reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dobra KSIĄŻKA I FILM

EFA to nie jest "wojna.." a "gra o tron" ;-) pierwsza część sagi "Pieśń lodu i ognia". Serial mam już za sobą (dzięki mężowi) i jestem nim zafascynowana przy czym nie mogę się już doczekać drugiego sezonu, natomiast właśnie sobie całej sagi szukam, co by i przeczytać to co widziałam :-)
KANIA nie oglądałam, więc nie pomogę
 
reklama
Kania ja nie oglądałam nie gustuję w azjatyckiej produkcji.

Ja nie mówiłam, że na filmie byłam w kinie, ale fajny był na "Bóg zemsty" z Nicolasem Cagem. A ciągle męczę tego Kevina i powiem szczerze, że to jest dobra psychologiczna książka o kobiecych problemach, takich codziennych, ciężko się czyta, bo ma dużo zawiłości i jej przemyśleń, ale jest lepsza od filmu, moim zdaniem to film jest troszkę zepsuty, bo nie oddaje sensu problemu jaki naprawdę był.
 
Kroma mąż mi ściągnął ten film ale zabrać się jakoś do niego nie mogę "... o Kevinie".
Czyli polecasz "Bóg zemsty"?
U Nas leci teraz w kinie Kac W-wa, byłyście na tym???
 
kroma- dokładnie ujęłas w słowa to,co ja myle o filmie i książce.Nie to,ze film był zły,bo był dobry,ładnie zrobiony,dobrzy aktorzy itp.ale własnie bardzo upraszczał problem i dlatego uważam,że książka to CAŁKIEM co innego:tak:
Co do "Kac Wawa" to chyba nawet bym się nie wybrała- sama analogia do "Kac Vegas" mnie odstrasza:-p.A że obawiam się,że to by były "popłuczyny" po tamtym,nawet nie myślę,by go zobaczyć.no,ale nie widziałam filmu,może krzywdzę jego twórców takimi opiniami :sorry2:.
 
happy- jak ja widziałam zwiastuny kaca Wawy i mnie nie zainteresowały to już musi być źle. No ale Kac Ban-kog jest niesamowity i chyba nikt i nic go nie przebije, a polskie komedie ostatnio są słabymi kopiami, czekam na te z czasów "Poranek kojota" :-)
Kania- powiem ci że Nicolas stary ale ciągle jary, powiem szczerze, że ja nie żałuje wydanej kasy na bilet, zaskakujące zakończenie było w tym filmie.
 
O ten film Kac W-wa pytałam z czystej ciekawości, czy ktoś z Was widział.
Nie przepadam za polskimi komediami, zresztą dawno dobrej nie widziałam.
Mało jest aktorów za którymi przepadam, ale filmy z Nicolasem Cage lubię.
 
Kania ja też nie lubie polskich filmów bo mnie nie śmieszą. Ostatecznie uszedł " Lejdis". " W zapamiętanych mam Kewina do obejrzenie ale jeszcze trochę". Książke czytam dalej czytam Browna ale już kończe bo wieczorami nie mam jak bo Laura spi a nie chce siedzieć w innym pokoju a w ciągu dnia to niunia raczej nie da poczytać. Wiec pozostaje tylko łazienka i autobus ze żłobka do pracy. A nastepnie zabiore się za Milenium. Czytał ktoś bo mam raczej same dobre opinie.

Na marginesie poszłam do toalety a niunia oglądała bajke to sobie wyciągnełam ksiażke i tak sobie czytam chwilke, nagle przyszła Laura popatrzyła o robie, wróciła ze swoją książką i usiadła na przeciwko mnie na nocniku.:-D:-D
 
Wszędzie jak widać czytać można, Twoja córcia bierze z Ciebie przykład.
Co do Millenium, to mnie ta pozycja nie wciągnęła.
 
Ja już miałam kiedyś pierwszą cześć a że weny nie było to przeczytałam jakieś 20 stron i minał miesia trzeba było oddać do biblioteki. Teraz koleżanka ma do słchania i sobie w pracy słuchała (szef dał jej bo sam słuchał) a ja razem z nią. I całkiem mnie zaciekawiła.

Szukam jeszcze jakieś dobrej książki coś z agentami CIA :-D
 
reklama
Dawidowe- ja czytam w łóżku przy lampce i Amelka do tego jest przyzwyczajona.do tego stopnia,że tez musi dostać do łóżeczka książeczkę,jak nie może zasnąć:-D:tak:."Poczyta" i idzie spać(no,chyba ,ze ma wieczór na skakanie,ale to tez kończy sie wzięciem książeczki i w końcu zasnięciem)
 
Do góry