reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

A ja tak ta szybcika bo już muszę ruszać z domu znowu.Rano rehabilitacja a teraz zakupy.Pozdrawiam mocno,u mnie też niebo zachmurzone całe:-(
 
reklama
Właśnie z tymi kołami to jest najgorzej bo jak w tamtym roku kupowaliśmy Mai rower to 12" był już taki na styk a 16" jeszcze za duży więc zamówiłam jej na allegro taki 14" i myślę że spokojnie jeszcze ze 2-3 lata na nim pojeździ :tak::tak:
Chciałam dać linka z allegro ale już widzę że takiego nie ma, z przodu ma koszyczek i z tyłu i jeszcze przy rączkach takie kolorowe tasiemki :tak::tak:
tutaj wstawię zdjęcie Majki na tym rowerku :tak::tak:
 
Ostatnia edycja:
Iwonka prezent jak ta lala

Naju wiesz co u mnie w domu były na zajączka małe prezenty drobiazgi
w naszym wypadku co roku któremus przyoadaja urodziny jedno zmarca 2 z kwietnia heheheheh
wiec kupujemy często zajaczka przy któryś urodzinach tzn teraz kupilsmy zajaczi w urodziny Maksa a na świeta słodycze beda i pewnie rodzice moi kupią zajączki wiec luzik

Naju u was jest ten zwyczaj ze słodycze zajączek w ogrodzie zostawia bo w mojej wioseczce wiem ze sąsiedzi z parteru w ogródku swoim chowali i 2 sąsiedzi z rana szybko do lasu szli chowac i potem wnuk biegał po lesie i szukał

dotmar miłego dniaaa
 
agatulka, też bym chciała dawać małemu drobiazgi, na przykład po prostu czekoladowe jajka. ale trudno mi to wytłumaczyć rodzinie - dziadkowie, prababcia.. oni mają głęboko zakodowane że dziecko musi dostać zabawkę! a po co? co do chowania w ogrodzie to co roku się nie dało bo pogoda była taka że nie można było u nas w Wielkanoc z domu wyjść, ale może teraz się uda:confused: a zwyczaj akurat importowany, zakochałam się w jajkach w ogrodzie w Ie. i baaardzo mi się to podoba.
 
Anaconda Majki rowerek to chyba ten sam rozmiar co mój i co Iwonka pokazywała!w sam raz dla 5-cio latki;-)!!!

ja tez starałam sie nastawic dzieciaczki,ze prezenty to przynosi Mikołaj a w te święta nie ma prezentów jako takich!!ale coraz częściej inne dzieci na dworze gadają o tym "zajaczku" i chyba wymiekne:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: kurcze bo niby jak wytłumaczyc dzieciom ze inne dostały o moje nie:baffled::baffled::baffled: mam mieszane uczucia!i to strasznie!!myślałam o zającach z czekolady itp ale nie wiem jak to sie skończy ehhh!nie wiem juz sama czy jakies drobiazgi kupić...bo kolejne zabawki...brrr zbędne póki co!
 
atfk, ja w tym roku tylko jeśli rodzina zrzuci się na te klocki będę mieć swój udział w prezencie dla Maćka. inaczej kupuję czekoladowe jajka czy zajączki i tyle. ale u nas to oznacza, ze i tak młody dostanie zabawki, i tak.. co z tego że nie ode mnie. jednak dorosłych trudniej przekonać, niż dziecko:sorry2:

chmurzy się u nas.. a tak było ładnie.
 
NAJU masz rację!!!gorzej z dorosłymi:baffled:!!!

no biorę sie za robotę!Fifi za godzinkę wraca i pora sie za obiadek wziać!!
pozdrawiam!!!
 
U mnie w rodzinie nigdy nie było żadnych prezentów na Wielkanoc i do tamtego roku Maja też nic od nas nie dostawała :no::no::no:
Ale np. już w tym roku jak poszła do przedszkola to któregoś tu dnia mówiła że pani im opowiadała o prezentach od króliczka więc zapewne jej kupię książeczkę o Franklinie albo kucykach pony i tyle :sorry2::sorry2:
 
anaconda, książka jest zawsze najlepszym prezentem:-D

a ja idę po młodego i zmykamy pewnie na obiadek;-) pochmurno już baaardzo, tak więc chyba trzeba nastawić się na to, że zmokniemy. później zajrzę, miłego dnia.
 
reklama
U nas też zachmurzone i wiatr się zrywa a ja słucham na full Dżemu i właśnie mnie odpręża jeszcze szklaneczkę whiskey wypiję i wreszcie wszystkie emocje ze mnie opadną
 
Do góry