reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dlaczego tak jest...

agatulka ja mam to samo z moimi szkrabami,sa dni ze tak ladnie razem sie bawia,ze az ciezko mi uwierzyc,ale czasami to musze interweniowac.teraz widze,ze u ciebie tez 3 lata roznicy..czasami zaluje,ze nie zdecydowalam sie szybciej na drugie dziecko,moze byloby im latwiej..
 
reklama
agatulka ja mam to samo z moimi szkrabami,sa dni ze tak ladnie razem sie bawia,ze az ciezko mi uwierzyc,ale czasami to musze interweniowac.teraz widze,ze u ciebie tez 3 lata roznicy..czasami zaluje,ze nie zdecydowalam sie szybciej na drugie dziecko,moze byloby im latwiej..

wiesz ja wieże ż et b dobra róznica wiekuuuuuuu
jak byłam w ciązy z 2 corcia coś tam już rozumiałą i mogłam sporo wytłumaczyć tak samo jak się mały urodził rozumiała sporo
mi tez było łatwiej bo np zanim zaszłam w 2 ciąze odpieluchowana była juz c órcia co było dla mnei b ważne by nie wchodzic z jednych pieluch w 2 hehehehhehe

moje co jakis czas tam sie o coś pokłócą zwykle to kochająca sie parka same foto o tym mówia heheheheh


Zdjęcie151.jpgCIMG1574.jpg
 
melduję się tylko że żyję. wczoraj byłam na urodzinach koleżanki, dziś pobudka przed 4.00 i jechałam do Szczecina, od niedawna jestem w domu i ledwo żyję. tak wiec wpadnę rano, jak odeśpię. buziaki.
 
Naju odespij sie kochana :) Niech Cie tylko kacyk niemeczypo imprzowaniu :)
Agatulka i Madlen. U mojej sis jest roznica jednego roku. Dzieci super sie dogaduja wiekupo nich niewidac ludzie mysla ze blizniaki. Podobne zainteresowania i prawie na tym samym etapie rozwoju. Super sprawa ale... to co ona miala przez pierwsze 3 -4 lata nierzycze ikomu. Patryk mial rok jak sie Mati urodzil. Tak jak Agatulka pisze z jednej pieluchy na dwie wskoczyla. To prawie tak jak blizniaki. Oboje potrzebuja jeszcze opiekuna. Dwoch nakarmic przebrac utulac. A ona sama... Niepolecam. 2 latka to jeszce oeyy bo dzieci juz madrzejsze i odpampersowane 3 jeszcze lepiej.Ale roczek... O nie! U mnie 5 lat i troche zaluje ze wczesniej sie niezdecydowalam bo morze niebeda mieli wspolnego jezyka ale sie okarze. Licze na to ze to bedzie codowna parka :)
 
witajcie
ja zasiadłam z kefirkiem z owocami jazda z dietka na całego u mnie hehehheheh

Naju odespij sie kochana :) Niech Cie tylko kacyk niemeczypo imprzowaniu :)
Agatulka i Madlen. U mojej sis jest roznica jednego roku. Dzieci super sie dogaduja wiekupo nich niewidac ludzie mysla ze blizniaki. Podobne zainteresowania i prawie na tym samym etapie rozwoju. Super sprawa ale... to co ona miala przez pierwsze 3 -4 lata nierzycze ikomu. Patryk mial rok jak sie Mati urodzil. Tak jak Agatulka pisze z jednej pieluchy na dwie wskoczyla. To prawie tak jak blizniaki. Oboje potrzebuja jeszcze opiekuna. Dwoch nakarmic przebrac utulac. A ona sama... Niepolecam. 2 latka to jeszce oeyy bo dzieci juz madrzejsze i odpampersowane 3 jeszcze lepiej.Ale roczek... O nie! U mnie 5 lat i troche zaluje ze wczesniej sie niezdecydowalam bo morze niebeda mieli wspolnego jezyka ale sie okarze. Licze na to ze to bedzie codowna parka :)

widze ze trafiłam heheheh bo taka jest prawda nei wiesz kogo tulic przewijać itp
beda meili na pewno wspólny jeżyk bo maja mamę która tego chce i o to zadba w delikatny sposób
moje sie łądnie dogaduja i ja tez o to dbam opowiadam ze to "twoja siostra masz ja bronić i kochac i na odwrót "

jakiś sąsiad u góry wierci zaa oknem koszą wariatkowa jak nic hehehehhe
na 14 mam do pracy wiec do 13 laba i wracam do rzeczywistości jejkuuu
 
witam kobitki. odespałam, ale pewnie zajrzę później, bo chciałam pójść na zakupy. a zachmurzone jest tak pięknie, że pewnie się rozpada:-D zwłaszcza że nie mam nic do powiedzenia w temacie różnicy wieku:-D jestem jedynaczką, mój syn też jedyna, więc zero doświadczenia. ale z obserwacji wynika, że reguł i tak nie ma;-) mimimka ma dużą różnicę wieku miedzy dziećmi, a starszy syn jest cudownym opiekunem młodej, oboje widać że za sobą szaleją. choć na pewno i się kłócą. między moimi kuzynami różnica jest malutka, a mają tak różne charaktery, jakby byli wychowywani w różnych rodzinach. co za tym idzie kontakt też średni. no ale jak mówiłam nie znam się na tym;-)

o, młody mnie goni na dwór, wiec idziemy. potem wpadnę, może na @.
 
agatulka masz racje,ze te 3 lata to jest fajna roznica,ja tez nie chcialam miec drugie male tak od razu,wiec jak Hubi sie urodzil,Martyn abyla juz samodzielna,no i jezdilam jednym wozkiem,a nie dwoma..moze faktycznie nie mam na co narzekac,sa dni,ze sie kloca,ale to chyba normalne w rodzenstwie,ale tez sa dni,ze sie ladnie razem bawia..
my caly czas siedzimy wdomu,bo Martyny oko jeszcze nie jest do konca wyleczone,ma jeszcze troche kolorek,a ja nie chce chodzic po ulicy i czuc na sobie wzrok innych ludzi i tlumaczyc sie obcym co sie stalo..mam nadzieje,ze do konca tyg,zejdzie jej wszystko.dobrze,ze mam z tylu takie niewielkie podworko i moga troche byc na dworzu,a pogoda u nas byle jaka,slonce z deszczem..wczoraj caly dzien najpierw lalo,a za chwile slonce grzalo i tak do konca dnia.
 
agalutka- ja też na 14 do pracy, mała u babci,a ja mam dzisiaj taki dzień że meble na plecach mogę nosić więc muszę to wykorzystać bo często tak nie jest:-D:-D:-D.
atfk- zazdroszcę tego urlopu, wypoczywaj ile sie da wykorzystaj ten czas na maksa:-):-):-).

a co do tej różnicy wieku to naja ma rację że nie ma reguł. ja bałam się że moje dzieciaki będą miały słaby kontakt, a jest inacze. mała jak może coś robić z bratem to jest w siódmym niebie a jemu to nie przeszkadza że jest młodsza. bywa że się kłóca ale to wszystko chwilowe. ja mam brata o dwa lata starszego i tak naprawdę to taki super kontakt załapaliśmy dopiero jak byliśmy juz prawie dorośli. ale teraz jest super dużo mi pomaga i wiem że moge na niego liczyć.

no a u mnie pada deszczyk jest przyjemnie i nie żal mi że muszę iść dzisiaj do pracy:happy2:.

spadam jeszcze coś porobić póki są chęci...
 
Widze ze pogoda fajna to i na forum cichutko :) My bylismy na placu zabaw tym przy szkole i super trafilismy bo w sali cwiczen byly akurat zawody karate wiec Filip nawet nichcial grac z tata w pilke. Siedzelismy tam z godz Filipoczy szeroko otwarte i nawet niepisnal! No pomijajac pytania czemu pasy maja rorzny kolor a kto jest lepszy a czemu oni krzycze. Ale karzde pytanie tak cichtko mowil ze az sie cieszylam bo inaczej musielibymy wyjsc. Korcze byla tam dziewczynka 13 lat i juz miala brazowy pas!
No tak a pozatym to nic specjalnego... Nudy...
Oj widze ze mi dwa suwaczki zniknely!!! Filipa i moj i Artiego!!!!!!!!!! Nie no ... ach ide ustawiac.
 
reklama
oj, coś te letnie dni nie sprzyjają siedzeniu przy komputerze. ale ja akurat po zastoju muszę zabrać się do pracy, tak więc pewnie tu kilka godzin zabawię.. za oknem pogoda nie może się zdecydować - słonko walczy z chmurami, ale jak dla mnie przydałoby się jeszcze trochę deszczu. choć to oznacza plagę ślimaków. zebrałam wczoraj wiadro, a i tak nie wszystkie, bo wylęgły się takie malutki i aż trudno je było w place chwycić. zeżrą mi znów rośliny w ogrodzie.

Muminka, Filip chodzi na jakieś sportowe zajęcia? bo moje młode po tym jak musieliśmy przez jego choróbska zrezygnować z capoeiry bo miał już za duże tyły w treningach marudzi właśnie o karate. a ja nie wiem co robić, w sumie mi wszystko jedno na co pójdzie, byle były to regularne treningi.

mimimka, ciągle czekamy na Oktawię, niech twoja mama ją do nas podrzuci!

madlen, udaje wam się jakoś dogadać z córką? przez te dni gdy jest uziemiona w domu może coś się zmieniło?

agatulka
, dziś też masz efekty dźwiękowe u sąsiadów?:-D
 
Do góry