- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2019
- Postów
- 13
Cześć dziewczyny
Potrzebuję porady. Jestem mamą 8 miesięcznej dziewczynki i niepokoi mnie pewne zachowanie, które się powtarza już od jakiegoś czasu. Mania jest pogodnym dzieckiem, od urodzenia na cycu, przybiera ładnie, żadnych niepokojących objawów zdrowotnych. Problem jest ze snem, młoda się budzi na cyca w nocy i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że od jakiegoś czasu dzieje się to co chwila myślę, że co dwie godziny od 22. Od początku były nieprzespane noce ale jeszcze miesiąc temu spała względnie dobrze, budziła się między 1-2 i miedzy 4-5, i do 7-8 jakoś spokojnie dospałyśmy. Dzięki temu nie spała już z nami tylko karmiłam ją chwile na fotelu i odkładałam do łóżka. Od miesiąca kładę ją ok 20 i do 22 się "kokosi " w łóżeczku przewala, zmęczy i uśnie. Śpi twardo przynajmniej tak to wygląda i nagle budzi się z piskliwym płaczem. Kończy się wtedy samodzielne spanie i ląduje w łóżku przy moim boku. Zastanawia mnie jej sposób leżenia, ponieważ leży wygięta w c, główką do tyłu, lekko otwarte usta i słyszę czasem jak "chrapie". Mam czasem wrażenie jakby jej się coś kotłowało między nosem, a gardłem w tej przestrzeni, jakby gulgotała, chrumkała jak świnka. I co ciekawe wydaje z siebie takie dźwięk, który mogę opisać jak dźwięk który się wydaje jak ktoś kogoś przestraszy. Wyobraźmy sobie sytuację - stoisz w kuchni ktoś cicho wchodzi dotyka ramienia i osoba nieświadoma wydaje dźwięk"hyyy..??" Po wydaniu kilku takich dźwięków budzi się z płaczem. Dodatkowo idzie jej ząb, dwójka na górze (na tę okoliczność zrzucałam niespokojne spanie) i trze nos.. Jakby ją swędział. W ogóle mam wrażenie, że w tym nosie za dużo się dzieje jakby jej coś przeszkadzało, spływało do gardła. Lekarz mówił jakiś czas temu, że takie chrumkanie jest normalne u dzieci bo jedzenie wraca i może tak się dziać. Ale zastanawia mnie ten dziwny dźwięk wystraszenia, to wygięcie w C, chrapanie. Czy to może być 3 migdał?Będę wdzięczna za jakieś sugestie.
Potrzebuję porady. Jestem mamą 8 miesięcznej dziewczynki i niepokoi mnie pewne zachowanie, które się powtarza już od jakiegoś czasu. Mania jest pogodnym dzieckiem, od urodzenia na cycu, przybiera ładnie, żadnych niepokojących objawów zdrowotnych. Problem jest ze snem, młoda się budzi na cyca w nocy i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że od jakiegoś czasu dzieje się to co chwila myślę, że co dwie godziny od 22. Od początku były nieprzespane noce ale jeszcze miesiąc temu spała względnie dobrze, budziła się między 1-2 i miedzy 4-5, i do 7-8 jakoś spokojnie dospałyśmy. Dzięki temu nie spała już z nami tylko karmiłam ją chwile na fotelu i odkładałam do łóżka. Od miesiąca kładę ją ok 20 i do 22 się "kokosi " w łóżeczku przewala, zmęczy i uśnie. Śpi twardo przynajmniej tak to wygląda i nagle budzi się z piskliwym płaczem. Kończy się wtedy samodzielne spanie i ląduje w łóżku przy moim boku. Zastanawia mnie jej sposób leżenia, ponieważ leży wygięta w c, główką do tyłu, lekko otwarte usta i słyszę czasem jak "chrapie". Mam czasem wrażenie jakby jej się coś kotłowało między nosem, a gardłem w tej przestrzeni, jakby gulgotała, chrumkała jak świnka. I co ciekawe wydaje z siebie takie dźwięk, który mogę opisać jak dźwięk który się wydaje jak ktoś kogoś przestraszy. Wyobraźmy sobie sytuację - stoisz w kuchni ktoś cicho wchodzi dotyka ramienia i osoba nieświadoma wydaje dźwięk"hyyy..??" Po wydaniu kilku takich dźwięków budzi się z płaczem. Dodatkowo idzie jej ząb, dwójka na górze (na tę okoliczność zrzucałam niespokojne spanie) i trze nos.. Jakby ją swędział. W ogóle mam wrażenie, że w tym nosie za dużo się dzieje jakby jej coś przeszkadzało, spływało do gardła. Lekarz mówił jakiś czas temu, że takie chrumkanie jest normalne u dzieci bo jedzenie wraca i może tak się dziać. Ale zastanawia mnie ten dziwny dźwięk wystraszenia, to wygięcie w C, chrapanie. Czy to może być 3 migdał?Będę wdzięczna za jakieś sugestie.