Dlaczego tak jest...

[atfk]

naja pewnie ze nie ucieknie...i mocy nabierze
eliza no to pochwal sie rocznikiem...tylko nas nie zwal ze stołków:-):-):-)

 

[Liza]

atfk '88... mam nadzieje ze nie zwale ze stołków oczywiscie hahaha

 

[atfk]

nooo o mały włos...hiiihii na tyle wyglądasz! a przy szkrabach jak siostra:-):-):-)- szkraby maja młoda mamusie!

kochane ja muszę zmykać!!bo ma robotę której nikt za mnie nie zrobi!!
pozdrawiam póki co!!

 

[Liza]

to dobrze atfk ze na tyle wygladam :-) wstawilam suwaczek dla jasnosci;-)
a wy ile macie lat jesli mozna wiedziec?:-)

Ja w domu mam juz sprzatniete, itd wiec mam luzik, zaraz miki idzie spac a hania konczy laurke dla prababci :-)

 

[Coyote]

Eliza, ale za to bedziesz miala juz odchowane dzieciaczki a wciaz bedziesz mloda i pełna werwy :-)

 

[Liza]

Oo dokladnie:-) dzieciaki do przedszkola a ja do pracy;-)

Nom lece wlosy wysuszyc i zupke zagrzac dzieciakom:-) ale dzis mam leniwy dzien... wsio z rana zrobilam i teraz sie nudze

 

[iwonka2006]

Kochane Agnieszki wszystkiego naj naj naj i spełnienia marzeń!

​

Ja jestem rocznik 78;-) jestem zdania żeby rodzine zakładac jak najwczesniej mi sie nie udało wczesniej z różnych powodów i pierwsze dziecko urodziłam majac 27lat.Ale chciałabym miec to co mam ale z 8 lat mniej.....;-)
Tak mi sie wydaje że czym wczesniej ma sie dzieci tym dłużej sie z nimi na tym świecie jest,a co takie dzieci maja z rodziców jak je urodza matki kolo 40tki albo i po? a tak to jeszcze z dziećmi na dyskoteke mozna pojsc:-)

 

[Liza]

iwonka dobrze napisane choc ja nie myslalam by z dzieciakami na dyskoteki chodzic hehe hania bedzie miec 18 lat a ja dopiero w sumie 36

 

[ollka22]

dzien dobry
my juz w domu, bylam na rozmowach... szkoda czasu, gdyby prawde pisaliw ogloszenaich to by ludzia problemow nie robili...
Elizka to faktycznie mloda jestes, ale ja tez uwazam ze lepiej miec dzieci wczesniej, ja jestem rocznik 85.


WSZYSTKIEGO NAJLPESZEGO DLA AGNIESZEK)

 

[Coyote]

Ja tez uwazam , ze lepiej miec dzieci wczesniej. Moje zajscie w ciaze bylo przemyslane i byla to nasza decyzja, ze chcemy miec dziecko, oboje mielismy po 22 lata i studiowalismy, wszyscy sie dziwili i mówili "co robicie, przeciez zmarnujecie sobie młodość, no i jeszcze studia zawalicie przez dziecko". No i jakos nie żałuje, to najpiekniejsze chwile w moim zyciu, to teraz mam najwiecej werwy, czasu, sił, cierpliwosci, aby wychowac maluchy, a i studia jakos skonczylam co bylo wielkim szokiem dla niektórych.