Drugie dziecko

[Ada2222]

Cześć mamusie.
Synek ma 7 miesięcy i z mężem myślimy powoli o drugim dziecku. Ale ... mam pewne wątpliwości
Po pierwsze mieszkamy u rodziców. Nasza trójka w jednym pokoju plus jeden pokój dodatkowo do naszej dyspozycji żeby ubranka itp tam chować. I nie wiem czy nie będzie to troszkę problemem żeby się pomieścic. Dom zaczynamy budować w przyszłym roku.

Po drugie nie wiem czy będę w stanie dać sobie radę z dwójką dzieci. Naprawdę bardzo bym chciała mieć więcej dzieci ale nie wiem czy to dobry moment.

No i po trzecie... Czy ludzie nie będą gadać że patola itp. w jednym domu, my,.rodzice i siostra. Życie tak nami pokierowało że narazie jesteśmy u rodziców.

Jaka jest wasza opinia na ten temat?

 

[olka11135]

Nie wyobrażam sobie tego, ale miałam znajomą co z 3 dzieci żyła w kawalerce więc pewnie się da

 

[witch84]

Jak mam być szczera - a kiedyś będzie lepszy czas??

Moim zdaniem to wcale nie takie złe rozwiązanie, bo rodzice/siostra np. pomogą przy starszaku, gdy ty będziesz zajmować się młodszym dzieckiem. Zaczynacie się budować - więc w perspektywie 2 lat powinniście już być na swoim. A mała różnica wieku między dziećmi też ma swoje zalety.

No i po trzecie... Nie przejmuj się tym co myślą inni ludzie. Szkoda na to życia. Zawsze znajdzie się uprzejmy, który wszystko skrytykuje

 

[użytkowniczka_e]

Cześć mamusie.
Synek ma 7 miesięcy i z mężem myślimy powoli o drugim dziecku. Ale ... mam pewne wątpliwości
Po pierwsze mieszkamy u rodziców. Nasza trójka w jednym pokoju plus jeden pokój dodatkowo do naszej dyspozycji żeby ubranka itp tam chować. I nie wiem czy nie będzie to troszkę problemem żeby się pomieścic. Dom zaczynamy budować w przyszłym roku.

Po drugie nie wiem czy będę w stanie dać sobie radę z dwójką dzieci. Naprawdę bardzo bym chciała mieć więcej dzieci ale nie wiem czy to dobry moment.

No i po trzecie... Czy ludzie nie będą gadać że patola itp. w jednym domu, my,.rodzice i siostra. Życie tak nami pokierowało że narazie jesteśmy u rodziców.

Jaka jest wasza opinia na ten temat?

Po co się przejmujesz co kto będzie gadał , ludzie gadają i będą gadać nic im do tego ile chcesz mieć dzieci i z kim mieszkać. Jest wiele rodzin którzy mieszkają z rodzicami itp. Ja mieszkam z rodzicami przepisali mi dom , staram się teraz o dziecko. Mamy duży dom i nie wyobrażam sobie mieszkać np w bloku czy kupić własny dom bo po co jak mam swój i jest mi dobrze? I tym bardziej, że miałabym ich zostawić bez pomocy itp. jeśli się dogadujecie i dobrze wam się żyje , to nie widzę problemu aby miałabyś nie spróbować a radę napewno sobie dasz

 

[Madzia86G]

Cześć mamusie.
Synek ma 7 miesięcy i z mężem myślimy powoli o drugim dziecku. Ale ... mam pewne wątpliwości
Po pierwsze mieszkamy u rodziców. Nasza trójka w jednym pokoju plus jeden pokój dodatkowo do naszej dyspozycji żeby ubranka itp tam chować. I nie wiem czy nie będzie to troszkę problemem żeby się pomieścic. Dom zaczynamy budować w przyszłym roku.

Po drugie nie wiem czy będę w stanie dać sobie radę z dwójką dzieci. Naprawdę bardzo bym chciała mieć więcej dzieci ale nie wiem czy to dobry moment.

No i po trzecie... Czy ludzie nie będą gadać że patola itp. w jednym domu, my,.rodzice i siostra. Życie tak nami pokierowało że narazie jesteśmy u rodziców.

Jaka jest wasza opinia na ten temat?

To zależy tylko i wyłącznie od was.
I może od tego jakie macie relacje z rodzicami bo ta kwestia też czasami ma znaczenie.
Moi znajomy żyli tak przez prawie 8lat zanim się wybudowali do końca.
Ciężko ale da się.
W pokoju z dwójką dzieci , a w drugiej części rodzice, plus jeszcze jedna siostra z synem.

