć. Tak więc idź na diagnozę do innego lekarza i daj znać co powiedział. Będę się modlić, żeby wszystko było dobrze.
 
dziękuje Ci serdecznie za odpowiedź, pocieszyłaś mnie troche. Mieszkam w UK i tutaj lekarz wykrył tą ,,wade,,, byłam jeszcze na konsultacji z lekarzem ginekologiem z Polski - niestety potwierdzil opinie poprzednika i zalecił amino ale dla własnego spokoju - jak to powiedział...
dziękuje jeszcze raz i trzymaj kciuki za nas.......mam nadzieję ze wszystko bedzie ok - modlę się o to codziennie...
 
witam serdecznie..
Byłam dzisiaj na usg sprawdzającym i lekarz dokładnie i powoli sprawdzał wszystko co się da i po długim namysle stwierdził że wszystko w porządku, echogenność która była widoczna wcześniej WCHŁONĘŁA SIĘ CAŁKOWICIE.......a zapowiadało się tak źle na poczatku. Dzięki Bogu nie zrobiłam aminopunkcji, mój synek jest całkowicie zdrowy - aż się popłakałam ze szczęścia.....
 
reklama
reklama
Do góry