Hej! Jestem tu nowa z mężem staramy się o drugie bejbi 3 cykle. Cykle mam co 25/27 dni. Miesiączka zawsze 5/6 dni, mocne krwawienie. Owulacja wypada zazwyczaj w 12-14dc. Jednak w tym cyklu płodny śluz wypadł mi w 17dc.
Nie będę ściemniać, że już w tym (3) cyklu czułam, ze jestem w ciąży. Okres spóźnił się o dwa dni (29dc), testy negatywne i oczywiście @.
Dzisiaj wypada 3 dzień,skąpego jak na mnie, okresu i to już koniec... Jestem zdziwiona.
Czy to jeszcze możliwe, że jednak jestem w ciąży? Dzisiaj wypada równo 14 dni od tej „śluzowej” owulacji. Przed chwila zrobiłam test i negatywny (tak wiem, 21 a poranny mocz, ale tak zrobiłam). Czy test może się mylić?
Co myślicie dziewczyny?
Pozdrawiam!
Nie będę ściemniać, że już w tym (3) cyklu czułam, ze jestem w ciąży. Okres spóźnił się o dwa dni (29dc), testy negatywne i oczywiście @.
Dzisiaj wypada 3 dzień,skąpego jak na mnie, okresu i to już koniec... Jestem zdziwiona.
Czy to jeszcze możliwe, że jednak jestem w ciąży? Dzisiaj wypada równo 14 dni od tej „śluzowej” owulacji. Przed chwila zrobiłam test i negatywny (tak wiem, 21 a poranny mocz, ale tak zrobiłam). Czy test może się mylić?
Co myślicie dziewczyny?
Pozdrawiam!