Czy to torbiele?

[Sandra1998]

Ja też jak przyjmowałam Lamette dostałam krwawienia i myślałam, że to miesiączka, też bolały mnie jajniki i w tym cyklu zaszłam w ciążę. Też PCOS byłam wtedy 50 którymś dniu cyklu, bo lametta mieliśmy tylko sprawdzić czy dochodzi u mnie do owulacji a wyszło tak, że doszło do zapłodnienia.

Ja lekkie krwawienie dostałam w 16dc, godzinę przed monitoringiem cyklu, dwa dni plamienia. Lekarz mi powiedział, że to nadchodzącą miesiączka, a do jajeczkowania nie doszło. Później kolejne plamienie dostałam w 27dc. Przez ten okres bolał mnie brzuch jak na miesiączkę, nawet przy kaszlu bolały mnie jajniki (kuły). Bałam się, że to torbiele. Bo nigdy nie miałam plamien miedzymiesiaczkowych, chyba że przed rozpoczynająca się miesiączka.
Stwierdziłam, że zrobię test ciążowy. Dwa testy z dwiema grubymi kreskami. Dzisiaj, 32dc a moja beta HCG wynosi 21792mlU/ml.
Boję się, że to zaśniad... bo to bardzo wysoka wartość bety na tym etapie..

 

[karolamk]

Ja lekkie krwawienie dostałam w 16dc, godzinę przed monitoringiem cyklu, dwa dni plamienia. Lekarz mi powiedział, że to nadchodzącą miesiączka, a do jajeczkowania nie doszło. Później kolejne plamienie dostałam w 27dc. Przez ten okres bolał mnie brzuch jak na miesiączkę, nawet przy kaszlu bolały mnie jajniki (kuły). Bałam się, że to torbiele. Bo nigdy nie miałam plamien miedzymiesiaczkowych, chyba że przed rozpoczynająca się miesiączka.
Stwierdziłam, że zrobię test ciążowy. Dwa testy z dwiema grubymi kreskami. Dzisiaj, 32dc a moja beta HCG wynosi 21792mlU/ml.
Boję się, że to zaśniad... bo to bardzo wysoka wartość bety na tym etapie..

faktycznie jak na ten dc to bardzo wysoki wynik. Dobrze, że idziesz jutro do lekarza

 

[Sandra1998]

faktycznie jak na ten dc to bardzo wysoki wynik. Dobrze, że idziesz jutro do lekarza

Byłam u lekarza.
Pęcherzyk ciążowy, a w pecherzyku zarodek. 5w+6
Jakim cudem nie wiem
Skoro po Duphastonie, brałam Lamette.
A wygląda na to, że już wtedy byłam w ciąży

 

[karolamk]

Byłam u lekarza.
Pęcherzyk ciążowy, a w pecherzyku zarodek. 5w+6
Jakim cudem nie wiem
Skoro po Duphastonie, brałam Lamette.
A wygląda na to, że już wtedy byłam w ciąży

tak coś podejrzewałam, bo twoja historia bardzo przypomniała mi moją a ja też jestem przypadkiem, który w książce można opisać bo nie powinien się wydarzyć. Gratuluję!

 

[jasani]

Byłam u lekarza.
Pęcherzyk ciążowy, a w pecherzyku zarodek. 5w+6
Jakim cudem nie wiem
Skoro po Duphastonie, brałam Lamette.
A wygląda na to, że już wtedy byłam w ciąży

A byłaś u tego samego lekarza? Bo to dziwne, że lekarz nic nie zauważył wcześniej a widział pęcherzyk na jajniku.

 

[Sandra1998]

A byłaś u tego samego lekarza? Bo to dziwne, że lekarz nic nie zauważył wcześniej a widział pęcherzyk na jajniku.

Nie, mój lekarz jest na urlopie. Byłam u innej Pani ginekolog. Na USG widać pęcherzyk z zarodkiem.

 

[Sandra1998]

tak coś podejrzewałam, bo twoja historia bardzo przypomniała mi moją a ja też jestem przypadkiem, który w książce można opisać bo nie powinien się wydarzyć. Gratuluję!

Opowiedz swoją historię

 

[jasani]

Nie, mój lekarz jest na urlopie. Byłam u innej Pani ginekolog. Na USG widać pęcherzyk z zarodkiem.

No to nie wracaj już do tamtego lekarza.

 

[karolamk]

Po krótce to też właśnie PCOS, mega wysokie AMH bo ponad 20 i po tym wyniku lekarz stwierdził z góry że tylko pozaustrojowo wchodzi w grę, ale że byłam nową pacjentką tej kliniki niepłodności to chciał sprawdzić czy w ogóle występują u mnie owulacje, bo cykle jak przy pcos często bywa były po 60 dni i dłużej i właśnie wypisał Lamette, którą zaczęłam brać w 50 którymś dniu cyklu i jeszcze w tym samym cyklu od razu zaszłam w ciążę. Standardowo z tego co wiem Lamette podaje się na samym początku cyklu. Przez te zamieszanie, nie można było wieku ciąży ocenić po ostatniej miesiączce, bo to nie było żadne odniesienie i taki to ze mnie przypadek. A tak jak pisałam wcześniej też miałam te krwawienia, też takie samie bóle dlatego jak tylko przeczytałam twoje objawy to przypomniała mi się moja ciąża.

 

[Sandra1998]

Po krótce to też właśnie PCOS, mega wysokie AMH bo ponad 20 i po tym wyniku lekarz stwierdził z góry że tylko pozaustrojowo wchodzi w grę, ale że byłam nową pacjentką tej kliniki niepłodności to chciał sprawdzić czy w ogóle występują u mnie owulacje, bo cykle jak przy pcos często bywa były po 60 dni i dłużej i właśnie wypisał Lamette, którą zaczęłam brać w 50 którymś dniu cyklu i jeszcze w tym samym cyklu od razu zaszłam w ciążę. Standardowo z tego co wiem Lamette podaje się na samym początku cyklu. Przez te zamieszanie, nie można było wieku ciąży ocenić po ostatniej miesiączce, bo to nie było żadne odniesienie i taki to ze mnie przypadek. A tak jak pisałam wcześniej też miałam te krwawienia, też takie samie bóle dlatego jak tylko przeczytałam twoje objawy to przypomniała mi się moja ciąża.

To super, że tak się udało cud!
Ile maleństwo już ma?