reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Dla zainteresowanych jestem po wizycie u endokrynologa
Powiedziala ze nie mam Hashimoto ale wszystko idzie ku temu żeby to mieć ( usg czyste ) to chyba dobra wiadomość ? Nie wiem
I powiedziała jeszcze ze normy TSH do zajścia w ciąże zostały podwyższone 🤷‍♀️( tak zrozumiałam )
Mam dalej brać eutyrox 25mg
Dodatkowo dostałam skierowanie na badanie prolaktyny po obciążeniu tabletka : także jutro idę

A teraz ruszam do domku czeka mnie godzinna trasa . Ach co się nie zrobi żeby pójść do dobrego lekarza ?
Mam taką samą diagnozę z tarczycą :)
Robiłaś antyTG?
 
reklama
no on właśnie sam doszedł do wniosku, że nie rzuci palenia, bo nie pali, nie ograniczy alkoholu, bo nie pije W OGÓLE (dlatego ja musze za nas oboje), nie schudnie, bo nie ma z czego, to musi zlikwidować wrzątek i zamiast rano godziny we wrzątku będzie godzina na salce treningowej.
I ja go jakoś chciałam pocieszyć, bo ta godzina we wrzątku jest dla niego bardzo ważna, i jakoś tak mi się walnęło, że ja w takim razie zacznę wstawać z nim i nam zdrowo gotować w tym czasie 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
Jesteś bohaterką. Ja bym nie dała rady ani wstać ani gotować o 6, ale jak ci paczki zostaną z obiadami to nadawaj do Warszawy - my tu się nimi zajmiemy :)
Dziewczyny głupie pytanie ale zadam :(
Jak często się kochacie przed i po owulacji (gdy wiecie, że pecherzyk ma ponad 20 mm) :😀
U mnie ostatnia ciąża poroniona była z seksu w dniu usg kiedy pęcherzyk miał 20 mm i seks był co 2 dni :)
No, ale przyznasz, że takie zmniejszenie nie jest normalne?
Jest. Głowica USG łapie inaczej za każdym razem, wymiary są mniej więcej a nie dosłowne.
Bo poród ni ejest zachęcający, ale finał wynagradza wszystko.
Pamiętajmy, że cierpienie uszlachetnia, także życzę każdej z nas bolesnego porodu!
Poczekamy jak na porodówce sobie to przypomnisz :)
Próg tolerancji bólu ma mega znaczenie. Ja jak byłam operowana z kilkoma laskami to zobaczyłam, że mam wysoki i to mnie trzyma 8-)
Próg tolerancji bólu przy porodzie nie ma znaczenia. Boli w chooy i do wizyty u dentysty nijak się ma. Na pierwszym porodzie ból mnie zwalał z nóg, po 40 min. partych położna powiedziała albo rodzisz albo cesarka bo dziecku spada tętno. Od tych słów urodziłam w 60 sekund na pierwszym partym jak usłyszałam, że dziecku szkodzę, mimo iż myślałam, ze mnie rozerwie na pół albo zabije, ale sama zejdę a dziecku nie dam się udusić...
mym założeniem tam. Zrobię swoje, dziecko musi wyjść na zewnątrz. Jak przychodził skurcz nikt mi nie był w stanie wytłumaczyć, ze jak się dusze i nie oddycham, to przeszkadzam i wydłużam 🙄 jak poyyyebana. Nawet miedzy skurczami rozmawiałam z położna, ze ja wszystko wiem m, chodziłam do szkoły rodzenia, umiem oddychać, wszystko jest świetne i świat kolorowy, do momentu skurczu. Wówczas mózg mi się odłączal i włączał się mechanizm jakiejś obrony czy czegoś podobnego.
Jak porod na oddziale psychiatrycznym 😂😂
O tak. Ja np. na każdym skurczu zaciskałam nogi jak wariatka... Położna na to... no tak to ty będziesz rekordzistką, bo jeszcze nie widziałam, żeby ktoś urodził z zaciśniętymi nogami....a ja to K! bezwiednie robiłam bo łatwiej było mi ten ból przejść...normalnie psychiatryk :)
Po trzech dniach gorączki do 39, u syna temp zaczęła rosnąć nawet do 40.3 i nie chciała spadać nawet bo ibupromie. Piątego dnia trafił do szpitala, właściwie o jeden dzień za późno bo ciężko teraz wrócić do zdrowia. Także nie straszę ale przestrzegam. U nas niby grypa ale weszło zapalanie płuc i mięśni😔
Zdrówka dla syna! Mój niestety też wysoko gorączkujący przy byle chorobie i też niestety wyczekuję te 2-3 dni zawsze...
 

Czy to jest test wondfo? Bo jeśli tak to niestety na nich bardzo często wychodzą fałszywe kreski
 
Dziewczyny, a jak to jest z tym śluzem płodnym, bo ja nie widzę u siebie typowo płodnego śluzu (jak białko jajka) przez dłuższy czas.
Zawsze jest on wodnisty lekko biały, takiego typowo płodnego są małe ilości.
Czy to źle?
 
reklama
Do góry