netka.
Fanka BB :)
.
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U nas wg tego kalendarza 0% sprawdzalnosci[emoji4]Hm... Po 2 synach też byliśmy podłamani, że nie ma dziewczynki.
Poszperałem w internecie i znalazłam kalendarz chiński. Wiem, ludzie reagują uśmiechem.. ale my spróbowaliśmy, nie mieliśmy nic do stracenia. Wystarczą skończone lata kobiety i miesiąc poczęcia (pilnowałam owu, żeby wypadło w konkretnym miesiącu). Celowaliśmy w miesiące z dziewczynką i dwie na raz.. Byliśmy przeszczęśliwi. Teraz też postanowiliśmy spróbować z dziewczynką i też się udało.. Sprawdziłam wstecz, czy chłopcy mieli być chłopcami wg tabelki. Faktycznie chlopcy. Więc... u nas 100% sprawdzalności.
U nas wg tego kalendarza 0% sprawdzalnosci[emoji4]
My stosowalismy ostatnio jakieś fazy księżyca odnosnie poczecia wg astronomii, które to niby sprawdzały się w poprzednich pokoleniach[emoji23][emoji23][emoji23]zastosowaliśmy się do wiekszosci wskazówek podawanych przez medycynę odnosnie poczecia corki i stworzenia jak najlepszych warunków na przyjęcie chromosomu X. Choc lekarze rowniez mają obiekcje co do skutecznosci tych metod. U mnie córka sporo przed owulacja, syn jeden w dzień owulacji, drugi dzień po miesiaczce i aż sama nie mogę w to uwierzyć ale przez to uświadomiłam sobie, że występuje u mnie co jakiś cykl szybsze dojrzewanie jajeczka...nawet nie wiem dlaczego?...śmieje się czasami do męża, że tam na górze czyhają na mnie z zasadzą i musze szczególnie uważać[emoji38][emoji4]ostatni syn miał być dziewczyna z zastosowaniem wszelkich metod na poczęcie dziewczęcia i mam chlopaczka, który ma juz teraz męska budowę ciala[emoji38]i głos jak dzwon niczym nie przypominający kobiecego. Nie ryzykuje, bo tym razem byłby Wojtek[emoji7]To doradziłam..
Ja tez staroswiecka i jak to moja mama mowi ze swoimi dziwnymi poglądami hahaha no bo kto w tych czasach ma 3 dzieci☺To aż tak, że śnieg u Was. Masakra.
O wątku zamkniętym pamiętamy, pamiętamy.
Podobnie jak Ty jestem staroświecka ale w granicach normy wspołczesności. Choć ja nazywam to inaczej. Mówię, że utkwiłam tu z innej epoki[emoji38][emoji6]i dobrze mi z tym choć czasami niektóre rzeczy oburzaja mnie, inne przywary ludzkie śmieszą. Ogólnie im jestem starsza tym bardziej za przeproszeniem wszystkich tych co mi nie leżą mam przepraszam za słowo ale ...w dupie[emoji38][emoji23]
A mi przy ostatniej ciąży możecie się śmiać ale wysnila sie dziewczynka. Zaczym zaszlam w ciaze to bylo w kwietniu snilo mi sie ze moja zmarła babcia dala mi na rece córkę. W październiku bylam w ciąży. Córka ma drugie imię po babci mojejMy stosowalismy ostatnio jakieś fazy księżyca odnosnie poczecia wg astronomii, które to niby sprawdzały się w poprzednich pokoleniach[emoji23][emoji23][emoji23]zastosowaliśmy się do wiekszosci wskazówek podawanych przez medycynę odnosnie poczecia corki i stworzenia jak najlepszych warunków na przyjęcie chromosomu X. Choc lekarze rowniez mają obiekcje co do skutecznosci tych metod. U mnie córka sporo przed owulacja, syn jeden w dzień owulacji, drugi dzień po miesiaczce i aż sama nie mogę w to uwierzyć ale przez to uświadomiłam sobie, że występuje u mnie co jakiś cykl szybsze dojrzewanie jajeczka...nawet nie wiem dlaczego?...śmieje się czasami do męża, że tam na górze czyhają na mnie z zasadzą i musze szczególnie uważać[emoji38][emoji4]ostatni syn miał być dziewczyna z zastosowaniem wszelkich metod na poczęcie dziewczęcia i mam chlopaczka, który ma juz teraz męska budowę ciala[emoji38]i głos jak dzwon niczym nie przypominający kobiecego. Nie ryzykuje, bo tym razem byłby Wojtek[emoji7]
A mi przy ostatniej ciąży możecie się śmiać ale wysnila sie dziewczynka. Zaczym zaszlam w ciaze to bylo w kwietniu snilo mi sie ze moja zmarła babcia dala mi na rece córkę. W październiku bylam w ciąży. Córka ma drugie imię po babci mojej
To też sen sie sprawdził☺ mi babcia potem sie snila przez całą ciążę, miałam ciężka i często powtarzała, ze będzie dobrze☺ po porodzie przysnila mi sie tylko raz i tez naprawdę wcwyjatkowych okolicznosciach wiec cos wctym jest. A bylam naprawdę związana z babciaO! Jak miło
Babcia czuwa nad wami.
Mi w pierwszej ciąży, zanim poznałam płeć, przyśnił się roczny blondynek, który szedł w moją stronę. No i faktycznie urodziłam syna, który mając roczek wyglądał identyko jak we śnie.
W tej ciąży ok. 2 miesiąca przyśniła mi się śliczna papulasta, ciemnowłosa dziewczynka ok 6 miesięczna.
A kilka dni temu mężowi. Od 5 miesięcy wiem jak będzie wyglądać.