Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[princess_88]

No lekarz też będzie zdziwiony, mój mąż nie wierzy w to badanie za dużo dzwonili i przepraszali i na szybko wczoraj w nocy pisali do labu o jak najszybsze wyniki bo do mnie dzwonili. Frakcja jak a ten tydz też wyszła bardzo wysoka nie wiem skąd jak ja to badanie robiłam w 11 +6 a frakcja jakby juz 20tc był ale dziewczyny wolę już przestawić tor myślenia szkoda mi tylko starszego synka bo od roku modlił się o siostrzyczkę i jak mu nadmieniłam że raczej braciszek to wpadł w rozpacz że przecież tak bardzo prosił.
Dziewczyny jak mu to wytłumaczyć bo staram się go nastawiać powoli ale chyba będzie ciężko może macie jakieś pomysły

Jestem w szoku, ze mimo tylu staran Ci się nie udało ucelować wymarzonej płci, ale to tylko potwierdza tezę, ze możemy robić wszystko a decyduje nasza rozwydrzona komórka jajowa, która sobie wybiera adoratora a my nie mamy nic do gadania niestety. Dlatego ja tez odpuściłam... na prawdę, najważniejsze ze dzidzia będzie zdrowa Moje prawie dwuletnie starania o ciąże bardzo zmieniły moje podejście do wyboru płci, co nie zmienia faktu, ze w głębi serca wciąż mi się marzy nieco różu w tym moim siusiakowym życiu Ale nie mam na to wpływu!

 

[princess_88]

Ja bym tłumaczyła, że nie mamy wpływu na takie rzeczy jak płeć czy wyglad dzidziusia, że nie możemy o tym decydować, że jakby nie było, to urodzi się ktoś najbliższy dla synka i połaczony z nim na zawsze i dzieki temu nigdy nie bedzie sam

Moje chłopaki tez chcą tylko siostrę i koniec ale od początku staran im mówiłam, ze to nie sklep i nie można wybrać wiec są pogodzeni z losem tak jak i my

 

[Magic_87]

@Magic_87 - jestem w szoku, poczekaj do kolejnego usg. Już nawet nie chodzi mi o to jak się przygotowałaś przed ciążą, bo prawda jest taka że recepty nikt nie napisał i tak naprawdę nie wiemy co działa a co nie, ale nub jest płaski, teoria nuba też zostanie obalona ? trzymaj się mocno i rośnijcie zdrowo. Niestety moja córka też chce rodzeństwo konkretnej płci, zaczęłam często z nią rozmawiać, że to nie od nas zależy i staram się jej pokazywać, że siostrzyczki też są fajne, ciężko idzie ale zawsze coś do przodu.

@Domi33 - Tobie również życzę zdrowej ciąży

No właśnie mu tłumaczyliśmy to już wiele razy i jak to dziecko: rozumiem ale i tak chce bo bardzo proszę
Teraz dzieci mają więcej jak my i jak proszą dlugo to w końcu dostaja chyba z tego ten upór wynika
Następna wizytę mamy w styczniu dopiero więc może między świętami cos uda się wcisnąć albo tuż przed tak żeby już nie było watpliwosci to już będzie 15 tydz

 

[princess_88]

@princess_88 - ogromnie się cieszę ! życzę Ci zdrowej ciąży, a przy okazji różowej może to bliźniaki ? czego też Ci życzę zaglądaj do nas ze swoimi nowinkami. Piękny prezent dostałaś na święta oprócz niezdecydowanej mnie jest jeszcze @milla1982 która gdzieś się chowa

No dziewczyny, nie obijać się @milla1982
u mnie szanse na bliźniaki bliskie zeru, no chyba ze jednojajowe bo pęcherzyk był tylko jeden
Na prawdę to taka wyczekała ciąża i to w dodatku na swieta! Ahhh normalnie gdybym mieszkała w PL to nazwałabym tego synka Mikołaj jeżeli będzie chłopcem, ale w Japonii będzie za trudne i mąż już wybrał imię Kenzo dla córki imienia nie mamy wybranego, jakoś tak ciężko mi uwierzyć ze dziecko to nie = chłopiec Haha

 

[princess_88]

Nifty może się mylić w ok 1%.

Ja czytałam kiedyś ze ten test może się mylić w druga stronę tylko, czyli stwierdzi płeć żeńska a będzie jednak chłopak. Bo czasami jest za mało dna dziecka we krwi i wychwyci płeć żeńska matki i tylko takie pomyłki baaaardzo rzadko ale się zdarzają... ale w sumie jak będzie na prawdę okaże się po porodzie

 

[bebaby]

Możliwe, że istnieje po prostu jeszcze inny czynnik o którym nie wiemy )) Mnie to trochę wkurza, że wszystkie moje koleżanki maja córeczki. Rozumiem złość i tęsknotę w tym zakresie. Dlatego sama mam metlik w głowie czy decydować się na kolejne. Maz chce 3 niezależnie od plci...

