reklama
klementyna33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2011
- Postów
- 789
heloł
ja dzisiaj od 3.30 nie śpię, już myślałam że będziemy jechać do szpitala bo miałam skurcze jakieś dziwne ale przeszły trochę mnie jeszcze brzuszek boli czasami i ciśnie mnie dołem ale już jest o niebo lepiej niż w nocy jeszcze tydzień i może się taka akcja powtórzyć ale niech się skończy inaczej Maluch już będzie donoszony więc mógłby wyskoczyć troszkę szybciej i oszczędzić już matkę ;-).
ja dzisiaj od 3.30 nie śpię, już myślałam że będziemy jechać do szpitala bo miałam skurcze jakieś dziwne ale przeszły trochę mnie jeszcze brzuszek boli czasami i ciśnie mnie dołem ale już jest o niebo lepiej niż w nocy jeszcze tydzień i może się taka akcja powtórzyć ale niech się skończy inaczej Maluch już będzie donoszony więc mógłby wyskoczyć troszkę szybciej i oszczędzić już matkę ;-).
Ostatnia edycja:
kasiadz
Fanka BB :)
ponoć na sali ma być klima więc może tragedii nie będzie, najgorzej to do kościoła się doczłapać w moich szpilach, ale na szczęście kościół mam bliskoOj to wymęczysz sie na tym weselu w taki upał! Współczuje!
wesele jest w Jugowicach więc może tam temperatura odczuwalna będzie niższa.
jutro ma być 20st więc poprawiny chyba przetrwam
klementyna to wytrzymaj jeszcze trochę może zacznij się oszczędzać i dużo leżeć, z zaciśniętymi nogami;-)
Ostatnia edycja:
Ja wczoraj miałam co jakiś czas wieczorem kłucia w krzyżu jakby mi ktoś szpilkę wbijał i dwa dni brzuch tak delikatnie pobolewał jak na okres,także chyba cuś się zbliża powolutku albo tak mam poprostu.
Klementyna jeszcze troszkę trzeba wytrzymać,może to przejdzie.
A Tobie Kasiu życzę udanej zabawy!!!
Ja mam internet do końca miesiąca,jeszcze tam nie założyliśmy także od września może mnie troszkę nie być na forum
Klementyna jeszcze troszkę trzeba wytrzymać,może to przejdzie.
A Tobie Kasiu życzę udanej zabawy!!!
Ja mam internet do końca miesiąca,jeszcze tam nie założyliśmy także od września może mnie troszkę nie być na forum
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2011
- Postów
- 14
:-)Cześć! Jestem, jestem i już opowiadam:-) Lekarz stwierdził, że z Dzidzią wszystko dobrze, prawidłowo się rozwija i tam gdzie mnie boli brzuch to z pewnością nie są bole związane z ciążą. Powiedział, że najprawdopodobniej są to dolegliwości układu pokarmowego, zrobił usg wątroby, woreczka, nerek i nie znalazł nic niepokojącego. Zmienił mi witaminy (wcześniej brałam to co Wy Matuelle czy jakoś tak), a teraz dał mi inne, które pomogą na dolegliwości związane z brzuchem. L4 dostałam do czasu kolejnej wiztyty, ale ii tak w przyszyłym tygodniu muszę pojechać jeszcze do pracy ogarnąć koniec miesiąca a później daję już sobie spokój i odpoczywam. Chcę jeszcze iść do innego lekarza, żeby potwierdził, że to nic niepokojącego tylko nie wiem do którego, ponoć jest dobry w Bielawie na O, tylko nie pamiętam co dalej, rozejrzę się za innym i pojadę jeszcze w tygodniu. No i się Wam pochwalę, że będę miała Synusia:-)
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2011
- Postów
- 14
