reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dwie diagnozy....

Dołączył(a)
1 Czerwiec 2020
Postów
2
Drogie dziewczyny potrzebuje opinii. 16.04 ostatnia miesiączka, gdy okres się nie pojawił zrobiłam 3 testy i wszystkie pozytywne. 18.05 prywatna wizyta u ginekologa i zarodek jest 25.05 kolejna wizyta na potwierdzenie tętna-jest tętno i wg lekarza jest to 5tydzien 6 dzień. 1 czerwca dziś miałam wizytę na NFZ i beta Hcg wskazuje około 5- 6tydzien a lekarz na USG twierdzi że jest pusty pęcherzyk i torbiel na jajniku. Położył mnie do szpitala i ma powtórzyć badania. Dodam że na prywatnej wizycie widziałam zarodek i tętno. Co mam o tym myśleć? Czy możliwa jest taka sytuacja że zarodek był i nie ma. Nie mam żadnego krwawienia nic mnie nie boli, nie wiem co robić co myśleć...
 
reklama
Niestety może tak być, ja tez widziałam tetno, a na następnej wizycie już nie bilo ,ale mam nadzieję że u Ciebie to wina kiepskiego sprzętu, że zrobia w szpitalu jeszcze raz, i będzie wszystko dobrze ,trzymam kciuki, i daj znać
 
No to wiem że zarodek może być martwy, ale czy w ogóle może być niewidoczny? Bo tu ewidentnie lekarz widział tylko pusty pęcherzyk, a poprzednio był zarodek
 
Nie myśl o tym i czekaj do badania;-) łatwo mówić pewnie sobie myślisz..w sumie racja. Ale co martwienie może zmienić? Trzymam kciuki!!
 
Miałam trochę odwrotną sytuację. Najpierw w szpitalu na SOR stwierdzono u mnie puste jajo a 3 dni później byłam u lekarza i był widoczny zarodek i serduszko. Wydaje mi się że 3 dni to bardzo krótko.
Być może to wina sprzętu.
Bądź dobrej myśli, na pewno wszystko się wyjaśni.
 
Drogie dziewczyny potrzebuje opinii. 16.04 ostatnia miesiączka, gdy okres się nie pojawił zrobiłam 3 testy i wszystkie pozytywne. 18.05 prywatna wizyta u ginekologa i zarodek jest 25.05 kolejna wizyta na potwierdzenie tętna-jest tętno i wg lekarza jest to 5tydzien 6 dzień. 1 czerwca dziś miałam wizytę na NFZ i beta Hcg wskazuje około 5- 6tydzien a lekarz na USG twierdzi że jest pusty pęcherzyk i torbiel na jajniku. Położył mnie do szpitala i ma powtórzyć badania. Dodam że na prywatnej wizycie widziałam zarodek i tętno. Co mam o tym myśleć? Czy możliwa jest taka sytuacja że zarodek był i nie ma. Nie mam żadnego krwawienia nic mnie nie boli, nie wiem co robić co myśleć...
Ja tak miałam,u lekarza było ok zarodek z bijącym serduszkiem.Po tygodniu zauważyłam różowy śluz, pojechałam na szpital.Niestety na USG nie było ani tętna,ani zarodka.Stwierdzili puste jajo płodowe i że zarodek po prostu się wchłonął.Podobno często się tak zdarza
 
Miałam podobnie, najpierw na usg lekarz stwierdził pęcherzyk ciązowy, po 2 tygodniach usg przez brzuch i puste jajo płodowe dał luteine, ale zaraz szybko poszukałam innego lekarza bo okres ostatni był w lutym i po 2 dnach okazało sie że zdrowa ciąża. Jeżeli masz skierowanie do szpitala poczekaj kilka dni a w międzyczasie umów sie na wizyte do innego lekarza. Może pomóc to bo inny lekarz inny sprzęt.
 
reklama
No to wiem że zarodek może być martwy, ale czy w ogóle może być niewidoczny? Bo tu ewidentnie lekarz widział tylko pusty pęcherzyk, a poprzednio był zarodek
Tak, ja tak właśnie miałam. Najpierw był zarodek, a na następnej wizycie już go nie było. Ale może też być wina sprzętu- trzymam za to kciuki!
 
reklama
Do góry