reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dwie kreski

Miska11223344

Początkująca w BB
Dołączył(a)
26 Styczeń 2019
Postów
23
Czy widać dwie kreski ?
 

Załączniki

  • 8ED2FA43-CED7-4C0C-8B5E-367856C007F0.jpeg
    8ED2FA43-CED7-4C0C-8B5E-367856C007F0.jpeg
    715,9 KB · Wyświetleń: 727
reklama
reklama
Hej, jestem tu nowa (w ogóle na forum jakimkolwiek nowa
smile.png
) i pierwszy raz w ogóle korzystam z forum
smile.png
dlatego z góry przepraszam jeśli coś nie tak opisuję/formułuję
smile.png

Z mężem staramy się od 3-4 miesięcy i w tym miesiącu doświadczyłam czegoś, czego nigdy nie miałam i trochę panikuję:

15 stycznia dostałam @ i trwał 5 dni do 19 stycznia (cykle mam ok 28-31 dni).
Teoretycznie owu powinnam mieć w okolicy 28-30.01.
Robiłam test owu już 2 dni po @ i był pozytywny. Stwierdziliśmy z mężem, że będziemy się starać codziennie (w miarę możliwości
biggrin.png
), żeby być może nie przeoczyć tego dnia
smile.png
.
Dzień przed terminem kiedy podręcznikowo powinnam mieć owu (testy robiłam 26-27-28.01) test był negatywny (15 dc).
30 stycznia rano (16 dc) zauważyłam jasnoczerwone plamienia na bieliźnie i później tylko na papierze w toalecie. W ciągu dnia musiałam dwa razy zmienić wkładkę (plamienia były bardzo ciemne i bez skrzepów i śluzu) i czasami czułam kłucie w jajnikach, a wieczorem test owu był pozytywny. 17dc po nocy miałam tylko małą plamkę, a jajniki cały czas czułam. Nigdy czegoś takiego nie miałam - czytałam, że w tym czasie może to być plamienie owulacyjne? Przez 16 lat @ nigdy nie miałam i dlatego mamy nadzieję, że to może jednak udało nam się, jednak na zagnieżdżanie jeszcze za wcześnie chyba?
frown.png

Takie plamienia brązowe bez śluzu trwały do soboty 02.02.2019 (19 dc). Niedziela był spokój a w poniedziałek (21 dc) wieczorem na wkładce zauważyłam ciemnobeżowy gęsty śluz. Na papierze toaletowym biały śluz z ciemnobrązowymi „nitkami”.
22 dc tylko mała plamka również koloru beżowego z nitkami.

Tak czytam Wasze historie i opowieści
smile.png
widać, ze jesteście bardzo na bieżąco i ogarniacie
smile.png


Powiedzcie mi drogie, czy ja nadal mam to plamienie owulacyjne? Czy jest nadzieja?
smile.png
to plamienie z ostatnich dni wygląda zupełnie inaczej niż to co było mniej więcej w połowie cyklu. Dodam, że @ powinnam dostać mniej więcej 12 lutego, a cykle mam średnio 28-31 dni.

Z góry dziękuję za wszelką odpowiedź
smile.png
 
Hej, jestem tu nowa (w ogóle na forum jakimkolwiek nowa
smile.png
) i pierwszy raz w ogóle korzystam z forum
smile.png
dlatego z góry przepraszam jeśli coś nie tak opisuję/formułuję
smile.png

Z mężem staramy się od 3-4 miesięcy i w tym miesiącu doświadczyłam czegoś, czego nigdy nie miałam i trochę panikuję:

15 stycznia dostałam @ i trwał 5 dni do 19 stycznia (cykle mam ok 28-31 dni).
Teoretycznie owu powinnam mieć w okolicy 28-30.01.
Robiłam test owu już 2 dni po @ i był pozytywny. Stwierdziliśmy z mężem, że będziemy się starać codziennie (w miarę możliwości
biggrin.png
), żeby być może nie przeoczyć tego dnia
smile.png
.
Dzień przed terminem kiedy podręcznikowo powinnam mieć owu (testy robiłam 26-27-28.01) test był negatywny (15 dc).
30 stycznia rano (16 dc) zauważyłam jasnoczerwone plamienia na bieliźnie i później tylko na papierze w toalecie. W ciągu dnia musiałam dwa razy zmienić wkładkę (plamienia były bardzo ciemne i bez skrzepów i śluzu) i czasami czułam kłucie w jajnikach, a wieczorem test owu był pozytywny. 17dc po nocy miałam tylko małą plamkę, a jajniki cały czas czułam. Nigdy czegoś takiego nie miałam - czytałam, że w tym czasie może to być plamienie owulacyjne? Przez 16 lat @ nigdy nie miałam i dlatego mamy nadzieję, że to może jednak udało nam się, jednak na zagnieżdżanie jeszcze za wcześnie chyba?
frown.png

Takie plamienia brązowe bez śluzu trwały do soboty 02.02.2019 (19 dc). Niedziela był spokój a w poniedziałek (21 dc) wieczorem na wkładce zauważyłam ciemnobeżowy gęsty śluz. Na papierze toaletowym biały śluz z ciemnobrązowymi „nitkami”.
22 dc tylko mała plamka również koloru beżowego z nitkami.

Tak czytam Wasze historie i opowieści
smile.png
widać, ze jesteście bardzo na bieżąco i ogarniacie
smile.png


Powiedzcie mi drogie, czy ja nadal mam to plamienie owulacyjne? Czy jest nadzieja?
smile.png
to plamienie z ostatnich dni wygląda zupełnie inaczej niż to co było mniej więcej w połowie cyklu. Dodam, że @ powinnam dostać mniej więcej 12 lutego, a cykle mam średnio 28-31 dni.

Z góry dziękuję za wszelką odpowiedź
smile.png
Czasem tak bywa, że mimo iż zawsze było inaczej nagle zmiana. Mogło być owulacyjne, owszem. Ale może być również jakiś problem z poziomem progesteronu np. Na zagnieżdżenie raczej za wcześnie. Można by próbować betę robić w pon. Ale ja bym zaczekała spokojnie tydzień ;) Trzymam kciuki!
 
Dziś idę do gin.
właśnie to pierwsze to wydaje mi się, że owulacyjne, natomiast to drugie "inne" plamienie już mała nadzieja przyszła. :)

no spokojnie zaczekać tydzień :D spróbuję :D :)
 
reklama
Do góry