dostałam jeszcze listę badań na kolejną wizytę (enzymy wątrobowe i kilka innych). Wczoraj podjęłam z lekarzem temat porodu w Dzierżoniowie. Stwierdził, że nie jest w stanie zagwarantować mi , że będzie przy porodzie, bo różnie może się zdarzyć, w Dzierżoniowie nie ma też nieczulenia zewnątrzoponowego, dopiero chcą wprowadzić gaz rozweselający, i do mojego terminu już powinien być dostępny. Chyba jednak utwierdzam się w przekonaniu, że chcę rodzić w Świdnicy, ale bedę bazować na Waszych doświadzczeniach, jeśli się nimi podzielicie. Pozdrawiam i życzę miłego dnia i oby te upały się skończyły. Olek też Was pozdrawia ;-) (mój Synuś)
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2011
- Postów
- 14
Poleccie (ale głupio brzmi) mi jakiegoś dobrego lekarza, please. Ja chodzę do Z., więc on już odpada
klementyna33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2011
- Postów
- 789
cześć Asia
to dobrze, ze wszystko dobrze gratuluję synusia - teraz jakiś wysyp na chłopców chyba ;-)
polecam wizytę kontrolną u dr Orasińskiego w Bielawie, przyjmuje na K. Marksa /koło nowej Astry/ bardzo go chwalą kobiety i w Bielawie ma opinię bardzo dobrego lekarza. Wizyty tylko prywatne ale razem z USG chyba koszt 50 zł więc nie zdziera kasy z pacjentek jak inni.
Co do porodu w DDZ to ja też pierwszą ciążę miałam prowadzoną przez Zielińskiego, przy porodzie nie był choć gdyby zechciał poczekać 2 godziny to by był /w końcu byłam jego pacjentką i zostawiłam w jego gabinecie trochę kasy/ no ale cóż. Dlatego teraz chodzę na NFZ do lekarza /jest tak samo jak prywatnie/ i rodzę w Świdnicy /bo dzierżoniowską porodówkę nawet nie ma co porównywać do Latawca/. Relację z pobytu w Latawcu oczywiście zdam, bo chyba pierwsza będę tam rodziła zaraz po ma-mi, która rodziła w latawcu i bardzo poleca.
No chyba że isabell się zdecydowała jednak na Latawiec?
to dobrze, ze wszystko dobrze gratuluję synusia - teraz jakiś wysyp na chłopców chyba ;-)
polecam wizytę kontrolną u dr Orasińskiego w Bielawie, przyjmuje na K. Marksa /koło nowej Astry/ bardzo go chwalą kobiety i w Bielawie ma opinię bardzo dobrego lekarza. Wizyty tylko prywatne ale razem z USG chyba koszt 50 zł więc nie zdziera kasy z pacjentek jak inni.
Co do porodu w DDZ to ja też pierwszą ciążę miałam prowadzoną przez Zielińskiego, przy porodzie nie był choć gdyby zechciał poczekać 2 godziny to by był /w końcu byłam jego pacjentką i zostawiłam w jego gabinecie trochę kasy/ no ale cóż. Dlatego teraz chodzę na NFZ do lekarza /jest tak samo jak prywatnie/ i rodzę w Świdnicy /bo dzierżoniowską porodówkę nawet nie ma co porównywać do Latawca/. Relację z pobytu w Latawcu oczywiście zdam, bo chyba pierwsza będę tam rodziła zaraz po ma-mi, która rodziła w latawcu i bardzo poleca.
No chyba że isabell się zdecydowała jednak na Latawiec?
kasiadz
Fanka BB :)
Asiu jeśli chodzi do lekarza to w pierwszej ciąży chodziłam do Kanu w bielawie, ale po tym jak mnie potraktował (uważam że poronienie to częściowo jego wina bo nie skierował mnie na badania, nie dał witamin - nic tylko kazał przyjść w 12 tc - ale wtedy to już straciłam moją kruszynkę), gdy zaszłam kolejny raz w ciąże to potraktowal mnie tak samo więc zabrałam się od niego.