Teraz gdy już są na swoim to zdecydowali się na trzecie.

 

[seremida]

Mowisz, ze macie tak naprawde 2 pokoje. Moze trzeba je przeorganizowac i starczy miejsca dla was i dwojki dzieci. Przeciez ludzie tak mieszkaja w 2pokojowych mieszkaniach wszystko zalezy od checi i ogarniecia niektorych spraw. Pozniej bedziecie mieli kolejne "wymowki", bo tak naprawde nigdy nie jest dobry czas na dziecko

 

[kasiaa91]

Jak mam być szczera - a kiedyś będzie lepszy czas??

może będzie w swoim wlasnym domu i momencie kiedy będzie się miało więcej życiowej przestrzeni ?

 

[kasiaa91]

Cześć mamusie.
Synek ma 7 miesięcy i z mężem myślimy powoli o drugim dziecku. Ale ... mam pewne wątpliwości
Po pierwsze mieszkamy u rodziców. Nasza trójka w jednym pokoju plus jeden pokój dodatkowo do naszej dyspozycji żeby ubranka itp tam chować. I nie wiem czy nie będzie to troszkę problemem żeby się pomieścic. Dom zaczynamy budować w przyszłym roku.

Po drugie nie wiem czy będę w stanie dać sobie radę z dwójką dzieci. Naprawdę bardzo bym chciała mieć więcej dzieci ale nie wiem czy to dobry moment.

No i po trzecie... Czy ludzie nie będą gadać że patola itp. w jednym domu, my,.rodzice i siostra. Życie tak nami pokierowało że narazie jesteśmy u rodziców.

Jaka jest wasza opinia na ten temat?

Skoro macie fajne perspektywy, budowę to ja bym poczekała aż będziecie na swoim.

 

[wiola0904]

Cześć mamusie.
Synek ma 7 miesięcy i z mężem myślimy powoli o drugim dziecku. Ale ... mam pewne wątpliwości
Po pierwsze mieszkamy u rodziców. Nasza trójka w jednym pokoju plus jeden pokój dodatkowo do naszej dyspozycji żeby ubranka itp tam chować. I nie wiem czy nie będzie to troszkę problemem żeby się pomieścic. Dom zaczynamy budować w przyszłym roku.

Po drugie nie wiem czy będę w stanie dać sobie radę z dwójką dzieci. Naprawdę bardzo bym chciała mieć więcej dzieci ale nie wiem czy to dobry moment.

No i po trzecie... Czy ludzie nie będą gadać że patola itp. w jednym domu, my,.rodzice i siostra. Życie tak nami pokierowało że narazie jesteśmy u rodziców.

Jaka jest wasza opinia na ten temat?

Niewarto patrzec co mowia inni nikt za nas zycia nie przeżyje!
Jesli wspolne mieszkanie z rodzicami i siostra nie jest problemem (a byc moze nawet atutem bo moga pomoc) to ja polecam małą roznice wieku, jesli tego sie boisz. Synek mój ma 2,5 roku, coreczka roczek. Nie powiem, ze to miod i orzeszki, tęcza i jednorożce bo nieraz i nie dwa placze wieczorem pod prysznicem, zeby rozladowac emocje ale zawsze chcialam miec dizeciaki z małą roznica wieku, tak, aby razem mogly sie bawić, dorastac, itp itd. Córeczka jest juz coraz bardziej rozumna, potrafia juz razem sie pobawic, wymieniac zabawkami, choc oczywiscie, zeby nie było tak pieknie to mała jest takim "zadziorkiem" wiec nieraz syn musi chowac swoje ulubione autka przed nią... Ze strony logistycznej, jesli maz bedzie współuczestniczył w obowiazkach domowych i calej reszcie związanej z dziecmi to spokojnie sobie poradzicie.

 

[Pati4gce]

Tez mam podobna sytuacje. Dziecko 8 miesiecy i dwu pokojowe mieszkanie. Chcemy w najlizszym czasie drugie, a w przyszlosci budowa domu. To zalezy tylko od was, opinia innych sie nie przejmuj. Ja tez doszlam do wniosku ze jak robie sobie przerwe w pracy to jedna dluzsza, odchowam maluchy i wracam do pracy. Tez fakt ze jestem po 30 za tym przemawial i drugi ze o pierwsze dziecko staralismy sie rok, po drodze dwa poronienia takze tez ciezko powiedziec ile nam tym razem zajmie i czy sie w ogole uda. Jedynie mam obawy czy ja dam rade z dwojka maluchow ale jakos sie lepiej zorganizuje i powinno sie udac :-)