reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to regres snu

kama1112

Aktywna w BB
Dołączył(a)
1 Luty 2024
Postów
89
Witajcie, moja 14 tyg corka ( wg daty porodu 15 tyg) od tygodnia coraz gorzej spi w nocy. w dzien bez zmian - ma 3, 4 drzemki po 40 min. Wczesniej spala od okolo 19-20 do 6 rano. Od kilku dni od 21 do 5. Wczoraj natomiast od 21.30 do 3.30. Wstaje 1-2 razy na jedzenie. Czy to moze byc regres snu? Ilosc godzin jaka ona teraz przesypia jest bardzo mala.
 
reklama
Ostatnia drzemka konczy sie o 16.30 max 17. Wczesniej o 19.00 chodzila spac. Teraz coraz pozniej i coraz wczesniej wstaje. Ta zmiana postepuje tak w ciagu tygognia.
 
Jeszcze przed tygodniem wygladalo to tak:
6.00 podbuka
Karmienie, zabawa
7.30-8.00 drzemka
Karmienie, zabawa
10.00-10.40 drzemka
Karmienie, zabawa
12.30-14.00 spacer (okolo 40 min sen)
Karmienie zabawa
16.00-16.40 drzemka
19.30 sen ( 2 pobudki na karmienie)

Teraz kompletnie sie ten plan posypal...
Wstaje o 5, albo nawet o 3.30. Wieczorem probujemy ja utulac do spania to przysnie na 10 minut, wstaje. I tak trwa to okolo 1.5 godziny. Zamiast spac o 19.30 przesuwa sie to na 21.30. A wstaje coraz wczesniej.
 
reklama
Co to znaczy, że ma 14tygodni, a 15 według daty porodu?

Z dzieckiem, szczególnie tak malym, nie ma planu. Idź za dzieckiem. Ty się spinasz, ona to wyczuwa i też się spina.
Wprowadź rutynę wieczorna. Sprzątanie zabawek, kąpiel, tulaski, gaszenie światła, karmienie. To pomoże wejść w tryb noc.

Moze zwyczajnie nie jest zmęczona i trzeba przesunąc usypianie na 20? A może faktycznie ma regres i jej minie. Im bardziej usypiasz na siłę, tym jest gorzej. Skoro się budzi po 10min, to zwyczajnie nie jest śpiąca. Albo jest w drugą stronę, przemęczona.
Mój syn jak tyle mial, to w dzień potrafił spac co chwilę. Kończył drzemkę o 18, chodził slać o 20 i spał normalnie do 6. Pamiętam, że ja odwrotnie, liczyłam czy ma tyle godzin aktywności ile powinien mieć.
 
Do góry