Teraz chodzę do Wróbla w Świdnicy. Przyjmuje on na Wałbrzyskiej. Na pierwszą wizytę lepiej iść prywatnie bo szybciej można się dostać, a potem to już on wyznacza termin kolejnej wizyty (co 3 tyg) i umówić się już można na nfz. Ja jestem bardzo z niego zadowolona, samo to że na pierwszej wizycie powiedział mi że zrobi wszystko żebym utrzymała tą ciąże sprawiło że się do niego przekonałam. A i jak się źle czułam to pojechałam do niego bez umawiania i mnie przyjął bez problemu. Minus jest taki że czasami to na wizytę się czeka nawet 3,5h bo ma tak dużo pacjentów i poślizgi się zdarzają.
dobra spadam bo na ślub się spóźnię
miłego weekendu kobietki
Teraz chodzę do Wróbla w Świdnicy. Przyjmuje on na Wałbrzyskiej. Na pierwszą wizytę lepiej iść prywatnie bo szybciej można się dostać, a potem to już on wyznacza termin kolejnej wizyty (co 3 tyg) i umówić się już można na nfz. Ja jestem bardzo z niego zadowolona, samo to że na pierwszej wizycie powiedział mi że zrobi wszystko żebym utrzymała tą ciąże sprawiło że się do niego przekonałam. A i jak się źle czułam to pojechałam do niego bez umawiania i mnie przyjął bez problemu. Minus jest taki że czasami to na wizytę się czeka nawet 3,5h bo ma tak dużo pacjentów i poślizgi się zdarzają.
dobra spadam bo na ślub się spóźnię
miłego weekendu kobietki
reklama
klementyna33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2011
- Postów
- 789
faktycznie Kanu nie ma najlepszej opinii, podobnie jak Sereda więc tych lekarzy raczej omijałabym z daleka. Ale Orasiński jak najbardziej polecam jeśli chcesz skontrolować czy wszystko jest ok.
Ja na NFZ polecałabym dr Zawadzką ale u niej trzeba czekać na wizytę NFZ miesiąc, prywatnie również przyjmuje - chyba 120 albo 150 zł kosztuje wizyta. Super babka, rozmawiasz jak z przyjaciółką i wszystko Ci dokładnie powie i wytłumaczy. Nie limituje czasu dla pacjentek więc czasem trzeba długo czekać na poczekalni - dla mnie to duża zaleta, bo wizyta nie trwa 10 minut i nie wygląda jak "jak się Pani czuje, dobrze? no to dobrze. to do widzenia" Jest badanie, jest USG robione bardzo dokładnie, dostajesz opis z każdego usg. I przede wszystkim możesz z nią porozmawiać o tym co Cię niepokoi i dostaniesz bardzo szczegółową odpowiedź. Jestem z niej bardzo zadowolona.
ale na dworze jest boooosssssko nareszcie chłodno jadę na zakupy ;-)
Ja na NFZ polecałabym dr Zawadzką ale u niej trzeba czekać na wizytę NFZ miesiąc, prywatnie również przyjmuje - chyba 120 albo 150 zł kosztuje wizyta. Super babka, rozmawiasz jak z przyjaciółką i wszystko Ci dokładnie powie i wytłumaczy. Nie limituje czasu dla pacjentek więc czasem trzeba długo czekać na poczekalni - dla mnie to duża zaleta, bo wizyta nie trwa 10 minut i nie wygląda jak "jak się Pani czuje, dobrze? no to dobrze. to do widzenia" Jest badanie, jest USG robione bardzo dokładnie, dostajesz opis z każdego usg. I przede wszystkim możesz z nią porozmawiać o tym co Cię niepokoi i dostaniesz bardzo szczegółową odpowiedź. Jestem z niej bardzo zadowolona.
ale na dworze jest boooosssssko nareszcie chłodno jadę na zakupy ;-)
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 78
B
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 235 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 320 tys
Podziel się: