Witam, trochę wstyd mi to pisać, ale potrzebuję porady...
Otóż 01.07 miałam swój pierwszy raz z chłopakiem, było to w mój ostatni dzień płodny w cyklu. Pod wpływem chwili trochę nas poniosło ale było to bardzo niepewne i niezbyt intensywne, wszedł we mnie może cztery razy i to dość płytko, doszedł na moje plecy, a po wszystkim poszłam się umyć. Z racji tego iż był to pierwszy raz bardzo się boję, że mogę być w ciąży. Planowo 14.07 powinnam dostać okresu, a dostałam 11.07, zaczął się delikatnie i miał kolor brązowy, potem powoli rozwiął się na intensywnie czerwony ze skrzepami. Trwał około 5 dni, a zwykle trwa 7. Od tamtego czasu nie robiłam nic z chłopakiem. Od czasu poprzedniej miesiączki nie miałam żadnych objawów ciąży, żadnych nudności, nic niepokojącego z piersiami, nie miałam praktycznie żadnych objawów. Jednak wczoraj (06.08) powinnam dostać kolejnej miesiączki, ale nie mam żadnych objawów, nie zapowiada się aby się ona zbliżała. Mam 17 lat i boję się, że mogę być w ciąży... Moi rodzice wiedzą o całej sytuacji, ale nikt nie jest w stanie uspokoić moich natrętnych myśli... Jestem pełna niepewności...
Czy ktoś może mi pomóc?
Pozdrawiam
Zofia
Otóż 01.07 miałam swój pierwszy raz z chłopakiem, było to w mój ostatni dzień płodny w cyklu. Pod wpływem chwili trochę nas poniosło ale było to bardzo niepewne i niezbyt intensywne, wszedł we mnie może cztery razy i to dość płytko, doszedł na moje plecy, a po wszystkim poszłam się umyć. Z racji tego iż był to pierwszy raz bardzo się boję, że mogę być w ciąży. Planowo 14.07 powinnam dostać okresu, a dostałam 11.07, zaczął się delikatnie i miał kolor brązowy, potem powoli rozwiął się na intensywnie czerwony ze skrzepami. Trwał około 5 dni, a zwykle trwa 7. Od tamtego czasu nie robiłam nic z chłopakiem. Od czasu poprzedniej miesiączki nie miałam żadnych objawów ciąży, żadnych nudności, nic niepokojącego z piersiami, nie miałam praktycznie żadnych objawów. Jednak wczoraj (06.08) powinnam dostać kolejnej miesiączki, ale nie mam żadnych objawów, nie zapowiada się aby się ona zbliżała. Mam 17 lat i boję się, że mogę być w ciąży... Moi rodzice wiedzą o całej sytuacji, ale nikt nie jest w stanie uspokoić moich natrętnych myśli... Jestem pełna niepewności...
Czy ktoś może mi pomóc?
Pozdrawiam
Zofia