Duży spadek płytek krwi w ciąży

[XnetiX]

Hej, jestem obecnie w 27 tygodniu drugiej ciąży. Robiłam dziś badania krwi i zauważyłam, że nagle spadły mi mocno płytki krwi. Z poziomu 272tys na 210tys w przeciągu miesiąca. Czy byłyście może w podobnej sytuacji?
W karcie z poprzedniej ciąży mam też zanotowany spadek w podobnym przedziale wieku ciąży, ale to było jakieś 25tys, a nie 60..
Wiem, że to jeszcze nie małopłytkowość, ale przestraszył mnie taki nagły spadek.

Pozdrawiam

 

[Moonstone]

Hej, jestem obecnie w 27 tygodniu drugiej ciąży. Robiłam dziś badania krwi i zauważyłam, że nagle spadły mi mocno płytki krwi. Z poziomu 272tys na 210tys w przeciągu miesiąca. Czy byłyście może w podobnej sytuacji?
W karcie z poprzedniej ciąży mam też zanotowany spadek w podobnym przedziale wieku ciąży, ale to było jakieś 25tys, a nie 60..
Wiem, że to jeszcze nie małopłytkowość, ale przestraszył mnie taki nagły spadek.

Pozdrawiam

Kochana, a jak pozostałe parametry? Bierzesz heparynę?

 

[XnetiX]

Kochana, a jak pozostałe parametry? Bierzesz heparynę?

Biorę acard 150. Pozostałe parametry w normie, jedynie MCV podwyższone o 1 punkt ponad normę i leukocyty blisko górnej granicy, ale tym się raczej bardzo nie przejmuję

 

[Moonstone]

Biorę acard 150. Pozostałe parametry w normie, jedynie MCV podwyższone o 1 punkt ponad normę i leukocyty blisko górnej granicy, ale tym się raczej bardzo nie przejmuję

To ja bym po prostu obserwowała. Maloplytkowosc w ciąży się zdarza i co do zasady nie wymaga leczenia

 

[XnetiX]

To ja bym po prostu obserwowała. Maloplytkowosc w ciąży się zdarza i co do zasady nie wymaga leczenia

Na szczęście jutro mam wizytę u ginekologa, także podpytam, mam nadzieję, że dowiem się czegoś sensownego, a za jakiś czas powtórzę badanie i oby nie było gorzej.

 

[Lady Loka]

Morfologię powinien analizować lekarz szczególnie w ciązy, kiedy normy są inne niz tr wskazane przez laboratorium. Więc spokojnie, jutro wszystko będzie jasne.

 

[XnetiX]

Morfologię powinien analizować lekarz szczególnie w ciązy, kiedy normy są inne niz tr wskazane przez laboratorium. Więc spokojnie, jutro wszystko będzie jasne.

No do stwierdzenia, że bardzo mi te płytki spadły nie potrzebuję lekarza. Wnioski wyciągnie lekarz, ale nie widzę nic złego w poszukaniu kogoś kto może był w takiej sytuacji jak ja

 

[Lady Loka]

No do stwierdzenia, że bardzo mi te płytki spadły nie potrzebuję lekarza. Wnioski wyciągnie lekarz, ale nie widzę nic złego w poszukaniu kogoś kto może był w takiej sytuacji jak ja

No tak, ale lekarz całościowo popatrzy na morfologię i zobaczy czy jest to powód do niepokoju czy nie. Zawsze trzeba brać pod uwagę morfologię jako całość, a nie pojedyncze współczynniki.

 

[Mama23?????]

Ja miałam większość ciąży 160 /150 tys płytek . Moja ginekolog mówiła że będziemy się martwić jakby spadło poniżej 100 tys . Podobno im bardziej zaawansowana ciąża tym te płytki mogą spadać /skakać . Jeżeli lekarz nic nie wspominał że go coś niepokoi to moim zdaniem nie ma obaw na tą chwilę .

 

[XnetiX]

Dopiszę, gdyby ktoś kiedyś też się martwił
Byłam u lekarza i u mnie nie ma powodu do strachu, dopóki nie są poniżej normy to nie ma co przywiązywać do tego zbyt wiele uwagi, szczególnie, że nic innego złego się nie dzieje i wyniki nie wskazują, że coś jest nie tak.