gogana82
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2011
- Postów
- 88
Moje pytanie tak jak w temacie.
Probuje odzwyczaic moje roczne trojaki (zwlaszcza syna) od jedzenia mleka w nocy (ok 2:00). Czy w zwiazku z tym moge zaczac je "oszukiwac" rozcienczajac powoli mleko az dojde do samej wody? Dodam, ze poza mlekiem i tak dopajam je woda. Zwlaszcza syn potrafi wypic jej bardzo duzo w ciagu nocy (musze mu zmieniac przynajmniej dwukrotnie pieluche). Jedna corka bardzo ladnie spi w nocy i generalnie nie musialabym jej dopajac ALE uslyszawszy placz rodzenstwa rowniez sie budzi i czeka na swoja porcje mleka. Druga corka nie daje sie dlugo oszukiwac woda i ostatecznie poprzestaje na butelce mleka.
Dodam jeszcze ze zeszlej nocy sprobowalam dac im tego mleka po prostu mniej (z 210ml na 180ml) i zadzialalo- to znaczy starczyla im ta porcja
Zapytam jeszcze- jak to jest z dopajaniem w ciagu dnia? Moje szkraby sa nauczone picia glownie wody (wzglednie parze im herbatki ziolowe, albo rzadko herbatke slaba z granulek) i potrafia wypic jej naprawde duzo (zwlaszcza syn). Duzo- to znaczy ok dwie duze butle- czyli 600ml. Plus w nocy podobnie. Acha- po mleku na dobranoc rowniez domagaja sie dopojenia... Z jednej strony ciesze sie ze pija (zwlaszca ze to woda) ale z drugiej strony martwie sie czy sobie zoladkow nie rozciagna...
Skoro juz pisze to zapytam przy okazji- czy roczne maluchy moga dostawac jeszcze trzy porcje mleka (noc-210ml, poludnie 210ml i na noc 240-270ml). Poza tym maja jeszcze trzy posilki: sniadanie (chlebek), deserek (owoc/jogurt/sloiczek owocowy...) i obiad (jedno danie).
Z gory dziekuje za odpowiedzi


Probuje odzwyczaic moje roczne trojaki (zwlaszcza syna) od jedzenia mleka w nocy (ok 2:00). Czy w zwiazku z tym moge zaczac je "oszukiwac" rozcienczajac powoli mleko az dojde do samej wody? Dodam, ze poza mlekiem i tak dopajam je woda. Zwlaszcza syn potrafi wypic jej bardzo duzo w ciagu nocy (musze mu zmieniac przynajmniej dwukrotnie pieluche). Jedna corka bardzo ladnie spi w nocy i generalnie nie musialabym jej dopajac ALE uslyszawszy placz rodzenstwa rowniez sie budzi i czeka na swoja porcje mleka. Druga corka nie daje sie dlugo oszukiwac woda i ostatecznie poprzestaje na butelce mleka.
Dodam jeszcze ze zeszlej nocy sprobowalam dac im tego mleka po prostu mniej (z 210ml na 180ml) i zadzialalo- to znaczy starczyla im ta porcja
Zapytam jeszcze- jak to jest z dopajaniem w ciagu dnia? Moje szkraby sa nauczone picia glownie wody (wzglednie parze im herbatki ziolowe, albo rzadko herbatke slaba z granulek) i potrafia wypic jej naprawde duzo (zwlaszcza syn). Duzo- to znaczy ok dwie duze butle- czyli 600ml. Plus w nocy podobnie. Acha- po mleku na dobranoc rowniez domagaja sie dopojenia... Z jednej strony ciesze sie ze pija (zwlaszca ze to woda) ale z drugiej strony martwie sie czy sobie zoladkow nie rozciagna...
Skoro juz pisze to zapytam przy okazji- czy roczne maluchy moga dostawac jeszcze trzy porcje mleka (noc-210ml, poludnie 210ml i na noc 240-270ml). Poza tym maja jeszcze trzy posilki: sniadanie (chlebek), deserek (owoc/jogurt/sloiczek owocowy...) i obiad (jedno danie).
Z gory dziekuje za odpowiedzi


Ostatnia edycja: