Akurat o tym to bym porozmawiała z pediatrą, bo jeżeli chodzi o ulewanie w dużych ilościach i wymioty, to trzeba inne przyczyny najpierw wykluczyć. Przede wszystkim refluks i alergie pokarmową. Moja do 6 miesiąca życia też sporo ulewała. Robiłam nawet badania pod kątem refluksu, usg brzucha jak miała 2 miesiące. Później po rozszerzeniu diety ulewanie się skończyło. Nie było żadnych objawów alergii pokarmowej. Później po roku pediatra mi kazała jeszcze raz zrobić kontrolnie usg brzucha i z układem pokarmowym wszystko w porządku. U nas wymioty od zębów nie występują bezpośrednio po jedzeniu tylko poprzedza je płacz i kilkugodzinne marudzenie. Rozmawiałam o tym z pediatrą i powiedziała, że jeżeli zdarza się to od czasu do czasu to nie ma powodów do niepokoju, bo przy ząbkowaniu różne rzeczy się dzieją. Gdyby zdarzało się często lub codziennie to wtedy trzeba do lekarza. Tak samo jest z gorączką. Temperatura przy ząbkowaniu nie powinna 38 stopni przekroczyć. Jeżeli jest wyższa i utrzymuje się 3 dni to trzeba też z tym iść do lekarza.