- Dołączył(a)
- 5 Październik 2020
- Postów
- 7
Cześć dziewczyny. Wg Om jestem w 7tc, ale miesiączki miałam nieregularne. Tydzień temu byłam u ginekologa i był pęcherzyk 0,56cm, wczoraj nie było zarodka tylko też sam pęcherzyk 0.65cm.
Lekarka powiedziała że mam odstawić dupasthon bo nic z tego już nie będzie ale w razie czego kazała zrobić betę. Wczoraj wyszła 470u/l. Dodam zema 40 lat, więc pewnie prawdopodobieństwo poronienia większe. Objawy ciążowe jak były tak są, piersi bolą itp
Czy faktycznie odstawić i nie nastawiać się już? Co dalej jeśli okaże się że to poronienie? Iść do szpitala na czyszczenie czy lepiej poczekać aż natura sobie poradzi?
Z góry dziękuję za pomoc
Lekarka powiedziała że mam odstawić dupasthon bo nic z tego już nie będzie ale w razie czego kazała zrobić betę. Wczoraj wyszła 470u/l. Dodam zema 40 lat, więc pewnie prawdopodobieństwo poronienia większe. Objawy ciążowe jak były tak są, piersi bolą itp
Czy faktycznie odstawić i nie nastawiać się już? Co dalej jeśli okaże się że to poronienie? Iść do szpitala na czyszczenie czy lepiej poczekać aż natura sobie poradzi?
Z góry dziękuję za pomoc