martoosia04
Fanka BB :)
Dokładnie tak! Byle dostarczyć najważniejszych supli a reszta sama z natury. To najlepsze.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja tez miałam takie obawy. Bardzo się meczylam przy pierwszym porodzie zakończonym cc. I zdecydowałem się na vbac tylko w głowie miałam że dostanę znieczulenie. W efekcie poród był tak inny, że kiedy poprosiłam o znieczulenie, to już praktycznie miałam parte i było za późno. Więc mogę z czystym sumieniem powiedzieć że każdy poród inny i może się wydarzyć co innego. Ja cieszę się, że zdecydowałam na ten psn bo teraz znam to uczucie jak jest urodzić samej. Ale sama nie wiem co zrobić teraz, bo cc tez nie było takie złe. No i moje się teraz dużo bardziej nie bólu porodowego, a komplikacji, albo że stracę za dużo krwi i tam zejdę. Mam ciagle anemie, a po porodzie miałam duże braki i krwotok. Choć większość kobitek które przeszły cc i sn wybierają SN.@Ann_ @martoosia04 ja mam wybór bo jestem po jednym CC teraz żadnych wskazań...ale boje się że znów będę przechodziła przez taki dół jak po pierwszym CC że nie urodziłam sama
Dzięki za radę [emoji4]Ten kaszel to taki nie do końca suchy, ale bardzo męczący.Hmm,tydzień to chyba jednak przeziebienie
No tak zapomniałam ze ty Niemczech a tam podobny system leczenia jak w uk -paracetamol i do domu.
Jeśli kaszel jest suchy i drazniacy to spróbuj nawilzyc gardło. Może miód... Pomocny jest hasco sept, tantum verde. To spray który nawilża i odkaza gardło. Tylko nie wiem czy i Ciebie dostępny. Lub jakieś plukanki ziołowe
Ja też zaczelo się sn wody odeszły skurcze piękne...bólu ani niczego się nie boje tylko tego zawodu jakby się znów nie udało....tym bardziej że tylko mój lekarz jest pro vbac a reszta to szkoda gadac...a bardzo długo przeżywałam że nie udalo mi się urodzić...nie chce tego przechodzic poraz kolejny bo więcej płakałam niż się śmiałam przy synku...dlatego może lepiej CC i później nie czuć się tak beznadziejnie...Ja tez miałam takie obawy. Bardzo się meczylam przy pierwszym porodzie zakończonym cc. I zdecydowałem się na vbac tylko w głowie miałam że dostanę znieczulenie. W efekcie poród był tak inny, że kiedy poprosiłam o znieczulenie, to już praktycznie miałam parte i było za późno. Więc mogę z czystym sumieniem powiedzieć że każdy poród inny i może się wydarzyć co innego. Ja cieszę się, że zdecydowałam na ten psn bo teraz znam to uczucie jak jest urodzić samej. Ale sama nie wiem co zrobić teraz, bo cc tez nie było takie złe. No i moje się teraz dużo bardziej nie bólu porodowego, a komplikacji, albo że stracę za dużo krwi i tam zejdę. Mam ciagle anemie, a po porodzie miałam duże braki i krwotok. Choć większość kobitek które przeszły cc i sn wybierają SN.Dzięki za radę [emoji4]Ten kaszel to taki nie do końca suchy, ale bardzo męczący.
Leleeth niech Wam się wszystko ułoży po waszej myśli Malutka słodka podziwiam Cię i życzę byście były obie bardzo szczęśliwe dając sobie dużo miłościU nas zaczęło się szczęście! Ciąży jak nie było tak nie ma, jakoś w ciąże dziewczynkowa zajść nie mogę. Widać taki lajf!
Ale staramy się o półroczna Hanusie [emoji7]
Jestem już całkowicie zakochana, i nie mogę się doczekać aż zabiorę Malutka do domu. Straszna ulgę poczułam gdy już mogłam szykować wyprawkę, i wypłakać te wszystkie bóle i leki.
Zobacz załącznik 946813
Aaaa rozumiem [emoji6]Czekam na telefon od koordynatorki z luxmedu na początku marca i wtedy ustalimy najlepszy termin. Z prenatalnymi też tak było i jestem zadowolona. To oni pilnują terminu
A Ty nie masz przypadkiem wizyty w tym tygodniu?Aaaa rozumiem [emoji6]