reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Doradźcie czy iść na zwolnienie

Dołączył(a)
12 Styczeń 2025
Postów
2
Dziewczyny, w środę dowiedziałam się o ciąży. Beta 333,00

niestety poprzednie dwie ciąże straciłam, dość długo z mężem się staraliśmy.

Przy tej ciąży mam brać zastrzyki z clexane i duphaston 2x dziennie

Samopoczucie mam b.dobre jestem trochę zmęczona.
Nie wiem czy od razu iść na zwolnienie?
Moja praca jest głowie siedzącą ale wdycham sporo pyłu i różnych detergentów.

Poradźcie proszę
 
reklama
Mając jedno dziecko w wieku przedszkolnym i będąc po 2 poronieniach, pracowałam do 36 tygodnia ciąży i bardzo się z tego cieszę.

W kolejnej ciąży z heparyną, duphastonem i dopochwowymi tabl. z progesteronem, cukrzycą i zwyrodnieniami siatkówki oraz wywiadem obciążonym poronieniami i porodami wcześniaczymi również pracowałam, gdy byłam zdrowa (bylam 2 tyg na L4 z powodu odklejenia kosmówki oraz tydzień na infekcję grypopodobną - za każdym razem czas ten spędziłam w łóżku na zdrowieniu). Cieszę się, że generalnie mogłam pracować a czas po pracy i urlop wypoczynkowy spędzać z rodziną.

Byłam też w ciąży leżącej. Jak coś się dzieje z mamą albo dzieckiem i jest wskazanie do zwolnienia lekarskiego, to radzę słuchać lekarza.

Jestem przeciwniczką zwolnień lekarskich "bo w ciąży się nie pracuje". Jeśli ktoś się boi z samego faktu ciąży, że coś złego się stanie albo boi się zgłosić do PIP, że pracodawca nie stosuje ochrony ciężarnych lub że w miejscu pracy jest mobbing, to uczciwsze byłoby zwolnienie od psychiatry a nie od ginekologa.

Ws. warunków potencjalnie szkodliwych, powinno się wziąć od lekarza zaświadczenie o ciąży i zgłosić pracodawcy.
 
W pierwszej ciąży poszłam na l4, poroniłam, teraz po 3 latach jestem w drugiej ciąży i pracuje aktualnie mam 5 miesiąc. Jeśli Twoje stanowisko jest niebezpieczne, to pracodawcy obowiązkiem jest dostosowany go do Ciebie, jeśli nie jest w stanie to musi wysłać Cie na płatny urlop.
Dobrze się czujesz więc po co l4?
I nie, siedzą w domu nie będziesz spokojniejsza, dopiero wtedy zaczniesz myśleć i sobie wbijać do głowy głupoty.
 
Do góry