 

[princess_88]

Możliwe, że istnieje po prostu jeszcze inny czynnik o którym nie wiemy )) Mnie to trochę wkurza, że wszystkie moje koleżanki maja córeczki. Rozumiem złość i tęsknotę w tym zakresie. Dlatego sama mam metlik w głowie czy decydować się na kolejne. Maz chce 3 niezależnie od plci...

Właśnie takie podejście jest najlepsze. Ja pytałam sama siebie czy chce trzeciego synka. Odpowiedz brzmiała: od biedy niech będzie i synek. A potem się zaczela jazda z niepłodnością, koniec końców dano małe szanse na ciąże w ogóle i proponowano in vitro i wtedy zrozumiałam. Jaka ja byłam wybredna itp a tu się okazuje ze możliwe ze już więcej dzieci w ogóle mieć nie będę... i teraz te dwie kreski na teście cieszą tak bardzo, tak bardzo doceniam to, ze się udało Po tylu zastrzykach, lekach, wyteskniona ciąża! obojętnie kto mnie wybrał na swoją mame, z radością się tej roli podejmę! Chociaż pewnie pchając trzeciego synka w wózku na widok małej dziewczynki jeszcZe nie raz zakłuje w sercu, ale inaczej na to wszystko patrzę teraz mi te moje przeboje bardzo poukładały w głowie. Ale absolutnie nie krytykuje pragnienia dziecka danej płci bo każda z nas takie pragnienia ma. Warto tez gonić swoje marzenia i pomagać szczęściu ale trzeba pamiętać, ze koniec końców to nie my decydujemy tęsknota będzie zawsze...

 

[Anulka0207]

Magic to wprost nie do uwierzenia. Kto jak kto,ale Tobie za to poswiecenie i starania i przygotowania i tak dopilnowane wszystko w 100% należy się cora jak talalla..może jeszcze faktycznie wszystko się okaże. Jeśli nie, no to mamy pewność ,że z Bogiem i Matka Natura nie ma co wchodzić w ingerencję..mają swój plan wobec nas. Też jestem tego przykladem. Trzymam kciuki za każdą przy nadziej ,za wasze spostrzeżenia wymarzone córeczki syneczki . Rosnijcie zdrowo

 

[Truskawka11]

No lekarz też będzie zdziwiony, mój mąż nie wierzy w to badanie za dużo dzwonili i przepraszali i na szybko wczoraj w nocy pisali do labu o jak najszybsze wyniki bo do mnie dzwonili. Frakcja jak a ten tydz też wyszła bardzo wysoka nie wiem skąd jak ja to badanie robiłam w 11 +6 a frakcja jakby juz 20tc był ale dziewczyny wolę już przestawić tor myślenia szkoda mi tylko starszego synka bo od roku modlił się o siostrzyczkę i jak mu nadmieniłam że raczej braciszek to wpadł w rozpacz że przecież tak bardzo prosił.
Dziewczyny jak mu to wytłumaczyć bo staram się go nastawiać powoli ale chyba będzie ciężko może macie jakieś pomysły

Magic_87, rozumiem, że bardzo chcialas mieć dziewczynke, więc rozumiem, że jesteś zawiedziona...To naturalne. Jednak najważniejsze, że dziecko jest zdrowe, ma kochających rodziców i starszego brata. Jeśli chodzi o Twego synka, to moja córka, też modlila się o siostrę, ale nie doczekala. Jeśli jesteś wierzący, jak to wczesniej podkreslalas, to możesz powiedzieć, że Bozia może dac chłopca albo dziewczynke. A jeśli da chłopczyka, to co, nie będziemy to kochać? Wyrzucimy? A tak będziesz mógł pomagać mi robić zakupy dla Niego. Pomożesz mi wybrać smoczek i kocyk? Jaki w samochody, koparki? Itd.:-).
Moja córka ma nadal żal do mnie, że nie dałam Jej siostry, ale tłumaczę, że chcialam, jednak Bozia dała co innego. A teraz np.mozesz się bawić z braćmi. A chyba fajnie się czasami z Nimi bawić?;-). To oczywiście pytanie kierowalam do Niej, przywracając fajne chwilę. Co możesz najlepszego, to nie zaprzeczaj uczuc syna, niech to wyrazi, nawet jeśli jest to niezadowolenie i zapytaj, czy może Ci pomóc w przygotowaniach do narodzin:-). Jak wspomniałam, smoczek, kocyk lub może pomoc w urządzaniu kącika dla dzidziusia. On stanie się w tym wszystkim zauwazony i doceniony, a już plec...Nie będzie taka ważna;-). Zobaczysz. A ja trzymam kciuki za oswajaniem się z całą sytuacja i pamiętaj, po burzy słońce świeci. Zobaczysz, że Bóg da Ci wspaniałego, grzecznego syna;-).

 

[Kevinka]

Magic tak czy inaczej chłopaki fajne są i każda z nas o tym wie tylko my takie spragnione tej córki jesteśmy. Z perspektywy czasu, patrząc na moich chłopaków to fajnie miec rek samej zorty. Ciuchy jeden po drugim czyli finansowo taniej to wychodzi. Ten sam klimat nadawania na tych samych falach, zgodność. A mam trzech synów w wieku 15,11,6
To moje chlopaki