reklama
Ja zaczęłam podawać po 1/2 żółtka do zupki. Ze względu na to że sama gotuję zupki (od razu na 3 dni) to raz gotowałam na mięsku a raz bez. Więc 3 dni z rzędu było jajeczko a trzy następne mięsko i tak na zmianę. Jajko gotuję na twardo, pół przecieram przez małe sitko. Sewerynek je jakby nie zauważył zmiany.
margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 12 244
Ywka - a może to nie uczulenie tylko skóra podrażniona od suchego powietrza? Wiele dzieciaczków ma teraz ten problem, zerknij sobie na wątek "dziwny rumień" w dziale "zdrowe dziecko".
A co do jajek, to niestety podejrzewam, że u nas wystąpiła reakcja alergiczna na nie. :-[ Brunowi zdarzyło się kilka razy zwymiotować, i potem uświadomiłam sobie, że to zawsze było tego dnia, kiedy podawałam żółtko! Postanowiłam odstawić na jakiś czas, mijają właśnie 2 tygodnie, i żadnych wymiotów nie było. W weekedn spróbuję mu znów dać pół żółtka, i zobaczymy.
A co do jajek, to niestety podejrzewam, że u nas wystąpiła reakcja alergiczna na nie. :-[ Brunowi zdarzyło się kilka razy zwymiotować, i potem uświadomiłam sobie, że to zawsze było tego dnia, kiedy podawałam żółtko! Postanowiłam odstawić na jakiś czas, mijają właśnie 2 tygodnie, i żadnych wymiotów nie było. W weekedn spróbuję mu znów dać pół żółtka, i zobaczymy.
Joaska
Lipcowe mamy '05
kunda jak masz sprawdzone owoce ( na poczatku to chyba tylko jabluszka) to rob sama, a jak nie to tzreba ratowac sie kupionymi, ja tak sadze......
reklama
Podziel się: