reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

Dziewczyny jako ze jestescie nieocenione podpowiedzcie, bo my ze starym nie wiemy jak to ogarnac xd chcemy zrobic zapiekanke makaronowa z resztek z lodowki, makaron juz jest ugotowany, do tego jakas szynka, kielbasa (po stronie starego), brokuly (po mojej), cebula, ser itp. Tylko czym to mozna zalać? 😁😁
Rozpuść trochę masła jak masz dodaj musztardy, ketchupu, oregano, sól pieprz.

Jak masz śmietanę to śmietana z musztardą i ziołami i parmezan na górę 😁
 
reklama
To jest chyba ta różnica, bo mi w ogóle nie jest wstyd. Wychodzę z założenia, że były to fajne doświadczenia.
A zabić Cię zawsze ktoś może - nie ma znaczenia czy jesteś spokojna czy nie



Z tym to trzeba uważać. Kiedyś mi taki przystojny gościu pomagał znieść wózek, a Młody do niego: tata! :D
😂😂😂😂😂😂😂
 
To jest chyba ta różnica, bo mi w ogóle nie jest wstyd. Wychodzę z założenia, że były to fajne doświadczenia.
A zabić Cię zawsze ktoś może - nie ma znaczenia czy jesteś spokojna czy nie



Z tym to trzeba uważać. Kiedyś mi taki przystojny gościu pomagał znieść wózek, a Młody do niego: tata! :D
zaginąć zawsze mogę, ale mogę minimalizować ryzyko :D
 
Miałam też takiego jednego... Modliłam się o to, żeby sobie kogoś znalazł, bo nie dawał mi spokoju po rozstaniu, ciągle miał jakiś pretekst, żeby pojawić się na horyzoncie. No i wreszcie związał się z laską starszą sporo od siebie, ale co było super creepy to fakt, że była bardzo do mnie podobna... :szok: . Był z nią w sumie dość długo, chyba z 7 lat. Ale teraz znów jest sam. Na szczęście się już nie pojawia.
Ale miał mega straszne fazy. Np. wysyłał mi zdjęcia BMW, które kupił swojej lasce... Albo pisał, że będzie ojcem. Że niby ma mnie to zranić. A potem nonszalanckim tonem, że poroniła...

Jeden z moich byłych znalazł sobie sporo młodszą i ciagle jej o mnie opowiadał 😳 nie wiem czemu z nim tkwiła pare dobrych lat w związku skoro to był taki bardziej trójkącik. I oczywiście od czasu do czasu pisał do mnie 🙄
 
Boże, jak mi się córka urodzi to chcę ją nazwać Pola :D
Też chciałam dopóki mi ktoś w rodzinie nie zabrał tego imienia 😂 ale jak to mówią kto pierwszy ten lepszy. Dobrze, że dla chłopaka mi nie ukradli. Mam dwa. Póki co raczej już wszyscy mają wystaczającą ilość dzieci, każda mówi ze już „warsztat zamknięty” więc może się załapię. A dla dziewczynki oprócz Poli, to nie mam pomysłu na imię 🤷‍♀️
 
Jeden z moich byłych znalazł sobie sporo młodszą i ciagle jej o mnie opowiadał 😳 nie wiem czemu z nim tkwiła pare dobrych lat w związku skoro to był taki bardziej trójkącik. I oczywiście od czasu do czasu pisał do mnie 🙄
korwa to ja pamiętam jak mój najgorszy na świecie były, najgorsza pomyłka potrafił mi pokazać zdjecia swojej byłej i mówił "ładną miałem tą dziewczynę co"
jeśli spytacie dlaczego z nim byłam to niskie poczucie wlasnej wartości :p
 
Też chciałam dopóki mi ktoś w rodzinie nie zabrał tego imienia 😂 ale jak to mówią kto pierwszy ten lepszy. Dobrze, że dla chłopaka mi nie ukradli. Mam dwa. Póki co raczej już wszyscy mają wystaczającą ilość dzieci, każda mówi ze już „warsztat zamknięty” więc może się załapię. A dla dziewczynki oprócz Poli, to nie mam pomysłu na imię 🤷‍♀️
wyjebane jajca, jakby ktoś w rodzinie nazwał i tak bym nazwała :D
 
reklama
To jest chyba ta różnica, bo mi w ogóle nie jest wstyd. Wychodzę z założenia, że były to fajne doświadczenia.
A zabić Cię zawsze ktoś może - nie ma znaczenia czy jesteś spokojna czy nie

O właśnie, ja jestem od zawsze najbardziej rozważną osobą jaką znam - a napad mam na koncie. Złe miejsce, zły czas i pech.
Z tym to trzeba uważać. Kiedyś mi taki przystojny gościu pomagał znieść wózek, a Młody do niego: tata! :D
Piękna historia !
 
Do góry