reklama
Nie dziękuję [emoji5]Betanue no to zycze owocnych starań o dziudziusia
Natalii5
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2014
- Postów
- 64
Cześć dziewczyny,
u mnie wczoraj potwierdzona została endometrioza.. Nie ukrywam ze sie załamałam ale czytając wasze wpisy mam cień nadziei.. Ja dostałam zastrzyki Diphereline na 2 mirsiać i spróbojrmy stymulowa i w razie W inseminacja..
Czy któraś brała może ten lek? Bo podobno samopoczucie nie jest za fajne podczas stosowania..
u mnie wczoraj potwierdzona została endometrioza.. Nie ukrywam ze sie załamałam ale czytając wasze wpisy mam cień nadziei.. Ja dostałam zastrzyki Diphereline na 2 mirsiać i spróbojrmy stymulowa i w razie W inseminacja..
Czy któraś brała może ten lek? Bo podobno samopoczucie nie jest za fajne podczas stosowania..
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 314
Czesc,
do tej pory tylko Was podczytywalam, ale postanowilam dolaczyc, jesli oczywiscie nie macie nic przeciwko. Zdiagnozowano u mnie endometrioze, najprawdopodbniej III. stopnia. Mam cysty czekoladowe na obu jajnikach. Maz ma nasienie kiepskiej jakosci, choc podobno nie jest fatalnie. Jestem po poronieniu i od tamtego czasu (1,5 roku) nic, dlatego poszlismy do kliniki nieplodnosci i lekarz zawyrokowal, ze nasza szansa jest in vitro. Najpierw przejde kuracje hormonalna zeby troche te endomalpe ujarzmic, a potem czeka nas in vitro. Spadlo to na mnie jak grom z jasnego nieba i jestem tym wsztskim troche przerazona.
Nie zdazylam jeszcze przeczytac calego watku, choc taki mam zamiar, ale chcialabym wiedziec - jest ktoras z Was w podobnej sytuacji? Tak zaawansowana endo, problemy z nasieniem i podejscie do in vitro?
Z gory dzieki wielkie!
do tej pory tylko Was podczytywalam, ale postanowilam dolaczyc, jesli oczywiscie nie macie nic przeciwko. Zdiagnozowano u mnie endometrioze, najprawdopodbniej III. stopnia. Mam cysty czekoladowe na obu jajnikach. Maz ma nasienie kiepskiej jakosci, choc podobno nie jest fatalnie. Jestem po poronieniu i od tamtego czasu (1,5 roku) nic, dlatego poszlismy do kliniki nieplodnosci i lekarz zawyrokowal, ze nasza szansa jest in vitro. Najpierw przejde kuracje hormonalna zeby troche te endomalpe ujarzmic, a potem czeka nas in vitro. Spadlo to na mnie jak grom z jasnego nieba i jestem tym wsztskim troche przerazona.
Nie zdazylam jeszcze przeczytac calego watku, choc taki mam zamiar, ale chcialabym wiedziec - jest ktoras z Was w podobnej sytuacji? Tak zaawansowana endo, problemy z nasieniem i podejscie do in vitro?
Z gory dzieki wielkie!
Nieagatka najpierw znajdź dobrego lekarza który usunie ci torbiele endometrialne i wypali ogniska endomettiozy A potem po 2-3 miesiàcach iv vitro, kuracja hormonalna zatrzyma rozwój Endo ale bo nie usunie a do in vitro lepiej żeby było czysto, mój mąż też ma słabe nasienie. Musicie wybrać najlepszą klinikę a nie tą która jest najbliżej. Nam się udało za 3 pełna procedura. Lapsroskopie miałam 25. 06 a transfer zarodków 14. 09. Obecnie jestem w 29 tygodniu ciąży bliźniaczej.
Z własnego doświadczenia wiem że kuracja hormonalna nic nie da trzeba to świństwo wypalić. Jak mi lekarka zrobiła lapsroskopie to się przerazila bo torbiel była jedna S ogniska endometriozy były WESZEDZIE pomimo że kuracje hormonalna miałam przed lsparoskopià 10 miesięcy
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 314
Moje cysty maja 3cm wiec lekarz powiedzial, ze zabieg nie ma sensu, bo usuwajac cyste usuna mi tez zdrowa tkanke. Teraz mam brac przez miesiac tabletki, kontorla po Swietach. Jako ze Amh wyszlo w normie to potem niby 3 miesiace zastrzykow hormonalnych i potrm in vitro. Wiecej bede wiedziec Klinike wybralismy taka, ktora zrobila na nas najlepsze wrazenie, odleglosc nie miala znaczenia. Ja nie lecze sie w PL, tylko w Hiszpanii...
reklama
Nieagatka ja do drugiej procedury też podeszłam mając jedną torbiel endometrialna i lekarz mówił mi dokładnie to co tobie a mimo to in vitro się nie powiodło. Do trzeciej próby zrobiłam po swojemu i poprosiłam moją znajoma lekarke żeby wszystko wyczyscila I uważam że to była połowa sukcesu. Pamiętaj że torbiele i ogniska endometriozy wpływają na jakość naszych komórek.
Podziel się: